Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Go down

Pisanie 30.12.16 0:55  •  Część techniczna. - Page 2 Empty Re: Część techniczna.
Widząc spadającego anioła i po chwili również snajpera, stwierdził, że efekt szczurów jest..definitywnie zadowalający.
Przeliczył szybko w głowie ilość naboi, w lewej strzelbie pozostały mu 22 naboje, a w prawej 17, jeszcze definitywnie ma tym co zdziałać.
- Strzelać do każdego odsłoniętego celu, snajperzy nie żyją, anioł też zdjęty. Skupić się na tym z toporem i tych z kuszami. Saint, wracaj tu jak tylko odstawisz Lię.
Po tych słowach sam szukał schronienia żeby szybko nie zarobić kulki w łeb w całym tym zamęcie, kiedy zobaczył jak w jego stronę powoli rozpędza się gigantyczna kula.
Zachował jednak zimną krew i metr-dwa przed wielką kulą, odskoczył w lewo, wolał nie narażać się na nagłą niedyspozycyjność prawej łydki i chciał mieć pewność, że wyjdzie z tego jak najlepiej.
Jeżeli pancernik walnął w ścianę lub wyhamował, poczekał aż się rozłoży ponownie i wtedy posłałby w niego wystarczającą do powalenia ilość śrutu. Jeżeli jednak udało mu się zawrócić i ponownie skierować w stronę zastępcy, postarał się go skierować w stronę belki utrzymującej dach, licząc na to, że w razie czego ten na niego się zawali. W końcu jak będą gigantycznym Soniciem można cokolwiek widzieć?
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 30.12.16 1:28  •  Część techniczna. - Page 2 Empty Re: Część techniczna.
Pani żuk opuściła swoje stanowisko, zmieniając broń na zwykły pistolet, przemieściła się tak, żeby mieć na widoku Konoe, ale przez to sama była łatwym celem. Wymierzyła i strzeliła serię prawie połowy magazynka, nie trafiając ani razu. Ręka nieprzyzwyczajona do tego rodzaju broni co chwila drgała za mocno na któryś bok, przez co pociski nawet się zbytnio nie zbliżały. Łowczyni nie pozostała dłużna i unikając następnych ataków posłała przeciwniczkę do grobu, następnie chowając się znów za belkami. Kotowate nawet się nie wychylały, siedząc za skrzyniami i trzymając się za ręce. Myślały o poddaniu się, ale jednocześnie nie chciały skończyć jak reszta tej części obozu. W końcu oboje unieśli ręce w górę niczym przestępcy przed policjantem, ale nadal nie wychodzili z ukrycia.
- Kusznicy chcą się poddać. Co z nimi zrobić? - zapytała Konoe, nie do końca pewna co czynić w tej sytuacji. Mogli nadal stanowić zagrożenie lub chcieć zostać puszczonym wolno czy trafić do niewoli, byleby tylko zachować życie.
Pancernik znał jako tako swój teren i na swoje szczęście nie wylądował na żadnej pionowej powierzchni, ale musiał raz na jakiś czas rozwinąć się w celu ogarnięcia okolicy wzrokiem czy zmiany kierunku turlania. Tym razem stanął jednak tyłem, stroną całkowicie opancerzoną. Zerknął za siebie, złożył się w kulę i zaczął kierować się w stronę łowcy, parę metrów przed nim rozwijając się i korzystając z rozpędu próbując zamachnąć się na niego toporem. W tym samym czasie użyta moc zaczęła się cofać, przez co wszystkie utwardzone elementy zaczęły zanikać, znów narażając topornika na obrażenia.


_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Użycie mocy/artefaktów:
Bandyta #8 - forma pół zwierzęca 3/3 - zakończenie
Sleipnir - Płaszcz Cienia, odnowienie 1/5

Stan przeciwników:
Bandyta #8 - wymordowany-pancernik, topór dwuręczny, za rogiem budynku po prawej
Bandyta #9 - wymordowany-kot, kusza, za skrzyniami naprzeciwko bramy, postrzelony w oba ramiona
Bandyta #10 - wymordowana-kot, kusza, za skrzyniami naprzeciwko bramy, postrzelona w oba ramiona

Bandyta #1 - człowiek, snajper, na dachu MARTWY
Bandyta #2 - wymordowany-orzeł, karabin automatyczny, przy skrzyniach naprzeciwko bramy, trafiony w klatkę piersiową MARTWY
Bandyta #3 - wymordowany-niedźwiedź, strzelba powtarzalna, uciekł bardziej za skrzynie po lewo w formie zwierzęcej, postrzelony w klatkę piersiową i przednie łapy MARTWY
Bandyta #4 - wymordowany-szczur, przygnieciony bramą MARTWY
Bandyta #5 - wymordowany-pies, przygnieciony bramą i podziurawiony jak sito MARTWY
Bandyta #6 - człowiek, dwa pistolety maszynowe, ukryty za skrzynią po lewej MARTWY
Bandyta #7 - łowca dezerter, snajper, na dachu MARTWY
Bandyta #11 - anioł, moce ziemi i ognia, w powietrzu nad dachem ze snajperami MARTWY
Bandyta #12 - wymordowany-dzik, ciężki karabin maszynowy, schowany za beczką po ukosie na prawo od bramy MARTWY
Bandyta #13 - wymordowana-żuk, ręczny karabin maszynowy, schowana za belką podtrzymującą daszek otwartego magazynu, postrzelona w bok MARTWA

Stan Łowców:
Sleipnir - ugryziony przez szczura w prawą łydkę
Konoe - bełt wbity w prawe ramię, postrzelona w prawe kolano przez snajpera
Kashuu - parę zadrapań, lekko oszołomiony po spotkaniu z łapą niedźwiedzia

Saint - postrzelony w lewe udo -> w drodze powrotnej
Lia - mocno podrapana i pogryziona, bardzo krwawi, 2 posty do wykrwawienia -> przewieziona do medyków
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 30.12.16 1:40  •  Część techniczna. - Page 2 Empty Re: Część techniczna.
- Kurwa Saint albo ktokolwiek, jeżeli macie szansę oddać strzał w pancernika to strzelać od razu. Tą dwójkę przypilnować.
Szybka komenda kiedy pancernik zerkał za siebie i obracał w jego stronę.
Widząc jak zaczyna się on rozpędzać, szybko wycofał się za wcześniej wspomnianą belkę, która była za nim. Nie wiedział czy znowu zdąży wyhamować czy nie, dlatego nerwowo czekał z palcami na spustach.
Kiedy jednak rozwinął się kilka metrów od niego, z przerażeniem spojrzał na gigantyczny topór i zaczął oddawać salwy cofając się jeszcze bardziej do tyłu. Od czegoś takiego to nawet on padłby ofiarą przecięcia na dwie części.
Jeżeli udało mu się powalić pancernika, to wziął głęboki oddech i przeliczył na szybko w głowie naboje. Nie spodziewał się oddać więcej niż 3-4 strzały z każdej strzelby.
Jeżeli nie udało mu się tego uczynić, zerwał się ku ucieczce ponownie w lewą stronę, tym razem bardziej do całego placu.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 30.12.16 1:55  •  Część techniczna. - Page 2 Empty Re: Część techniczna.
Kashuu natychmiast zaczął zbliżać się do Sleipnira i pancernika, celując w przeciwnika i strzelając tylko wtedy, gdy nie zagrażało to dowódcy wypadu. Saint, który wparował na plac niedługo po otrzymaniu komunikatu, również obrał na cel ostatniego groźnego przeciwnika, choć nieco mniej dbał o bezpieczeństwo Marcusa. #8 dostał w nogę i lewe ramię, w związku z czym zamach osłabił się i zboczył z kursu, chybiając łowcę. Pociski wyplute ze strzelb utkwiły w brzuchu i ręce pancernika, ale ten wciąż wydawał się twardo trzymać przy życiu, choć siły wyraźnie go opuściły. Po raz kolejny zamachnął toporzyskiem, niefortunnie odsłaniając lewy bok. Kashuu i Saint wypalili jednocześnie, dobijając wymordowanego, który następnie wpadł na belkę i osunął się na podłoże, wciąż z niemalże szaleńczym wyrazem twarzy.
Konoe w tym czasie wyminęła skrzynie, wymieniła broń palną na białą i obserwowała każdy ruch identycznie wyglądającej pary, która znów złapała się za ręce i drżała o swoje życie. Bali się nawet mrugać, więc nie było obaw, że spróbują jakiejś sztuczki.

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Użycie mocy/artefaktów:
Sleipnir - Płaszcz Cienia, odnowienie 2/5

Stan przeciwników:
Bandyta #9 - wymordowany-kot, kusza, za skrzyniami naprzeciwko bramy, postrzelony w oba ramiona; PODDAJE SIĘ
Bandyta #10 - wymordowana-kot, kusza, za skrzyniami naprzeciwko bramy, postrzelona w oba ramiona; PODDAJE SIĘ

Bandyta #1 - człowiek, snajper, na dachu MARTWY
Bandyta #2 - wymordowany-orzeł, karabin automatyczny, przy skrzyniach naprzeciwko bramy, trafiony w klatkę piersiową MARTWY
Bandyta #3 - wymordowany-niedźwiedź, strzelba powtarzalna, uciekł bardziej za skrzynie po lewo w formie zwierzęcej, postrzelony w klatkę piersiową i przednie łapy MARTWY
Bandyta #4 - wymordowany-szczur, przygnieciony bramą MARTWY
Bandyta #5 - wymordowany-pies, przygnieciony bramą i podziurawiony jak sito MARTWY
Bandyta #6 - człowiek, dwa pistolety maszynowe, ukryty za skrzynią po lewej MARTWY
Bandyta #7 - łowca dezerter, snajper, na dachu MARTWY
Bandyta #8 - wymordowany-pancernik, topór dwuręczny, za rogiem budynku po prawej MARTWY
Bandyta #11 - anioł, moce ziemi i ognia, w powietrzu nad dachem ze snajperami MARTWY
Bandyta #12 - wymordowany-dzik, ciężki karabin maszynowy, schowany za beczką po ukosie na prawo od bramy MARTWY
Bandyta #13 - wymordowana-żuk, ręczny karabin maszynowy, schowana za belką podtrzymującą daszek otwartego magazynu, postrzelona w bok MARTWA

Stan Łowców:
Sleipnir - ugryziony przez szczura w prawą łydkę
Konoe - bełt wbity w prawe ramię, postrzelona w prawe kolano przez snajpera
Kashuu - parę zadrapań
Saint - postrzelony w lewe udo; prowizoryczny opatrunek tamujący nadmierne krwawienie

Lia - mocno podrapana i pogryziona, bardzo krwawi, 2 posty do wykrwawienia -> przewieziona do medyków
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 30.12.16 2:03  •  Część techniczna. - Page 2 Empty Re: Część techniczna.
Stanął na równe nogi i otrzepał się z kurzu, będąc szczęśliwy że przynajmniej ten etap jatki jest zaliczony.
Podszedł do dwójki ocalałych i wycelował w obydwoje ze strzelb.
- Zaprawdę nie mam siły pytać drugi raz. Najszybsza droga do waszego dowódcy. Jest jakaś ukryta ścieżka albo wejście z boku? Pamiętajcie że mówimy o waszym życiu tutaj.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 30.12.16 2:17  •  Część techniczna. - Page 2 Empty Re: Część techniczna.
Dziewczyna pisnęła cicho i skuliła się, gdy zobaczyła wymierzoną w nią broń. Jej, najwyraźniej, brat był jednak znacznie bardziej opanowany i tylko mocniej zacisnął dłoń na dłoni siostry.
- Przez piwnicę będzie najszybciej - powiedział i syknął cicho z bólu, gdy uniósł rękę i wskazał odpowiedni budynek, którego krawędź widoczna była zza ogrodzenia. - Silvio powinien być na pierwszym piętrze, ale uważajcie na roślinę przy schodach, wydziela pyłek usypiający - dodał, przesuwając palcami po delikatnej dłoni drugiego kotowatego stworzonka. Nie miał po co kłamać, pewnie i tak był już martwy. Patrząc w lufę, przełknął dość wyraźnie ślinę i w duchu odmawiał szereg modlitw.
- Nie wiem czy wam to pomoże, ale Silvio nie widzi na prawe oko - rzuciła dziewczyna niemalże piśnięciem.

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Użycie mocy/artefaktów:
Sleipnir - Płaszcz Cienia, odnowienie 3/5

Stan przeciwników:
Bandyta #9 - wymordowany-kot, kusza, za skrzyniami naprzeciwko bramy, postrzelony w oba ramiona; PODDAJE SIĘ
Bandyta #10 - wymordowana-kot, kusza, za skrzyniami naprzeciwko bramy, postrzelona w oba ramiona; PODDAJE SIĘ

Stan Łowców:
Sleipnir - ugryziony przez szczura w prawą łydkę
Konoe - bełt wbity w prawe ramię, postrzelona w prawe kolano przez snajpera
Kashuu - parę zadrapań
Saint - postrzelony w lewe udo; prowizoryczny opatrunek tamujący nadmierne krwawienie

Lia - mocno podrapana i pogryziona, bardzo krwawi, 2 posty do wykrwawienia -> przewieziona do medyków
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 30.12.16 2:34  •  Część techniczna. - Page 2 Empty Re: Część techniczna.
Zerknął ponownie po dwójcie rodzeństwa, skupiając uwagę na geście ściśnięcia dłoni.
Wysłuchał dokładnie co mieli do powiedzenia i notował w głowie wszystkie ważne szczegóły.
Nie widzi na prawe oko, a ja mogę teraz odskakiwać tylko na lewo, o tyle dobrze chociaż.
- To wszystko? - Upewnił się ściągając lufy sprzed ich twarzy.
Po ich odpowiedzi, skierował swoje słowa do obojga ponownie.
- Liczy się ktoś dla was bardziej poza wami samymi?
Domyślał się odpowiedzi. Kazał im wstać i nigdy tu nie wracać.
Kiedy szybko zerwali się do ucieczki, spojrzał jedynie w którą stronę uciekają i kiedy był już pewien, że nic nie usłyszą, wydał komunikat przez słuchawkę.
- Dwójka jeńców kieruje się w waszą stronę, pozwólcie im przejść, ale niech jedna osoba je śledzi przez jakiś czas. Jeśli skontaktują się z kimś i przekażą mu jakiekolwiek informacje na temat akcji to ma zlikwidować każdego. Bez odbioru.
Po rozkazie dał wszystkim znak aby uzupełnili amunicje, co sam też uczynił. Miał przyczepione torby z amunicją i zestawami pierwszej pomocy do swojego motocykla, więc szybko zabrał się za opatrzenie nogi i uzupełnienie braków.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 30.12.16 3:03  •  Część techniczna. - Page 2 Empty Re: Część techniczna.
Oboje pokiwali głowami. Nie wiedzieli nic więcej, wstąpili do bandy zaledwie parę dni wcześniej, więc nie przekazywano im ważnych informacji. Na pewno nie skłamali i z pewnością przekazali wszystkie informacje, które uznali za przydatne. Mimo wszystko, żadne z nich nie miało pewności czy dożyją następnej pełnej godziny. Chłopak pomógł wstać siostrze, jednocześnie odczepili kołczany z bełtami, które upadły dość ciężko na ziemię, złapali się za ręce i czmychnęli ile sił w nogach, mając nadzieję na dostanie się do Apogeum i zaszycie gdzieś w bezpiecznej norze. Już zaczynali planować jakieś spokojne życie - hodowlę świnek morskich czy innych fretek, byleby tylko nie włazić do kolejnej bandy.
Cała reszta eskapady udała się na krótki odpoczynek oraz uzupełnienie swojego wyposażenia. Kashuu pomógł Konoe pozbyć się kawałka drewna tkwiącego w jej ramieniu, zajął się też nogą pani strateg. Może i nie opatrzył jej ran jak profesjonalny medyk, ale przynajmniej przemył je i zabezpieczył przed zabrudzeniem.

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Użycie mocy/artefaktów:
Sleipnir - Płaszcz Cienia, odnowienie 4/5

Stan przeciwników:
Pusto i czysto

Stan Łowców:
Sleipnir - ugryziony przez szczura w prawą łydkę; rana opatrzona
Konoe - bełt wbity w prawe ramię, postrzelona w prawe kolano przez snajpera; rana na ramieniu i kolanie prowizorycznie zabezpieczona przez zabrudzeniem
Kashuu - parę zadrapań
Saint - postrzelony w lewe udo; prowizoryczny opatrunek tamujący nadmierne krwawienie

Lia - mocno podrapana i pogryziona, bardzo krwawi, 2 posty do wykrwawienia -> przewieziona do medyków
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 30.12.16 3:15  •  Część techniczna. - Page 2 Empty Re: Część techniczna.
Po uzupełnieniu przez wszystkich amunicji, opatrunków i dodatkowych bibelotów, ruszyli dalej. Wiedzieli, że nie będą się mogli tu wracać zbyt szybko, więc każdy zabrał co mu się mogło bardziej przydać. Jeden z plecaków z amunicją do strzelby, granatami i maską przeciwgazową wylądował na plecach zastępcy, dodając mu około sześciu-siedmiu kilogramów. (ciężko znaleźć wagę magazynka bębnowego wypełnionego nabojami więc uznałem że z kilogram).
Ruszyli zwartą ekipą w stronę piwnicy głównego budynku. Posiadali jako-taki plan tego miejsca dzięki licznym przeszpiegom i dodatkowe informacje od dwójki wymordowanych więc przynajmniej szanse na zgubienie się były bliskie zeru.
- Część techniczna wyczyszczona, przyślijcie tu naszych żeby zabezpieczyli teren, stoją tu nasze motocykle więc uwaga. Ciro, Yuu, schodzę z moją drużyną do piwnicy siedziby ich dowódcy, jak skończycie u siebie to zapraszam, bez odbioru.

z/t
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 2 Previous  1, 2
- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach