Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Archiwum misji


Strona 3 z 3 Previous  1, 2, 3

Go down

Pisanie 29.10.18 20:44  •  Empty streets [Lentaros] - Page 3 Empty Re: Empty streets [Lentaros]
W momencie, gdy Lentaros chwycił zacinającą się maszynę ta oczywiście nie zdołała się obronić. Z potężnym impetem uderzyła o ziemię, a gdy Lentaros unosił nogę, by zadać cios ostateczny, NIVEOX odzyskał przytomność. Jego system szybko wykrył zamiary przeciwnika, lecz było już za późno. Łajza zdążył za to strzelić do Lentarosa z dość specyficznej broni, która zainstalowana była w jego palcu wskazującym - uniósł go, celując w środek głowy Lentarosa, gdy jednak potężny cios, w którą zbuntowany android włożył niemalże całą siłę uderzył w jego głowę, ten zwyczajnie poniósł androidową śmierć. Zdechł. Mały pocisk, którego ten wystrzelił z palca dosięgła niefortunnie lewego oka Lentarosa, niszcząc receptory wzrokowe i pozbawiając go tego zmysłu.
Z krzaków wybiegł pierwszy żołnierz, który natychmiast zaczął okładać maszynę serią pocisków z ciężkiego karabinu. Zlękniony widokiem rozwalonego NIVEOXA, strażnika osady, ukrył się za ścianą, dając więc możliwość działania. Android musiał biec do miejsca, które znajdowało się już bardzo niedaleko. Z pewnością kolejna kula w żelaznym ciele w żaden sposób nie przyczyni się do wygrania tej walki, dlatego też Len musiał się spieszyć, co niestety utrudniała mu kula tkwiąca w lewej nodze.
Szybko wcisnął odpowiedni przycisk na pilocie, pozwalając androidowi wejść do garażu bez efektów ubocznych.
Pojazd znalazł niemalże od razu, zapisał sobie bowiem jej obraz już w gabinecie swojego zleceniodawcy.
Jak teraz uruchomić silnik?

Spoiler:
                                         
Marcelina
Poziom E
Marcelina
Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 29.10.18 21:16  •  Empty streets [Lentaros] - Page 3 Empty Re: Empty streets [Lentaros]
Maszyna nie spodziewała się, że ostatnim rzutem na taśmę NIVEOX zostawi mu pamiątkę do czasu następnej, możliwej naprawy. Mała kula, strzelona nader celnie, ominęła ręce androida i jego szczękę, trafiając prosto w lewe oko, skutecznie niszcząc jego receptor wzrokowy. To jednak nie powstrzymało czarnowłosego od wymierzenia decydującego ataku.
Jego oponent przestał się ruszać, a w zaprogramowanym odruchu maszyna pochwyciła się lewą dłonią za uszkodzone oko. Nie mógł pozwolić na to, by ewentualny pył się do takowego dostał i uszkodził linię energetyczną do której receptor był podłączony. Maszyna wydobyła nogę ze zniszczonej głowy. Już przy pierwszym odgłosie ostrzału Len nie mógł czekać na dalsze działania - posiłki były w drodze, a więcej kul mu nie potrzeba w ciele. Utykając na uszkodzoną przez jedną z kul nogę zdołał dostać się do garażu, zdezaktywować pole ochronne i dostać się do wskazanego przez zleceniodawcę auta. Już za kierownicą maszyna została postawiona przed ostatnią, najtrudniejszą rzeczą do zrobienia.
Uruchomieniem auta. Maszyna przeanalizowała na szybko to, co widziała, nie dostrzegając niczego co wyglądało jak guzik uruchomienia. Korzystając ze swojego zasobu wiedzy o podstawach używania i uruchamiania aut, postanowiła najpierw rozejrzeć się po ewentualnych schowkach za kluczami, bo prawdopodobnie auto było uruchamiane przez stacyjkę. Jeśli nie udało jej się takowego znaleźć, zdarła tapicerkę z prawej strony kierownicy przy stacyjce, po czym wyrwała z niej dwa, główne przewody jakie były używane w celu wytworzenia iskry powodującej zapłon benzyny. Poprzez niebezpieczne dla androida przysuwanie i stykanie tych gumowych kabli ze sobą, chciał wytworzyć tą iskrę by uruchomić silnik.

Kriokineza - 3/3, koniec działania mocy
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 29.10.18 21:28  •  Empty streets [Lentaros] - Page 3 Empty Re: Empty streets [Lentaros]
Uszkodzony i poturbowany, jednakże wciąż sprawny Lentaros zdołał dotrzeć w końcu do garażu, dezaktywować śmiercionośną barierę obronną i odnaleźć poszukiwane auto. Pojazd był dokładnie taki, jak opisywał zleceniodawca maszyny - był tak prymitywny, że w głowie Lentarosa pojawiło się pytanie, po co szanownym specom taki... grat? Dysponowali przecież technologią tak wysoką i rozwiniętą, że na widok pojazdu pokroju Budd'iego mogli co najwyżej prychnąć z zażenowaniem. Widocznie jednak coś w nim było i android nie zamierzał zaprzątać sobie głowy, co dokładnie. Choć z drugiej strony - zleceniodawca androida mógł przecież wysłać go do tej jednostki po inny, znacznie lepszy samochód. Dlaczego więc akurat Buddy? Kilka metalowych rurek, cztery koła, kierownica i prymitywne siedzenie przypominające większe siodełko od roweru...
Kluczyków, oczywiście, nie było, za to pomysł z kabelkami udał się maszynie znakomicie. Lentaros miał ogromne szczęście, bowiem prąd nawet go nie liznął, co w tym przypadku było bardziej niż prawdopodobne. Chyba szczęście mu dopisywało. Po kilkusekundowych zapasach z kabelkami w końcu wytworzyła się iskra, samochód niemalże natychmiast odpalił, rycząc doniośle (to trzeba było mu przyznać: miał moc!) budząc przy okazji całą osadę. No cóż...
Jak wyjeżdżać z imprezy to tylko z przytupem!

Spoiler:
                                         
Marcelina
Poziom E
Marcelina
Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 29.10.18 21:52  •  Empty streets [Lentaros] - Page 3 Empty Re: Empty streets [Lentaros]
Maszyna chwilowo nawet nie analizowała faktu na co S.Spec tak nędznie wykonana forma automobilu, biorąc pod uwagę jak dobre mieli te których używali. Jedyne co w tej sytuacji mogło by zostać przywiedzione na myśl, to fakt że została ona skonfiskowana przez żołnierzy, a jego pracodawca miał sentyment do tego auta. Niemniej, pewnie analiza pod tym punktem widzenia będzie dokonana w momencie gdy Len znajdzie się w bezpiecznej odległości od obozowiska.
Stąd też, gdy silnik zaryczał z mocą godną niejednej bestii Desperacji a android wyszedł z aktywacji auta w ten sposób bez szwanku, Len nie mógł zrobić nic innego, jak... Uśmiechnąć się. Delikatnie, lekko, zadowolony z siebie. Ta misja była już niemal skończona. Teraz tylko wyjechać stąd. Jego wiedza o prowadzeniu może nie należała do najlepszej i pewnie gdyby miał prowadzić przez gęsto populowaną autami drogę to miałby problem, ale biorąc pod uwagę kilka prostych zakrętów i co najwyżej Desperackie wydmy...
Maszyna zwolniła hamulec ręczny, wrzuciła jedynkę za pomocą prymitywnego druta jaki służył do obsługi skrzyni biegów, i nacisnęła gas. Napęd z pewnością nasypał sporo piachu na resztę wozów, gdy Buggy'ego wyrwało do przodu. Z uszkodzonym okiem zamkniętym powieką na w miarę stałe, Len nakierował pojazd na w miarę najprostszą drogę wyjazdu z obozu, samemu owijając się jeszcze raz w Tarczy Aegis - tym razem rozkładając ją na całe swoje ciało. Powinna wytrzymać ewentualne zbłąkane kule, a wykręci w stronę Gonzalesa już gdy znajdzie się w bezpiecznej odległości od obozu.

Tarcza Aegis - Całe ciało - 1/2
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 29.10.18 22:07  •  Empty streets [Lentaros] - Page 3 Empty Re: Empty streets [Lentaros]
Żołnierzy szlak trafi w trakcie czyszczenia reszty pojazdów ze żwiru oraz ziemi, która znalazła się na nich przy buksowaniu Buggy'ego. Pojazd, choć wyglądał na raczej mizernej roboty wyjechał z obozu z zadziwiającą szybkością i impetem. Żołnierze próbowali jeszcze przez chwilę strzelać w kierunku oddalającego się samochodu - szybko jednak odpuścili, zbierając bury od oficerów i opłakując androida bojowego, który wszak był jednym z najlepszych modeli dostępnych na wojskowym rynku. Grat, którym aktualnie poruszał się Lentaros nie był wart tych wszystkich żyć, które zostały brutalnie przerwane przez zbuntowanego androida.
A Buggy dowiódł, że nie wielkość świadczy o możliwościach.
Tym pozytywnym akcentem zostawmy w tym momencie naprawianego Lentarosa i zadowolonego z efektu misji Gonzalesa.

MISJA ZAKOŃCZONA!

NAGRODY | Lentaros otrzymuje wdzięczność władcy podziemnych ringów, dożywotni, darmowy wstęp do jednego z nich oraz upragnioną Iskrę!
OBRAŻENIA | Kula została przez mechaników szybko usunięta, ta jednak uszkodziła kilka mikro-części androida, których mechanicy desperacji nie są w stanie zdobyć ani stworzyć, dlatego noga Lentarosa już nigdy nie będzie tak doskonale sprawna jak druga. Ten nie będzie kuleć, jednakże przy zbyt wielkim wysiłku czasem ta "blizna" da się we znaki w postaci "drętwienia" nogi.
Receptory wzroku zaś zostały przez mechaników naprawione - Lentaros odzyskał sprawność lewego oka, jednakże czasem może ono tracić kolory na kilka minut.
Moduł "Iskra" został pomyślnie wszczepiony (okolice serca).
DZIAŁANIE "Iskierka" wymaga tankowania. Korzystać możesz z mocy 3 razy pod rząd, po czym kolejne 5 postów system będzie się ochładzał. Pamiętaj, że po 3 takich turach konieczne jest zatankowanie.
                                         
Marcelina
Poziom E
Marcelina
Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down

 :: Off :: Archiwum misji

Strona 3 z 3 Previous  1, 2, 3
- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach