Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Film


Strona 3 z 7 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

Go down

Pisanie 28.05.16 17:41  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
Mnie to ciekawi jak znikną postać Capheusa z serialu, bo ponoć ma go nie być w drugim sezonie, jako że coś poróżnił się z producentami czy coś takiego.
I chcę więcej Lito! I Hernando! I Wofganga, i Sun, i wszystkich, wszystkich z gromady. I żeby Jonas miał się dobrze ;-;

Podbijam z polecaniem Jessici Jones; Czarne Lustro trochę ciężkie... ale niektóre idea tam zawarte ciągle we mnie siedzą, brrry. Słowik mi polecała Brodchurch, ale... umieram z nudów. Bardzo. Nie sądzę, żebym dosiedziała do końca, więc na razie w odstawce, może wrócę. Do polecanych polecam Daredevila i Person of Interest. I z stricte komedii, jeden z bardzo nielicznych seriali komediowych które autentycznie mnie bawią, nawet parę razy się śmiałam w głos (nawet płakałam, ale ze wzruszenia, bo umieją pociągać za sznurki, przynajmniej na mnie zadziałało), więc uważam Modern Family za duży sukces.

Preacher ma aktualnie aż całe... dwa odcinki (dwa/trzy następne chyba w czerwcu)? Wiem, że Słowik oglądała i bardzo mi polecała już po pierwszym odcinku. Ba, po samej wstępówce?

Breaking Bad widziałam, chyba do połowy trzeciego sezonu? Jakoś tak. To jest dobry serial, proszę państwa, ale na raz, przynajmniej dla mnie. Cudowne tam jest dopracowanie każdego szczegółu od kolorystki koszul głównego bohatera (które wybiera mu sam twórca serialu, który zdradził, że kolory koszul odzwierciedlają w jakimś stopniu stan psychiczny i emocjonalny postaci, czy coś takiego w wywiadzie z nim wyczytałam, ale nie pamiętam o co dokładnie chodziło.) do autentyczności pracowni chemicznych i w ogóle. Kawał dobrej historii opowiedzianej. Chętnie skończę ten trzeci sezon. Ale słyszałam dużo głosów, że na trzecim powinni skończyć i że czwarty, piąty już ssą.
                                         
Ego
Desperat
Ego
Desperat
 
 
 

GODNOŚĆ :
Matthew Greenberg


Powrót do góry Go down

Pisanie 28.05.16 17:57  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
Ego napisał:Słowik mi polecała Brodchurch, ale... umieram z nudów. Bardzo. Nie sądzę, żebym dosiedziała do końca, więc na razie w odstawce, może wrócę.
No mi się podobało. >D Cudny akcent Tennanta grającego wspólnie z niesamowitą Olivią Colman, i to wszystko w otoczce muzyki Ólafura Arnaldsa (wiem, że tylko ja znam tego muzyka, ale ciii, jest cudowny). Może główna zagadka nie jest wybitna, ale przyjemnie się obserwuje reakcje właściwie całego miasteczka na to co się dzieje.

Ego napisał:Preacher ma aktualnie aż całe... dwa odcinki (dwa/trzy następne chyba w czerwcu)? Wiem, że Słowik oglądała i bardzo mi polecała już po pierwszym odcinku. Ba, po samej wstępówce?
Tak. Dosłownie po pierwszych pięciu minutach. Ten wstęp był tak bardzo cudowny. A później miałam ochotę polecić jeszcze raz po akcji z pierwszego odcinka. Właściwie to jeszcze pierwszego odcinka nie dokończyłam, bo oglądanie z angielskimi i średnio dopasowanymi napisami przy moim poziomie angielskiego nie jest najprzyjemniejsze. >D Ale jak się pojawią polskie napisy to obejrzę jeszcze raz i pozachwycam się jeszcze bardziej.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 29.05.16 22:15  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
Ego napisał:Mnie to ciekawi jak znikną postać Capheusa z serialu, bo ponoć ma go nie być w drugim sezonie, jako że coś poróżnił się z producentami czy coś takiego.
I chcę więcej Lito! I Hernando! I Wofganga, i Sun, i wszystkich, wszystkich z gromady. I żeby Jonas miał się dobrze ;-;
O tym zniknięciu Capheusa, to nie wiedziałem. Ciekawe. I podpisuje się. Zdecydowanie czekam na Lito i Wolfganga. Niech się już streszczają z tym drugim sezonem. ._.
Brodchurch nie jest serialem typowo akcji, niektóre motywy bardzo mocno przysłonięte są obrazem emocjonalnych rozterek bohaterów, co nie każdą osobę kupi. Mi się podobało, na tyle, że skończyłem dwa sezony i czekam na trzeci. Do serialu przekonał mnie Tennant, który jest - według mnie - rewelacyjny. A tu spisał się równie świetnie.
Słowik napisał:No mi się podobało. >D Cudny akcent Tennanta grającego wspólnie z niesamowitą Olivią Colman, i to wszystko w otoczce muzyki Ólafura Arnaldsa (wiem, że tylko ja znam tego muzyka, ale ciii, jest cudowny). Może główna zagadka nie jest wybitna, ale przyjemnie się obserwuje reakcje właściwie całego miasteczka na to co się dzieje.
^ This. Słowo w słowo. Ólafura Arnaldsa - So Close... Magia.

Derdevila na pewno obejrzę, mam go już nawet w folderach, ale jakoś cały czas o nim zapominam, a słyszałem, że dobry. Co do Person of Interest i Modern Family - przejrzę. Dobrze mieć coś w zanadrzu.
Breaking Bad podobał mi się przede wszystkim przez ogólny, mocny motyw metamorfozy Waltera i Jessego. Ich postacie w ostatnich sezonach są tak bardzo inne, że porównując je z sylwetkami przedstawionymi w pierwszych odcinkach, to taka diametralna różnica... A szczegóły grają tam fantastyczną rolę, to fakt. Mnie jakoś nie raziły te dwa ostatnie sezony. Możesz spróbować dokończyć, myślę, ze nie pożałujesz.
Ego napisał: Preacher ma aktualnie aż całe... dwa odcinki (dwa/trzy następne chyba w czerwcu)? Wiem, że Słowik oglądała i bardzo mi polecała już po pierwszym odcinku. Ba, po samej wstępówce?
Słowik napisał:Tak. Dosłownie po pierwszych pięciu minutach. Ten wstęp był tak bardzo cudowny. A później miałam ochotę polecić jeszcze raz po akcji z pierwszego odcinka. Właściwie to jeszcze pierwszego odcinka nie dokończyłam, bo oglądanie z angielskimi i średnio dopasowanymi napisami przy moim poziomie angielskiego nie jest najprzyjemniejsze. >D Ale jak się pojawią polskie napisy to obejrzę jeszcze raz i pozachwycam się jeszcze bardziej.
Geez. Postanowione. Klamka zapadła. Musze to jednak obejrzeć. ||:
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 29.05.16 22:51  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
Tyrell napisał: Zdecydowanie czekam na Lito i Wolfganga.
Myślałam, że się popłaczę z radości, tak zajebiste mieli sceny, kiedy Lito pomagał Wolfgangowi na parkingu, a potem badassowy Wolfy sprał dla Lito tego gościa jak poszedł Danny odbijać!
I przydałaby mi się jeszcze jakaś interakcja Lito z Willem. Bo na razie mieli tylko dwie sceny. Scenę ee... orgii... (która była genialna, zwłaszcza część Wolfganga chill outującego się na basenie. ciekawie przedstawienie jak Gromada może się łączyć na tylu różnych poziomach i dzielić ze sobą emocje i odczucia), i tę piękną, krótką rozmowę "we have sex. it was very special" >D
I może więcej Lito z Sun. Byli zabawni razem.
Spoiler:

Ale co mnie bardzo ujęło za serce (poza tym, że wszystko w tym serialu) to przyjaźń Wolfiego z Felixem. Mój stosunek do Felixa był taki o, neutralny, postać robiona na typowego prostego gościa, który nagle dostaje kupę kasy i się z tego cieszy, w pewnym momencie jego postać ma za zadanie pchać Wolfganga emocjonalnie do podjęcia działania i jakoś szczególnie się nim nie zajmowałam. Ale sposób w jaki Wolfgang się o niego martwi, opiekuje się nim, i te flashbacki z dzieciństwa, i jak mówi że choć Felix nie jest z jego krwi, to jest jego bratem, bo tak wybrał i są sobie bliscy, od razu mi też przy oczyma stanął Bobby z klasyką spn:
Spoiler:
T-T

No właśnie, do Brodchurch to mnie też Tennant przyciągnął. Może na wakacjach przysiądę i spróbuję raz jeszcze. Muszę się wczuć w klimat, o.


Tyrell napisał: Breaking Bad podobał mi się przede wszystkim przez ogólny, mocny motyw metamorfozy Waltera i Jessego. Ich postacie w ostatnich sezonach są tak bardzo inne, że porównując je z sylwetkami przedstawionymi w pierwszych odcinkach, to taka diametralna różnica...
^^^ yup, nie ma nic lepszego niż porządne character development.


No co tam oglądacie jeszcze? Z kim mogę porozmawiać jak piękny jest doktor Spencer Reid z Criminal Minds i jak bardzo przechlapane ma w życiu? Kto widział jak bardzo przeciętnym jest serial Lucifer, choć ma parę ciekawych rzeczy w sobie? (plus, kompletnie inny od komiksu, więc nawet nie ma co przyrównywać).
                                         
Ego
Desperat
Ego
Desperat
 
 
 

GODNOŚĆ :
Matthew Greenberg


Powrót do góry Go down

Pisanie 07.06.16 22:13  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
Nie ma to jak zorientować się po tygodniu, że się nie odpisało w temacie, a mieć pewność, że się to zorbiło. :v *życie zarobionego człowieka*

Kurde, to akurat moje ulubione sceny, ale scena orgii była równie rewelacyjna. I jeszcze podobała mi się pseudo dramatyczna sekwencja z Lito w jacuzzi z Knocking on Heaven's door w tle. *parsk* Ta zapalniczka na samym końcu, skisłem gdy to zobaczyłem.
Co do interakcji to wydaje mi się, że najbardziej odepchnięty w tej całej sprawie jest właśnie Wolfgang. W większości scen komunikuje się tylko z Kalą, no i te dwie sekwencje z Lito. Z innymi nie ma wcale kontaktu.
I zgadzam się mieli mega śmieszne sceny. Fajnie byłoby ich znów zobaczyć razem. A co do Wolfiego i Felixa. Ujęła mnie ich historia, to jak się poznali i jak razem przechodzili przez te wszystkie niełatwe przeszkody życiowe. Chciałbym to jeszcze zobaczyć.

Spróbuj, możne akurat następnym razem załapiesz na to wenę.

Ego napisał:No co tam oglądacie jeszcze? Z kim mogę porozmawiać jak piękny jest doktor Spencer Reid z Criminal Minds i jak bardzo przechlapane ma w życiu? Kto widział jak bardzo przeciętnym jest serial Lucifer, choć ma parę ciekawych rzeczy w sobie? (plus, kompletnie inny od komiksu, więc nawet nie ma co przyrównywać).

Lucifera miałem oglądać, ale jeszcze się nie zabrałem. Osobiście czekam na Mr. Robota. Niech dają ten drugi sezon. Moje oczekiwanie jest zbyt wielkie.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 07.06.16 22:32  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
Tyrell napisał: Osobiście czekam na Mr. Robota. Niech dają ten drugi sezon. Moje oczekiwanie jest zbyt wielkie.
Ujrzawszy trailer drugiego sezonu miałem ochotę biegać, krzyczeć i jeszcze bardziej biegać, po czym zorientowałem się, że w sumie to po tym trailerze wiem z serialu jeszcze mniej niż wcześniej. >D Ale tak BARDZO nie mogę się doczekać, że aaaaaa. Dajcie już.

Swoją drogą obejrzałem ostatnio The Night Manager, miniserial z tego roku, Tom Hiddleston i Olivia Colman w rolach głównych. Znaczy, ha, ostatnio czyli dwa tygodnie temu. >D I piszę o nim, bo wciąż go przeżywam. To było takie dobre. Tak niesamowicie podobało mi się jak przedstawili sylwetki bohaterów, że mam ochotę machnąć cały profil psychologiczny głównego bohatera. xD
I tylko tak się zastanawiam, czy ktoś gdzieś zdecydował, by obsadzać Toma w takich rolach, by można go było nazywać Thomasem, bo to już kolejny raz, gdy jego postać się tak nazywa. XD
Ogółem mocno polecam. Bardzo dobre kino szpiegowskie.

Aaaa bardziej ostatnio to pochłonęłam dwa sezony Misfits. I bardzo nie chce mi się oglądać trzeciego, bo nie będzie w nim postaci, której dalsze losy najbardziej chciałam poznać. Meh.
Wracam do oglądania po raz kolejny Sherlocka z BBC.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 07.06.16 22:51  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
Zacząłem oglądać the 100, choć zacząłem to mało powiedziane. Obejrzałem dwa sezony i dwa odcinki trzeciego. Z jednej strony serial fajny, a z drugiej... mam mieszane uczucia, przez niedociągnięcia i brak konsekwencji w niektórych kwestiach. Co prawda - według mnie - 2 seria nieco lepszego od 1, bo ta momentami ciągnęła się niczym polskie koleje państwowe, to 3 zaczęła się dziwacznie i... po prostu dziwacznie, ale jak już zacząłem, to zamierzam skończyć. Może zostanę mile zaskoczony. Clarke mogłaby w końcu wykitować.
                                         
Yury
Windykator     Opętany
Yury
Windykator     Opętany
 
 
 

GODNOŚĆ :
Wcześniej Kido Arata, teraz Yury. Czasem Wujek Menel (c)Chyży.


Powrót do góry Go down

Pisanie 07.06.16 23:07  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
Tyrell napisał:I jeszcze podobała mi się pseudo dramatyczna sekwencja z Lito w jacuzzi z Knocking on Heaven's door w tle. *parsk* Ta zapalniczka na samym końcu, skisłem gdy to zobaczyłem.
tAK! Miljon pińset sto dziwińset wiadomości do Hernando, moja ulubiona to błagalna prośba o pomoc, bo Lito umiera, bo zgubił swojego, jak to się te klapki nazywają? Zgubił swojego flip-flopa. Piękne.  

Co do Wolfiego.
Myślę, że jego brak kontaktu może wynikać z tego, że nie bardzo potrzebuje kontaktu z Gromadą. Bo ten kontakt to generalnie ma być czymś co samo przychodzi, czy kiedy potrzebujesz pomocy, tak jak John tłumaczył Willowi żeby się rozluźnić i pozwolić temu kontaktowi zaistnieć. Wolfgang wygląda mi na bardziej samotnego wolfa, i jego połączenie z Gromadą może nie być jeszcze na tyle silne. Nie potrzebował tego? Nie chciał pomocy, kontaktu? Może była to nawet nieświadoma niemoc połączenia się z innymi.
Myślę, że też dlatego Sun (ani Riley) nie było w sekwencji z orgią, bo w tym czasie obydwie nie czuły połączenia będąc zbyt zajętymi swoimi problemami (albo dlatego że wpychanie tylu aktorów na raz do takiej sceny średnio sensownie dało się wepchnąć do scenariusza).
Spoiler:
. I pewnie dlatego też Wolfgangowi nie stanął, a widzieliśmy że nie, bo był akurat na basenie i była to jego naga scena hehe. On po prostu się chillował i tyle, całkiem spokojnie wyglądał pod koniec. Will z kolei bardzo mocno to odczuł będąc na siłowni, był zaskoczony nagłymi emocjami i tym co się z nim dzieje, a Wolfy nawet nie mrugnął >D
just mah theory

btw. aktor który gra Lito, Miguel Silvestre, to była jego pierwsza scena do nakręcenia, ledwo tych ludzi poznał, i bach, scena orgii. Mam fajny cytaty z wywiadu z nim:
But there’s nothing like a massive orgy to bond a cast. “I felt very good to be surrounded by my family,” Silvestre added.


Idź wracaj do Misfits. Tam jest genialny wątek mocy Curtisa, i jest tam parę moich ulubionych scen z nim. Ale bez spoilerów >D

Czekamy, czekamy na Mr. Robota <3

The 100, taak, to ma trochę dziur, i bawi mnie niezmiernie jak wszyscy są hipokrytami pod niebiosa i jeszcze wyżej za kosmosy, mogę o tym trzy rozprawki napisać, ale mnie jakoś tao bardzo przyjemnie się ogląda. I podoba mi się. Szczególnie Murphy. Mój syn. Który swoim DNA w postaci krwi to chyba zachlapał już każdy zakątek kosmosu i ziemi.
spojlery do 2 i 3 sezonu:

I Yury, w ogóle, weź, a kysz od Clarke, chyba pomyliło ci się z jej matką, Abby to prawdziwa sucz i skurczybaba. No i mój ship.
spojleruję mój kochany ship:
                                         
Ego
Desperat
Ego
Desperat
 
 
 

GODNOŚĆ :
Matthew Greenberg


Powrót do góry Go down

Pisanie 24.06.16 21:37  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
SCREAM.
Chyba wszyscy znają tego pana. Najpierw powstał film, a nawet filmy, bo jest kilka części KRZYKU. Tak, to ten film o tym zabójcy w masce, który dzwoni do swoich ofiar, rozmawia z nimi, a później je zwyczajnie zabija. O, i możecie go jeszcze kojarzyć w nieco śmieszniejszej wersji... chodzi o STRASZNY FILM 1. Ale nie o tym chciałem napisać, no.

Na podstawie filmu powstał serial. Bohaterowie są inni, historia również, ale wciąż chodzi o zabójcę, który swoją drogą jest bardzo podobny do tego, którego poznaliśmy wcześniej (w KRZYKU lub STRASZNYM FILMIE). Serial ogólnie jest bardzo fajny. Dużo zwrotów akcji, a wszystkie w dobrym miejscu. Dużo zabójstw, podobnie jak w serii filmów z panem w białej masce. Przedstawienie bohaterów też fajne, choć jeśli dobrze się przyjrzeć to można zobaczyć delikatny podział. Z jednej strony bohaterowi główni, to wokół nich głównie toczy się akcja. A z drugiej strony... bohaterowie poboczni/drugoplanowi, którzy są mordowani. Chociaż nie, jedna śmierć mnie zdziwiła, bo sądziłem, że ta postać dotrwa do samego końca. Zresztą nieważne.
Niedawno wyszedł drugi sezon, który nawiązuje do pierwszego. Ci sami bohaterowie, to samo miasto i znowu ktoś kto ukrywa się za tą przerażającą maską. Zapowiada się bardzo fajnie. Przynajmniej trochę zaskakuje.

Polecam obejrzeć ten filmik, bo jest fajny. Niby bohaterowi mówią w nim kilka kwestii, które mogą być malutkim spoilerem, ale i tak nie będziecie wiedzieć o co chodzi. On jedynie delikatnie nakreśla niektóre akcje i pokazuje jedno morderstwo, które zobaczylibyście już w pierwszych minutach pierwszego odcinka. Polecam.


I nie czytajcie komentarzy pod tym filmikiem, tak.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 28.01.17 2:41  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
*podwija rękawy* Dobra, Mr. Robot. Come at me.
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 11.04.17 19:05  •  O serialach ogólnie.  - Page 3 Empty Re: O serialach ogólnie.
Jestem do tyłu ze wszystkim. Jedyne, co nadrobiłam, to Teen Wolf. Końcówka piątego sezonu była nieco lepsza, z kolei szósty niewątpliwie zachwycił mnie znacznie bardziej. Chociaż Stiles'a było niewiele, ale to nic. Nieważne, że głównie dla niego oglądam *parsk*

Hemlock Grove... chciałabym skończyć drugi sezon, a nawet nie pamiętam, na czym skończyłam. Po maturze. Na pewno. Tak samo z moim biednym Supernatural, kolejny sezon leci, a mi z poprzedniego zostały dwa finałowe odcinki. Co za porażka.

Poza tym na pewno będę chciała zacząć Outcast: Opętanie i 13 Reason Why. Ktoś coś kojarzy, bym wiedziała, że podejmuję dobrą decyzję?
                                         
Skoczek
Pudel     Opętany
Skoczek
Pudel     Opętany
 
 
 

GODNOŚĆ :
Christopher Alexander Black (godność przybrana z powodu amnezji!)


Powrót do góry Go down

                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down

 :: Off :: Film

Strona 3 z 7 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach