Dzięki wujku Grimshaw! To tez łap kakałko, jak tu gościsz >D
I zdecydowanie nie są takie łatwe i przyjemne jak się wydają, chociaż ostatnio mocno mnie ciekawi styl Ishidy Sui (autor Tokyo Ghoul), bo poza czysto mangowym stylem robi też pełnokolorowe grafiki w Paint Tool Saiu, które wyglądają jednocześnie szkicowo i skończone, są świetne. Chciałabym dążyć do takiego poziomi zaczynając od bardzo szybkich szkiców.
No i też coś wrzuć, nie ma takiego lenienia się!

Grow, nie, zdecydowanie nie przychodzi to tak łatwo, chociaż chciałabym. Podziwiam ludzi, co tworzą szkice w kilka minut i są z nich zadowoleni, ja się za długo bawię z każdym detalem zabijając w sumie główny zamysł szkicowania, bo zamiast robić od ogółu do szczegółu, to siedzę i robię jeden element aż nie zacznie mi się podobać, po czym nie da się do tego dobrać innych detali i wszystko trafia szlag. Wszystko co powstaje nie dłużej niż godzinę uznaję za szybkie xD
Co do tego arta almost-kiss, w sumie sama nie wiem, czasami mi się moje postaci śnią, potem szkicuje coś na podstawie tych historii, bo bywają ciekawe nawet dla mnie. (To jak czytać opowiadanie o własnej postaci xD i nie wiesz co stanie się zaraz, emocjonujące). A wtedy gdy to szkicowałam, miałam jakieś cholernie dziwne sny z Yuu, która chodziła do szkoły i zarywał do niej koleś, którego niemal wywalili ze szkoły, ale był geniuszem, więc tego nie zrobili??? Taka sytuacja.
I dziękuję~

I tak będzie Ev, jak tylko coś nowego się nazbiera, bądź ambitniejsza rzecz powstanie, wrzucę ją tutaj, heh, nawet swojego dA już nie aktualizuje... : D Póki co jednak męczę się z zamówieniami, które zdecydowanie nie są pokazowe, więc chwila spokoju >D

Yuu x Warner

Bo ship wiecznie żywy. No i program zjadł mi dwa porządne szkice, które dzisiaj zrobiłam, przewaliłam cały komputer czy aby na pewno nic się nie ostało i znalazłam to, stare, nieskończone, ale nadal bardzo lubię... ale ciągle jestem zła, bo te szkice były dobre ;a;

OMG. Ale zacniaście, wgl szacun za robienie piesków i ludziów, ja jak już coś bazgroliłam, to same pieskowate. D: Zazdro milijon.

Lekkie yuri aka. kiedy Yuu wróci z wojny

Czyli co robię, gdy powinnam spać, a nie śpię.
(Przepraszam Lilo, jesteś moją pierwszą ofiarą gdy nachodzi mnie na rysowanie kobiecych postaci... C:' No i kocham ich kontrast >D)

Nie wiem nawet co napisać, bo to jeden z moich ulubionych paringów na forum... O ile nie ulubiony, damn. Serio powinnyście napisać kiedyś razem wątek. ALTERNATYWNY TEŻ UJDZIE.

Chociaż kreska nie przypomina mi twojej to Yuu ma prześliczną fryzurę.

Z jakiegoś dziwnego powodu wiedziałam, że gdziekolwiek jesteś, nagle magicznie zostaniesz przyzwany na forum, bo yuri szkic xD I chociaż zrobiłam go dla własnej przyjemności, to drapiąc kreski byłam pewna, że tobie akurat się spodoba, ale nadal dziękuję, szczególnie za komplement fryzury, bo nie umiem w nie. Ta tutaj to na pewno dzieło sprawnych rączek Lilo. Już słyszę jak mówi: "YUU jesteś babą, weź się jak baba zachowuj, dawaj, zrobię ci warkoczyka"
"K."

A co do wątki... szczerze mówiąc ja tego nie widzę xDDD Nadmiar słodyczy by mnie zabił. *Chowa twarz w dłoniach* no i jestem wstydliwa, jak mogłabym coś tak uroczego pisać /u\

SADFGHGXDZSDXCFEHGHY VCFEXCVBNYKUBJTYDVCXFCGV VCGDVGCXFZACSVDHDVTCX
Yuu, kocham Cię >D To jest taki fajny pairing, wprawdzie w realiach niemożliwy, ale ja bym pisała. Lubię alternatywne. Już nie wspominając o tym, że jak wszystkie Twoje dzieła jest świetnie narysowany i taki uroczy, że ojeju >w<

Byłem wtedy na imprezie, ale coś mi wewnętrznie krzyczało, że dzieje się rzecz w tym temacie, więc przybiegłem. Rzuciłem barmanem, rzuciłem konsolami, rzuciłem pomnikiem obok klubu, bo blokował najszybszą drogę do domu... I było warto.

Jak nie wątek, to chociaż narysuj jeszcze kilka...dziesiąt artów Yuu x Lilo.

Ja ciebie też, Lilo <3
Wystarczy dodać anielicę do rysunku i nabiera urody, wiadome od dawna : D
Dziękuję!

Grow, jestem za tym, byś mi pomógł w osiągnięciu tych kilkudziesięciu rysunków, jak tak lubisz ten pairing xD Co się będziesz, kredka w dłoń i do kartki!

... o mój borze krystaliczny, zróbcie to *.*

Styknie rysik i tablet? I: