Wszystko świetne! *^* Ale ten czarno-biały szkic mnie urzekł mega, ma taki specyficzny klimat. Wrzucaj więcej, a ja zaraz idę molestować filmiki z procesu tworzenia. <3

Czasami go rysuję, gdy mam potrzebę poznęcać się nad czymś? Coś w tym stylu. No i znowu chciałam pobawić się rysowaniem na jednej warstwie, a do tego muszę mieć coś, czym pochwalę się w portfolio, bo dostałam zezwolenie by wrzucić tam swoje prace spoza uczelni. Profesorka była zdziwiona, że to co robię poza uczelnią to zupełnie co innego w porównaniu do prac uczelnianych. Ale kto by pozwolił rysować stwory na uczelni xD

I dziękuję mocno Ray! c: Staram się rysować w różnych stylach i klimatach.

Uwielbiam ._.

Podoba mi się kolorystyka i cieniowanie. Są perfekcyjne. ._. Ma dwukolorowe oczy? W odcieniach jak u mojej starej postaci

Tak Grow, bladoniebieske i czerwone oko.
Na innej pracy lepiej to widać: klik

I dziękuję wam mocno! *w*

Mam trochę szkiców...

- Radosne psie łebki
- Walka z perspektywą
- Jakiś pseudo-eumocjonalny szkic mojej fursony... i chyba chciałam jej zaprojektować jakąś zbroję, czy coś w ten deseń. Nie wiem.
- Amaterasu Foxy Skin, bo... ten skin jest taki piękny...
- Mutsuki Ashiya, jeden z moich ulubieńców z Donten ni Warau
- Projekt postaci
- Więcej radosnych łebków
- Chibi moich dwóch postaci - Haine i Igneousa
- Autor sam chciałby wiedzieć, co miał na myśli i dlaczego
- Rozkminy nad włosami Yuu + Bell + Lilo
- Jumin Han!
- Yuu i Vettori

Owowowwowowo, te szkice są takie mięciutkie! Nie umiem w pieski i dlatego strasznie podziwiam, bo Twoje wyglądają bardzo legitnie. I jeszcze ten ostatni art wygląda cudownie, pomimo braku kolorów wszystko ładnie się trzyma. No i Jumin Han!

*zostaje na stałe* c:

Dziękuję Error~
Ostatnio zdarza mi się trochę więcej rysować na kartce, głównie ze względu na brak dostępu do komputera. Kiedyś uwielbiałam szkicować twardym pędzlem, a ostatnio, chyba przez przyzwyczajenie do ołówka, robię szkice miękkimi pędzlami.

*Daje mu kakałko, skoro tu zostaje*

Wujek Grimshaw approves. Uwielbiam takie lekkie, nieco chaotyczne szkice. A nienawidzę ich za to, że zawsze wyglądają tak, jakby artyście przychodziły z łatwością i tak sobie myślę: A jebnę szkic. I co? I wcale nie ma tak lekko, ale mam nadzieję, że kiedyś dojdę do takiej wprawy. Gdy wreszcie ruszę dupsko. W każdym razie oby więcej takich prac. *też się tu gości*

Wszyscy wiemy, że Yuu to przychodzi z łatwością, bo profesjonale skille zobowiązują.

Mutsuki - bardzo. I fryzury. Ten Bell. D:

Co to za przed-pocałunek z Yuu ja się pytam? Czyja to morda po lewej?

Ale rysuj zdecydowanie więcej. Ładnie ci wychodzą takie szybkie szkice.

Czemu ja tu komentarza nie zostawiłam.. niemniej popieram panów wyżej. Rysuj. Chcemy więcej.