Los nie pyta. Krzywdzi.

16.11.16 14:30 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

Okej, to teraz wszystko rozumiem, Lilo. Dzięki.

16.11.16 14:38 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

Popieram opinię Lilo, najtrafniej opisała to, co i ja sama sądzę odnośnie tematu.

16.11.16 14:58 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

Dude napisał:Ev pewnie chodziło o coś co wytłumaczę na przykładzie, bo sam nie potrafię dobrać odpowiednich słów.
No cześć, jestem Dude i idę założyć temat z informacjami dla Mistrza Gry. Nie zgodzę się na zabicie postaci, bo po prostu nie chcę jej tracić. No ale wiadomo, że zginąć i tak mogę jeśli będę postępował wybitnie głupio. Zgodzę się natomiast na kradzież, więc Mistrz Gry będzie bezkarnie mógł mnie okradać ze wszystkiego, w końcu się zgodziłem prawda?
Myślę, że chodziło o ten tok myślenia.
Edit. Bo Lilo, napisałaś, że nie wyrażenie zgody na śmierć jest dla Ciebie równoznaczna z tym, że bardzo sobie jej nie życzysz. Czy to oznacza, że jeśli przykładowo zgodziłaś się na rabunek, to znaczy, że bardzo go chcesz? Bo idąc tym tokiem rozumowania to Ev faktycznie napisała z sensem.

^ O to dokładnie mi chodziło.

16.11.16 15:00 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

Okej. W takim razie czy po moich dodatkowych wyjaśnieniach już wszystko gra?

16.11.16 15:02 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

Tak, teraz już rozjaśniłaś swój punkt widzenia i ogarniam o co ci chodziło~

16.11.16 15:23 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

Dobra, ja powiem szybko, że jestem za tym, by nie było możliwości nie zgadzania się na ingerencję Losu. Biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z taką Desperacją, to oczywiste, że tam na każdym kroku może przytrafić się jakiś atak. Po przejrzeniu niektórych wiadomości, nadal można zostawić temat z informacjami dla MG jako sugestię, czego nie ewentualnie unikać, o czym już mówiono. Niemniej jednak na pewno nie powinno być litości dla kogo, kto głupio będzie pakował się pod kosę, bo uzna, że ten temat daje mu immunitet.

Przyznaję się, że nie przegrzebywałem się przez wszystkie wiadomości. Pozostanę tylko uczestnikiem ankiety, a nie dyskusji. *człowiek bez sił*

16.11.16 16:31 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

Tyrell napisał:Nie chce mi się rozpisywać, więc krótko. Po przeczytaniu tych wszystkich odpowiedzi...
TAK — usunięcie pola ingerencja Losu
NIE — usunięcie informacji dla MG.
To wydaje się rozsądne.

Podpisuje się pod tym.

16.11.16 16:46 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

O, Lilo to doskonale opisała i pod tym się podpisuję, bo właśnie takie rozwiązanie wydaje mi się najsensowniejsze. Zresztą, chyba nie tylko mnie, bo znacznej większości.

16.11.16 17:35 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

Tyrell napisał:Nie chce mi się rozpisywać, więc krótko. Po przeczytaniu tych wszystkich odpowiedzi...
TAK — usunięcie pola ingerencja Losu
NIE — usunięcie informacji dla MG.
To wydaje się rozsądne.

To, co wyżej plus:
TAK - traktowanie informacji dla MG jako sugestii, co się userowi dobrze pisze, a nie jako kategorycznego zakazu, jak to ujęła Lilo. Jeśli wejdę w paszczę lwa, mogę mieć tylko pretensje do siebie, że mi odgryzie głowę albo jaja, nie do MG.
Ale nie czułbym się dobrze, pisząc kilka postów z rzędu o tym, że postać ma problemy ze wzrokiem i dalej sra niż widzi.

16.11.16 18:41 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

Post-apo jak post-apo, ale jednak wybór powinien jakiś być, to w końcu nadal pbf i komuś może się nie chcieć pierdzielić z czymś na co się nie zgadza. Jak dla mnie zgoda powinna zostać, aczkolwiek jako grzeczny user zgadzający się na każdej postaci, to mi to zwisa. Ale się wypowiem, bo mogę~

16.11.16 19:09 • Re: Los nie pyta. Krzywdzi.

Jestem za zniesieniem rubryki "ingerencji losu", a informacje dla mg traktować w formie sugestii do naszych opiekunów podczas zabawy na forum.