Nick: Nadal nie wiem skąd mi się to bierze, ale ciągle mi się po głowie kołacze "Aiko kochają karmelki". Może z tego powodu tak bardzo go lubię, cóż. Tak. Bardzo.
Avatar: Przeuroczy! W dodatku fioletowy krawacik świetnie pasuje do fioletowego nicku, muszę przyznać. Nigdy bym nie wpadła na tak genialną kompozycję. Zachwycam się bardzo. W sumie poprzedni też lubiłam, bo ogólnie lubię avatary, na których nie widać całej twarzy. Dają większe pole do popisu wyobraźni.
Podpis: Nie zarejestrowałam.
Postać: Będzie krótko, ale to głównie dlatego, że nie mam żadnych zastrzeżeń. Uczennica, która wyrusza na podbój Desperacji. Jako Prorok i przedstawicielka KNW pierwsze co mi przychodzi na myśl to że mogłaby się do nas przyłączyć choćby po to by nie zginąć z głodu albo przemarznięcia. Tai się bardzo chętnie zaopiekuje Aiko.
Posty: Głównie czytałam te w wersji Abi i muszę przyznać, że są troszkę chaotyczne, ale to może wynikać z jej specyficznego charakteru. Posty są składne, ładne, bez baboli ortograficznych i interpunkcyjnych. Czasem wydaje mi się, że masz małe problemy ze słownictwem (że za mało synonimów albo konkretnych słów, a więcej takich ogólnych), ale to się wyrabia z czasem. Ogólnie to bardzo lubię Cię czytać i z Tobą pisać, więc oczywiście na plus!

Nick: No nick prze cudny po prostu. Kojarzy mi się z jakimś ludem z malusich azjatyckich wysepek.
Avatar: Jak na głowe KNW to idealny! Chociaz możnaby sie kłócić, że taki średniowieczny styl nie pasuje do ogolnego uniwesum Virusa, jednakże chyba jest jednym z bardziej adekwatnych moim zdaniem.
Podpis: Ładny cytat i ładny obrazek. Daje już do myślenia jaką to postacią jest Taihen Shi.
Postać: Sama w sobie mega interesująca i tajemnicza. Według mnie świetnie dopracowana historia, motywy i ogólnie cały zarys charakteru młodej prorokini zmagającej się ze służbą.
Posty: Pisać wspólnie jeszcze nie miałam okzaji niestety, ale z tego co już zdołałam przeczytać to wiem, że na pewno błędy ortograficzne i interpunkcyjne się nie pojawiają xD No i ogólnie nie jest to nudnawe lanie wody, a ciekawie skomponowane posty, które chce się aż czytac >

NICK: Jak zwykle nie potrafię powiedzieć nic ciekawego. Krótki, łatwy do zapamiętania... Oceniam na plus.
AVATAR: Kocham go. Serio. Wygląd postaci, poza, kolorystyka, animacja.. Dla mnie jest genialny.
PODPIS: Dobrze dopasowany do avka i również strasznie mi się podoba. Uważam, że takie animacje pasują do postaci.
POSTAĆ/POSTY: Nie miałam okazji poznać jej bliżej, bo nie czytam zbyt często cudzych fabuł. Z tego, co obiło mi się o uszy, uwielbia bawić się elektroniką za co ma u mnie wielki plus. Kolejny plus za wzrost, gdyż miło natknąć się na postać (żeńską), która ma nieco więcej niż 160 cm. Kolejny leci za ciekawie dobrane słabości i wygląd KP. Co by tu jeszcze..
Chcę relacje! Kiedyś. Coś. Z Natalie. Miłość do technologii i interesy powinny je kiedyś połączyć. Co z tego, że dezerter. Nat na to nie patrzy.

Nick: Anielski, do tego ze znaczeniem, historią i tak dalej. Sam w sobie mi się podoba, ale lubię go tym bardziej, że charakter imienia i postaci są bardzo inne. Taki kontrast dodatkowo daje ciekawe wrażenie. I fajnie skracać do samego Aba.
Avatar: JHSkjasdjasj I: Lubię mocno. Jest tutaj taj nieziemsko kochany, że z miejsca mam ochotę rzucić fabuły i złapać go gdzieś, żeby przytulić. Te okulary i te kwiatki... z resztą tak samo ta przeurocza mina. Moim zdaniem najlepszy avatar dla niego, jaki miałaś. Cieszy oko i raduje duszę.
Podpis: Troszkę mniej mi się podoba, napis jest nieco niewyraźny. Za to filmik ze stylem walki ratuje, bo lubię ten szalony styl Juuzo i pasuje on do Aba. Aczkolwiek wolałabym, żeby dla łowców pozostał jednak w tej słodszej wersji! >D
Postać & Posty: Uwielbiam postaci, które na pierwszy rzut oka są niepozorne, a jednocześnie mają tą iskrę szaleństwa w oczach. I lubię fakt, że w pewnym sensie Ab jest jedną z potężniejszych broni organizacji, będąc jednocześnie całkowicie uroczą bestią, która bawi się ze szczurami, liże nogi i tak dalej. Wczuwasz się mocno podczas pisania nim, więc czyta się bardzo dobrze. Sam styl pisania, słowa i czyny postaci dopełniają dzieła. Lubię go, mocno.

Nick: jest ok. Początkowo czułam się zdegustowana połączeniem imienia i nazwiska, bo mam jedną bliską koleżankę, na którą mówi się "Yukami", ale przywykłam i już nie mam konfliktu skojarzeń. Pasuje do postaci, pasuje do klimatu, jest eleganckie.
Nick i podpis: podoba mi się fakt, że zaklepałaś sobie Kyuubei. Zwykle nie lubię faceclaimów, w tym przypadku naprawdę mi pasuje. Avatar jest spoko, zdecydowanie lepszy niż poprzedni. A wspólny ze Sleipnirem podpis niezmiennie mnie urzeka, zwłaszcza, gdy piszecie razem. Górny tekst w podpisie pasuje do przywódczyni rebelii, dolny wydaje mi się mdły i to już od dłuższego czasu.
Postać i styl pisania: abstrahując od faktu, że dwubiegunówka nie działa tak, jak ją piszesz (chyba że ostatnio zaczęłaś pisać ją poprawnie, nie czytałam niedawnych rzeczy więc nie wiem), nie mam do Yuu żadnych zastrzeżeń. Podoba mi się sposób w jaki opisujesz i kształtujesz jej relacje z innymi. Widać, że miota się w swoich obowiązkach i zależności od innych, próbując zrobić wszystko, by mimo własnych problemów posiadać autorytet i być dobrym przywódcą. To zdecydowany plus.
No i wieeeelki plus za no-dachi, jest niewiele bardziej estetycznych japońskich broni. Chyba tylko naginata, ale do Yuu, z jej niepewnością własnej kobiecości, naginata by nie pasowała.

Nick: Imię jak imię. Krótkie i łatwe do zapamiętania. I ładnie się prezentuje z kolorkiem S.SPEC.
Avatar i podpis: To, że u ciebie zawsze można dorwać realne arty to nic innego, tak. Ale szkoda, że tak mało widać tutaj. |: A podpis jest w teorii pusty, nie licząc informacji, która się przyda. Nie każdy czyta nieobecności, wiadomo.
Postać: Wojskowy instruktor, który nie potrafi się jeszcze na porządnie dogadać po japońsku? Brzmi uroczo, jeżeli mam być szczera. Jeszcze dodaj wzmiankę o jego nieśmiałości, a już mi serduszko zaczyna tak trochę doki doki. Za wiele w sumie do powiedzenia nie mam, bo jeszcze nie zaczęłam cie śledzić, ale wierzę, że sobie poradzisz z prowadzeniem takiej zwykłej, wojskowej postaci. Potrafisz.
Posty: Pisałam kiedyś - nie są szczególnie długie, chyba, że czasem ci się uda coś dodać. Nie zapominajmy też o przerwach, które drażnią niektórych. Ale ja tam je lubię, ułatwiają czytanie. Walcz, Lu, zawowuj M-3 swoim brakiem znajomości japońskiego >D
Ale i tak będzie mi brakować Lucky.

Przytulam Fordziakiem i zaklepuję Furiosą~

Nick: 11/10 Serio. Ciężko jakoś zdrobnić lecz właśnie ksywki nie powinny być zdrabniane, a twój nickname to właśnie pseudonim pani szpieg, który super do niej pasuje. Nie waż się go zmieniać na Skodę czy inne moto-kupe B|
Avatar: Ostatnio odżyłam miłością do niemangowych lub mało mangowych grafik więc muzę się przyznać, że lubię na twój Av paczyć. Może jedyne co mi przeszkadza to kształt ut i nieco za poważna mina w stosunku do postaci Furiosy, lecz jest dobrze. Miło też, że nie zapychasz wizji, jakimiś cytatami, a delikatny ocień niebieskiego to wisienka na torcie 8/10 |:
Podpis: Ona jest tam naga? Khm. Tak. Nieco psychopatyczny i pasujący do kogoś kto walczy słowem niż bronią, a do tego nie kontrastuje z avatarem. Jest dobrze.
Postać: Wymieniłyśmy na fabule kilka postów, przez GG nieco fabuł...a mimo to czuję, jakby nasze postacie znały się jak łyse konie. Jedna z nielicznych postaci która to może wciągnąć Adka w pSZYpał, a nie na odwrót! Pisząc z tobą nie mam problemu z wyobrażeniem sobie reakcji Pani Szpieg na słowa Kaukaza. W ogóle postać Furiosy jest mocno pozytywna co nieco odcina ją od szarych mundurowych, specowych osobowości. Do tego zestawienie Vellarda jako brat...xD Nie mogę się doczekać naszych fabuł, zwłaszcza tej w apartamentowcu xD
Posty: Mrah. Odpowiednie. Ważne w nich dla mnie jest to, że nie lejesz wody i piszesz na tyle ile czujesz

Nie wiem czy kiedykolwiek oceniałem Kaukaza, ale jeśli tak, to ocenię go jeszcze raz.

NICK, POSTAĆ I POSTY: Kaukaz. Wyobraź sobie moje ogromne zdziwienie, kiedy odkryłem - po rozmowie z tobą na kompletnie inny temat - że nick ten wziął się od psa. Owczarka kaukaskiego. Czytałem KP, ale za pierwszym razem to przegapiłem. Zawsze uznawałem, że Ural albo Alpy będą dla ciebie równie dobre - pasmo górskie, to pasmo górskie, jaka różnica? A tu niespodzianka. Niemniej podoba mi się, z tego co wtedy wygooglowałem o owych owczarkach, to nick pasuje do postaci jak ulał. Nie wyobrażam sobie Kaukaza będącego na przykład Zabójczą Kobrą albo ... nie wiem. Nawet nie potrafię wymyślić ci alternatywnego pseudonimu. To coś znaczy.
Postać. Gdzie tu zacząć... Wiesz, że uwielbiam Adriana. Jest tak skonstruowany, że jednocześnie można nim uchwycić klimat forum postapo, wykonywać polecenia przełożonych, walcząc ze zmutowanymi bestiami gdzieś na środku zadupia, a jednocześnie jego humor, choć może raczej to twój styl pisania sprawia, że nadaje się równocześnie do lekkich i przypałowych fabuł. Nie wiem czy to było takie założenie, czy raczej zrobiłaś postać na YOLO i później okazało się, że Adrian jest taki uniwersalny. Chciałbym kiedyś z nim popisać, ale niestety chciałby zabić większość moich postaci.
Lubię twoje posty, bo są poważne, kiedy trzeba, zwykle jednak pojawiają się w nich akcenty humorystyczne, bez których fabuły z tobą nie byłyby takie same. Nie piszesz ich rozwlekle, nie lejesz wody, szczególnie na misjach, co bardzo trafia do mojego MGowego serca. Akcje Spadzińskiego są zawsze rozsądne, nie widziałem nigdy, żeby robił coś formatu przeskoczenia przepaści bez jednej nogi, a wierz mi, czasami się to zdarza. Czyta się je lekko i przyjemnie, no i zawsze ma się ochotę na więcej.

AVATAR I PODPIS: Ho ho, widać na pierwszy rzut oka, że Kaukaza dopadł MG. Patrząc na to, co się wyprawiało na misji u Lilo, powinien się cieszyć, że wykpił się taką ilością ran. Avek bardzo ładnie wkomponowuje się w kolorystykę forum  nie wywołuje wrażenia, że coś tu jest nie na miejscu.
A podpis ;_; zniknął słowiański przykuc i zastąpił go tekst, jednak zmiana nie jest najgorsza. Przynajmniej wygląda to estetycznie.

Zgarniam. Tak, pamiętam o Tobie, Nov.

Nick: Evaan. Oryginalnością nie strzela, bo już widziałam go kilka razy na innych forach, ale nie zmienia to faktu, że go lubię, także ten. Jest spoko.
Avatar: Początkowo jakoś średnio mi się podobał, nie wiem w sumie czemu, ale nie jest źle. Czai się tutaj nawet mała nutka tajemnicy ze względu na to, że nie widać jego twarzy.
Podpis: Sam kod mowy. Gdzieś musi być, wiadomo.
Postać: To taka... Tajemnicza postać. Ale przez to nawet ciekawa. Niby siedzi z boku, ale czasem wpada do innych. Niby anioł, nawet dawny archanioł, a jednak na początku nie posądziłoby się go o takie stanowisko. Z pewnością jest też dojrzała - wyglądem i charakterem. Urocze jest to, że mimo swojej delikatniejszej części, nie rzuca tym na lewo i prawo, bo boi się ośmieszenia. Choć to aż się prosi, aby coś z tym zrobić. >D Nie rozpiszę się tutaj na niewiadomoilelinijek bo po prostu nie potrafię - ale jednak przyznaję, że się nieco zaciekawiłam. A więc czekam na rozwój wszystkiego. Historii, relacji, przygód w przyszłości. |:
Posty: Oceniałam i z pewnością wiesz, co mogę o nich powiedzieć. Są różnej długości i nie zdarzają ci się rażące błędy, choć czasem odmienisz coś nie tak, jak trzeba. Ale wiadomo, ludzie czekają, czas nagli, bywa, że nie sprawdzi się posta do końca lub coś ci umknie.