Nick: Na samym początku kojarzył mi się z Jinx z LoL'a — tą niebieskowłosą wariatką z wyrzutnią rakiet. Nie mogłem się przyzwyczaić do tego, że Jinx to jednak facet, serio. O, i jeszcze mi się kojarzył z tym takim duszkiem z gier przeglądarkowych (moje dzieciństwo). Ogólnie to lubię wymowę tego nicku i pasuje mi do Twojej postaci.
Avatar: Avatary na tej postaci chyba zawsze były fajne i zawsze będą fajne. Masz zarezerwowany świetny wizerunek i umiesz w grafikę, a takie połączenie jest istną mieszanką piorunującą. Poza tym dobierasz naprawdę świetne arty, który nie są tymi typowymi, na które natykamy się w praktycznie każdym miejscu. Są takie wyszukane, masz dobry gust.
Podpis: Tutaj jedynie mogę powiedzieć, że wstawiłaś w podpis świetny gif, który nie jest specjalnie obrobiony czy coś, ale bardzo mi się podoba. Pasuje do postaci, więc czego chcieć więcej? A, no i te obrazki z obrazkami w hiperłączach. One też mi się podobają, zwłaszcza ta mglista forma.
Postać: Nie znam postaci zbyt dobrze, ale czytałem kartę i muszę przyznać, że naprawdę fajnie wykreowałaś Jinxa i z pewnością chciałbym go kiedyś dorwać na fabule, bo postać sama w sobie fajna, no i ustalaliśmy relację, więc przydałoby się kiedyś gdzieś spiknąć.
Posty: Bardzo je lubię, pisaliśmy już kilka razy i posty piszesz wciąż bardzo dobrze. Potrafisz wpleść w posta dużo od siebie, żeby rozwinąć jakoś wątek. Piszesz poprawnie i ogóle przyjemnie mi się Twoje posty czyta.

Nick: Klimatyczny, chociaż początkowo mnie nie zachwycił. Jakoś ciężko mi się go wypowiadało, wydawał się być taki... ciężki. Za to zapałałam olbrzymią sympatią do zdrobnienia - Neely, świetnie pasuje do tego mężczyzny, właśnie dzięki temu lekkiemu kontrastowi z jego charakterem. Z tego powodu masz ode mnie plusa.
Avatar: Mam straszną słabość do twoich avatarów na tej postaci. Naprawdę. Wiem, że mamy być wrogami i tak dalej, ale po prostu zawsze, gdy spoglądam na twoje arty, to od razu cała się rozpływam. Bardzo klimatycznie, cudownie pasujące do Neely'ego i zawsze estetyczne. Aktualny jest kompletnie przeuroczy, do tego zawsze podziwiam zdolności do zrobienia czegoś więcej niż dorobienie ramki. Te wystające kiełki od razu przywołują mi mimowolny uśmiech na twarz. Pomimo faktu, że Nobuyuki jest raczej dość charakterny i raczej nie byłby szczęśliwy z określenia "uroczy".
Podpis: Jakby nie było, bardzo krótki, ale i tak mnie bawi. Dodatkowo kojarzy mi się z książką "Grillbar Galaktyka". Tam Kotka również miała koszulkę z podobnym napisem.
Postać: Chciałabym przestać słodzić, no ale nie mogę. Nobuyuki jest bardzo charakterystyczną postacią, która całkowicie zdobyła moje serce. Począwszy od połączenia kociego wyglądu z przemianą w psa, poprzez przynależność do CATS (chociaż akurat to jest cierniem w moim oku) i skończywszy na nieco zadziornym zachowaniu. Już sama kp bardzo mi się spodobała, a patrząc się na niektóre posty... lubię Neely'ego. Zdecydowanie lubię i na pewno od czasu do czasu będę stalkować fabuły tego konta.
Posty: Czytam od czasu do czasu twoje posty na Neely'm oraz Karpiu i twierdzę, że stoją na bardzo wysokim poziomie. Piszesz bardzo poprawnie (tudzież ja nie umiem wyłapać żadnych błędów), a do tego obrazowo. Gładko przechodzisz z myśli do myśli, co ja osobiście bardzo cenię (gdyż sama mam problemy z logicznym łączeniem wypowiedzi). Uporządkowanie, brak chaosu, płynność - trzy razy na tak, przechodzisz dalej. Kiedyś koniecznie musimy popisać.

Nick: Kiedy pierwszy raz zobaczyłam nick na CB, to od razu pognałam stalkować twoją KP. Lubię niespotykane nicki i do tego w jakiś sposób pasuje mi do postaci ptaszyska, który jest pudlem (czyli ptaszyska ostrzyżonego w różowych piórach. Wybacz.
Avatar: Masz ode mnie dużego plusa. Szczególnie aktualny Avek, bo inne albo przeoczyłam, albo zwyczajni zapomniałam. Podoba mi się i jakoś bardzo mi się kojarzy z twoją postacią. Ostatnio jak szukałam artów, to napatoczyła mi się ta postać gdzieś, a ja "O! Skoczek"
Podpis: Ten, nie pasuje mi do avatara, gryzą się ze sobą, a że avek jest dla mnie sztosem, to wiadomo - podpis przegrywa to starcie.
Postać: Zamysł postaci jest bardzo przyjemny..? Nie umiem tego opisać inaczej. Patrze na ciebie w tej chwili okiem MG i naprawdę jesteś jedną z osób, którym się chce prowadzić misję. Dajesz spore pole do popisu i do tego Skoczek wydaje się być wyjątkowo żywy i namacalny, co tutaj, niestety rzadko się zdarza.
Posty: Nie mam tutaj nic do zarzucenia, chociaż pewnie to nie jest żadne pocieszenie - mam dysleksję i nawet najstraszniejsze błędy mnie nie ranią w oczy, więc skupię się na samej treści. Lubię jak wplatasz w posty swoje jakieś przemyślenia, czy też upychasz uczucia postaci, albo odniesienia do jego przeszłości. Bardzo przyjemnie mi się czyta C:

Nick: Ładnie brzmiący, prosty i przede wszystkim łatwy do zapamiętania. Po prostu mi się podoba.
Avatar: Kolorowy! Wbrew pozorom lubię kolorowe avy, zatem za to masz u mnie ogromnego  plusa, bo nawet ta subtelna domieszka różu dodaje mu uroku. Zresztą art też jest w porządku. Obróbka skromna, ale akurat jestem minimalistą. No dobra, by nie słodzić - mam wrażenie, że imię jest zbyt wyeksponowane, ale to jedyny rzucający się w oczy mankament.
Podpis: W tym wypadku są to po prostu dwa, proste w odbiorze zdania po angielsku, zatem trudno mi tu cokolwiek powiedzieć. Brak kropki mnie trochę drażni.
Postać: Mam minimalne pojęcia, jaka jest Rosalie'a, bo nie miałem przyjemności ją poznać na fabule, ale z samego okienka profilowego i po przejrzeniu karty, wdaje się być taka jak avatar - barwna.
Posty: Jesteś aktywnym MG - to zdążyłem zarejestrować. Niestety trudno mi się w tej kwestii szerzej wypowiedzieć, bo jak wyżej wspominałem, nie miałem z Tobą do czynienia fabularnie. Ale, żeby nie było, że przychodzę z pustymi rękoma, dla rozeznania przeglądnąłem parę Twoich randomowych postów - są przejrzyste, zrozumiałe w odbiorze i przyjemnie się je czyta. Całkiem dobrze radzisz sobie ze wspomnianą przez siebie dysleksją, bo błędów rażącego kalibru nie dostrzegłem. Ode mnie łapka w górę.

Nick: Yury, Jury, Juri, Żury - już tyle się nasłyszano różnych wersji wymowy tego nicku, że koniec końców zgłupiałem nie wiedząc jak poprawnie wymawiać ten krótki, ale treściwy nick. Łatwy do zapamiętania i poniekąd wyjątkowy, bo nie japoński.
Avatar:   nadal twierdzę, że kiedyś dawno temu miałeś ten zielony szit XD Bezmienny od dawien dawna i chociaż chyba poprzedni mi się bardziej podobał, tak ten też jest spoko - tylko mało Kido w całej swej okazałości widać, a szkoda. No, kolorystyką to on nie powala - bezpieczne zagranie estetyczne. Pomimo to, jednak mi się podoba i moim skromnym zdaniem pasuje do Yurego jak najbardziej.
Podpis: NO NO FNAF W PODPISIE - NIE SPODZIEWAŁEM SIĘ TEGO PO KOLEDZE! Uwielbiam jak jakieś piosenki są nawiązane do postaci lub grają jako motyw charakterystyczny - zawsze wsłuchuję się w tekst i analizuję postać psychologicznie. Od razu bohater nabiera głębi, a akurat ta piosenka z FNAF pasuje mi do Żurka. *kiwa z uznaniem*
Co do gifu to fajny motyw z tłuczoną żarówką. Jestem ciekaw, czy ma jakieś głębsze znaczenie dla postaci, czy zwyczajnie jest bezpośrednim zobrazowaniem agresji i destrukcyjności postaci?
Postać: No *zaciera ręce* hehe.
Yury od samego początku wzbudzał we mnie ogromne zainteresowanie, jako postać. Jego złożoność i problematyka są pożywką dla mojego analitycznego umysłu. Nietuzinkowy charakterek z niego, to trzeba przyznać. Wydaje się być oczywistym chujem desperackim pracującym jak na typowego najemnika przystało, który ma wszystko głęboko w dupie i tak też jest, ale widmo "poprzedniego życia" gdzieś tam ciągle nad nim wisi i ciąży co przewija się w wielu postach, dzięki czemu okazuje się, że to wcale nie taki płytki mężczyzna. Personalnie jako autor - ubóstwiam.
Posty: Kunszt literacki to ty zawsze miałeś i masz. Chociaż zależy od wątku i z kim piszesz, niektóre posty są pełne refleksji, opisów, bardzo treściwe o długie, ale przyjemnie się je czyta. Inne są krótkie, proste i konkretne - a nadal utrzymują podobny poziom, magia! Styl pisania jest super, a twój wydaje mi się bogaty zasób słownictwa zawsze zaskakuje. Umiesz przesycić post charakterem i sposobem bycia Żura - to jest pewne. Lajkuję.

Nick: Przez okres przynajmniej dwóch dni myślałem, że to kobieta, mimo zwodniczej nazwy - Pan Motyl. Dobrze, że zostałem wyprowadzony dość szybko z tego błędu, choć byłem subtelnie tym rozczarowany, ha. Wracając do nicku - lubię polskie nazwy, mimo iż sam ich nie stosuje/ W tym wypadku jest dwuczłonowa i w wielkim skrócie definiuje tę postać. Mnie się podoba.
Avatar: Eh. Ten art... cudo po prostu. W ogóle sam design postaci na nim mnie kompletnie urzekł. I znów kolorowo. Obróbka jest przejrzysta, kolorystyka nie gryzie się z szarością panującą na forum. Czego chcieć więcej. Powiedz mi...
Podpis: Otrzymał już zbyt wiele "ochów" i "achów", ja nie będę wyjątkiem - lubię ten art i czcionkę idealnie z nim współgrającą. Like it.
Postać: Heh. Pan Motyl to oryginalny twór. Na forum głównie dominują kotowate i psowate, więc traktuję go jaką miłą odskocznię. Dodatkowo sama postać jest ciekawie przez Ciebie zaprezentowana z wciągającą przeszłością na zapleczu. Osobiście jestem nią zaintrygowany i chcę fabułę. Koniecznie. *wink*
Post: Mój obiektywizm umarł w tym podpunkcie, bo akurat bardzo lubię twój rozwijający się prężnie styl. I dynamikę, która występuje w Twoich postach. Pan Motyl tu nie jest żadnym wyjątkiem. Co prawda JESZCZE nie miałem z nim styczności fabularnej, ale na podstawie tego, co teraz na szybko przerobiłem, mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że chcę mieć takową, o. Nie wymigasz się od wątku. Nie tym razem.

Nick: Jak go wypowiadam, w myślach lub na głos, to kojarzy mi się z Gagarinem |D Dobry, pasujący i tworzy świetną przestrzeń do wymyślania kolejnych i kolejnych zdrobnień~
Avatar: Generalnie lubię avki w odcieniach szarości - za to ogromny plus. Drugi wielki plus za pojedynczy kolorowy akcent, niebieskie oczko. Taka kombinacja to jedna z moich ulubionych. No i ten art z tak intrygującym spojrzeniem, według mnie naprawdę cudny.
Podpis: Czy mi się wydaje, czy ten gif to od niedawna? Czy też to ja jestem niezorientowanym zimniokiem? Pasuje kolorystyką do avka i oba wpasowują się bardzo ładnie w całą oprawę forum.
Postać: Osobiście jeszcze się nie natknęłam, więc ciężko oceniać - szczególnie, że bardzo rzadko czytam cudze karty czy posty. Ale mogę z całą pewnością powiedzieć, że nie można nie docenić aktywnej postaci na ważnym stanowisku - to prawdziwy skarb. Zresztą Żurek to ten typ, który samym istnieniem zachęca do zainteresowania się Smokami.
Posty: Zawierają wszystko, co zawierać powinny. Nawet, jeśli są dłuższe, to jakoś nie czuję presji dopasowania się na siłę - a to też ważne. No i nawet z średnio porywającej fabuły o tematyce medycznej udało Ci się zrobić wątek, który pisałam z przyjemnością i wyczekiwałam postów nie tylko po to, by mieć zdrową postać :3

Nick: Świetnie brzmi i ładnie wygląda, a to bardzo lubię. I ogólnoe podobają mi się również długie imiona postaci, które w bardzo prostu sposób można skrócić, tak. Psst, swojego czasu miałem ogromną słabość do imion rozpoczynających się na L.
Avatar: Ty zawsze masz fajne avatary i chyba wszystkie zawsze bardzo mi pasowały do Twojej uroczej blondyneczki, tak. Aktualny jest śliczny, przyjemnie się na niego patrzy i fajnie, że jest z napisem, bo pasuje. Ja zwykle mam problemy z doborem czcionki i cytatu, ale Tobie się to udało, zdecydowanie.
Podpis: Co tu dużo mówić... TEN OBRAZEK W SPOILERZE JEST KWINTESENCJĄ LILO, SERIO. Pasuje jak ulał.
Postać: Nie znajdę tu żadnych minusów, naprawdę. Anioły to jedna z moich ulubionych ras, a Lilo jest tym wzorowym przykładem skrzydlatego, który spieszy z pomocą wszystkim, bez wyjątków. Wszędzie jej pełno i wszędzie niesie pomoc. Nawet wygląd uroczej blondynki pasuje do rasy i charakteru.
Posty: Zazdroszczę Ci ekspresowego tempa odpisywania. BO KURDE, JAK MOŻNA MIEĆ TAKI MOTOREK W PALUCHACH TO JA NIE WIEM. Ogólnie piszesz bardzo poprawnie, zawsze przyjemnie mi się czytało Twoje posty, no i zawsze były ciekawe. Były i nadal są. No i muszę też pochwalić Twoje mgowanie, bo posty jako Mistrz Gry też piszesz bardzo ciekawe.

Nick: Nobu. Yuki. Nobuyuki. W zasadzie to nigdy nie przepadałem ani za jednym, ani za drugim imieniem, zatem w pierwszych odruchu skrzywiłem się na taką mieszankę. Jednak z biegiem czasu się do niej przyzwyczaiłem i w sumie niesmak odszedł w zapominanie, ale i tak uważam, że Neely pasuje do niego lepiej. :3
Avatar: 100/10. Uwielbiam każdą odsłonę Nobu, ale ta jest po prostu mraaau~~ Nie umiem być w tej kwestii obiektywny, no ale... no... za bardzo lubię Twoje avatary, nawet jeśli zmieniasz je średnio raz na tydzień.~
Podpis: Kolorystycznie pasuje do avataru, dodatkowo te tło oraz wilk dobrze komponuje się z użytym w nim artem. I oczywiście cytat w roli dopełnienia całości. Like it.
Postać: Członek CATS - samo to wystarczyło by wzbudzić moje szczere zainteresowanie Neely'm. Potem przeczytałem kartę i w sumie czuję związany z tym niedosyt, bo jest zdecydowanie zbyt krótka. Czytałbym dalej. Serio. Za dużo rzeczy mi się w tej postaci podoba - od samej kociopsowatej mieszanki, po charakter i na kjut nicku kończąc. Nie widzę sensu, by Ci w jakiekolwiek sposób streszczać to i owo, postać po prostu bardzo mnie do siebie przekonała i z wielką przyjemnością będę śledzić jej rozwój fabularny. W sumie to chętnie bym się do niego przyczynił...
Posty: Czytałem tylko w sumie jeden wątek Nobu. Nie, to wcale nie stalkerstwo, skądże znowu. Wszystko dla dobra fabuły, tak. Lubię je czytać, lubię Twój uporządkowany styl i długość postów. Nigdy nie doszukałem się w nich żadnych błędów. No i co najważniejsze - oddajesz nim charakter postaci, który nie gubi się w rzece liter, na co zawsze zwracam uwagę. Wyrwę go kiedyś na fabułę. Zobaczysz~

Nick: Pomijając fakt, że na początku miałem problem z jego odmianą oraz zapamiętywaniem (ach te heheszki na GG, za które mnie wręcz nienawidzisz~), to tak poza tym nick bardzo mi się podoba. Jeszcze nie spotkałem go na żadnym innym forum, jak i również nie wyobrażam sobie, aby jakoś inaczej się nazywał (np. taki Rory lub cokolwiek innego). Gratki za oryginalność. Z czystą przyjemnością mogę Ci dać soczyste 10/10.
Avatar: Och god. Jest tak słodki i przeuroczy, że gdyby było to tylko możliwe, miziałbym ową osobę cały czas. Pomijając już obróbkę, która jest mega prosta, ale to właśnie to robi, że ten awatar jest taki "wow". Ja osobiście lubię proste, mało skomplikowane obróbki, toteż jak najbardziej do mnie przemawia. Tekstura też jest super, dlatego chciałbym zdobyć na nią namiary~. Tutaj też ze spokojem mogę dać takie soczyste 10/10.
Podpis: O MÓJ BOŻE, TO JEST JESZCZE SŁODSZE NIŻ AWATAR. Totalnie. xD A ja uwielbiam słodkie rzeczy, więc od razu miękną mi kolana, kiedy tylko coś uroczego i słodkiego widzę. "Jak podejść/uwieść Rumę? Wystarczy pokazać mu coś uroczego. Z pewnością będzie cały Twój." Więc ciężko mi dać tutaj obiektywną ocenę, em... xD Kjut. <3 Tylko Ci poszukiwani mi tam średnio pasują. Za karę 9/10!
Postać: OHOHOHO. Cóż mogę o niej rzec. Podoba mi się jego sposób bycia. Nieważne, czy będzie walił się nad nim sufit czy właśnie ktoś przykłada mu tępe ostrze do gardła - on i tak będzie mieć na to wyjebane, bo w końcu jest zbyt leniwy, aby się bronić. I to jak marudzi, och. Ewentualnie w skrajnej sytuacji odleci na koto-nietoperku, bo czemu by nie. Nic dziwnego, że Asterion go tak lubi~. Evan pewnie też by polubił. Wcale nie dlatego, że ja lubię. I:
Posty: Bardzo treściwe i na temat. Łatwo się je czyta, choć znalazłem parę śmiesznych byków w naszym wątku, choć zgaduję, że to głównie wina pory, w której te posty zwykle mi dawałeś. xD Lubię, kiedy opisujesz tak wiele szczegółów, używając do tego naprawdę ciekawych, różnych słów i metafor. Chciałbym się czegoś takiego nauczyć, bo wiem, że mój słownik i umysł jest do tego ograniczony. W postach również oddajesz swoją postać, to w jaki sposób myśli, wolno przetwarzając każdy szczegół, aby ostatecznie, po długim, długim czasie dać tą odpowiedź. Boskie. Polecam mocno.

NICK
Niegdyś Evan. Obecnie Raven. W sumie nie trudno mi się było przyzwyczaić do obu nicków, jednak Evan brzmiał bardziej złowróżbnie, niż angielski Kruk.
AVATAR
Jest świetny. Skupiając się na samej postaci - Evan w całej swej osobie ukazany. Dokładnie coś tak koło tego go sobie wiecznie wyobrażałam. Kolorystyka dodatkowo tylko pogłębia ten evański efekt, bo jakoś czerń i mrok bardzo pasują do tego anioła, według mnie. Trudno mi będzie go teraz sobie odwidzieć w kolorach, pomijając czerwień.
PODPIS
Brak. Tylko mowa postaci. Nie ma co oceniać... :C
POSTAĆ
Stary i gniewny. Gdybym miała już wybrać dwa słowa do opisu tego typa, to byłyby to właśnie te. Nie dość, że to chodzące dwa metry czystego wpierdolu to jeszcze dodatkowo wybuchowy temperament przyprawiony mocą ognia - nope, thank you. Takiemu typowi na pewno się wchodzić w drogę nie chce bez odpowiedniego doświadczenia i sprzętu. Bardzo ciężka postać pod względem charakteru jest super, bo niby wszystkich odstrasza i przeraża, ale jednak może coś tam kryć się gdzieś głęboko, co na pewno wyjątkowe postacie mają okazję doświadczyć. Konceptowo mi się podoba(chociaż wiem, że nie wiem o nim za wiele) - intrygujący z niego chłopak.
POSTY
Nie miałam okazji pisać post w post z tym panem niestety, więc przewerterowałam inne posty jakie były pisane i stwierdzam, że masz lekki, łatwo czytelny styl pisania. Opisujesz konkrety i dynamicznie prowadzisz rozgrywkę przez co miło się czyta posty, ale w trakcie nie zapominasz o detalach charakteryzujących Evańskiego, co przypomina czytelnikowi z jakim typem ma do czynienia i żeby nie zapominał. Bardzo dobrze.