Nick: Kaukaz. O ile czasami zdarza się, że na różnych forach znajduję ludzi o podobnych nickach do tych na virusie to nie - kaukaz jest tylko jeden.
Av: Lubię twój wizerunek, a to jeden z artów, które mam w poświęconym kapralowi fapfolderze. Daję okejkę.
Podpis: Słowiański przykuc ma moc. Po prostu.
Postać: Nie grałam, ale nic straconego, jeszcze pewnie będzie okazja. Ogólnie lubię większość wykreowanych s.speców, ale psyche Kaukaza to ja nie potrafię kompletnie rozgryźć. To dobrze, ciekawi mnie~
Posty: Nie za długie, dzięki czemu mogę sobie prześledzić (stalking mocno) sesje na desperacji w różnych niesprzyjających warunkach jak np ćwiczenia z upierdliwą psorką.
Lubię styl, przyjemnie się czyta.
Trzy razy tak, przechodzisz dalej.

Nick: Lubię. Chociaż chyba bardziej podobało mi się "Andriej Tanaka". Pewnie ze względu na imię, które bardzo mi się podoba. Ogólnie ma słabość do tego typu brzmień. Pamiętam Cię z nim jeszcze z poprzedniego razu.
Avatar & podpis: Nie podoba mi się avatar. Jest okropny. Ale to raczej kwestia artu, który do mnie nie przemawia. Natomiast podpis jest okej. Uroczy, chociaż trochę dziwnie tak patrzeć na coś z "żywymi" bohaterami.
Postać: Wiem, że chcę fabułę. Z tego co pamiętam chyba poprzednio coś ustalaliśmy, czy nie? Zresztą, tak czy siak na pewno dorwę Cię gdzieś na fabule, bo postać po prostu mnie ciekawi i intryguje.
Posty:Różnej długości, chociaż wkradają Ci się błędy. Ale można przymknąć na to oko~ A tak to są treściwe, bez zbędnego lania wody.

Nick.
Wybacz mi za to, jak mój mózg cie momentami postrzega ;-;
Pomijając ten management podoba mi się, choć często zdarza mi się pomijać "o" przy czytaniu ._.

Avatar.
10/10
Podoba mi się poza, ta pretensjonalność 18nasto latka wymalowana na twarzy i szczegóły w postaci piegów.

Postać.
Wizja znerwicowanej tchórzliwej kulki jest spoko. Musiałabym przeczytać więcej postów Shiona by się przekonać, jak ci to w praktyce wychodzi, lecz po kilku wyselekcjonowanych widzę, że dajesz radę. Swoją drogą:
>D
XD
Nie wiem czemu, rozbawiło mnie to. Choć może to dlatego, że staram się ostatnio ograniczyć cocacolę i jak widzę napełnioną szklankę tejże też mi tak szepcze : v

Posty.
Jak zwykle dobre jak zwykle pełne szczegółów, jak zwykle czyta się z ciekawością, choć dla mnie momentami za długie : x

NICK: I like it. XD Ilość zabawnych rozmów dotyczących tego nikcu jest ogromna. Nigdy nie sądziłam, że nazwanie postaci pasmem górskim może być dobrym pomysłem, ale zmieniłam zdanie.
AVATAR: Lubię postać z avatara i lubię twoje avy, ale ten boli. Aaaaa, Adrian w sukience. Aaa, nie chcę widzieć co jest pod nią. O.o A tak na poważnie, zabawny ten av, choć serio boję się na niego patrzeć. XD
PODPIS: Uroczy i świąteczny. Tak.
POSTAĆ: Lubię i to bardzo, a pierwszym określeniem, jakie przychodzi mi do głowy, kiedy o nim myślę jest "polak". Tak, Kaukaz przypomina mi typowego polaka. Ze wszystkimi pozytywnymi i negatywnymi jego cechami. No, może bez przesadnej libacji alkoholowej, bo na takie się jeszcze nie natknęłam. XD A wracając do tematu, Spadziński wydaje mi się dość oryginalną postacią ze względu na charakter i lubię do niego czasem zaglądać by sprawdzić, w co też się znowu wpakował (i czy w jego historii nie pojawiła się kolejna "zbyt młoda" dziewczyna XD).
POSTY: Przyjemnie się czyta, choć zdarzają się literówki. Wynikają one najpewniej z pośpiechu i nie przeszkadzają w czytaniu, więc nie będę się ich specjalnie czepiać. (Notabene, pewnie i mi się takie zdarzają, a nie chcę być hipokrytą.)

Nick: Ale, czemu to nie jest już Natalie? Czo tutaj się stanęło.
Avatar: Fajny tatuaż, jestem na tak. Masz ode mnie łapkę w górę.
Podpis: Hym. Cytaty, może sam sobie aż jakiegoś uruchomię?
Postać: Początkowo jej zachowanie w Łowcach mnie denerwowało, a teraz się tak ustatkowałem. Uważam ją za ciekawą postać. Tajemnicza jest, opryskliwa. Taka w moim stylu, Zatwierdzam.
Posty: Zawsze pojawiają się szybko, w dobrej jakości. Czyta się je z łatwością i przyjemnie. Czego chcieć więcej?

Nick: O, lubię. Nawet bardzo. Łatwe do zapamiętania i wymowy. No, zdecydowanie łatwiejsze od innego, pod którym cię znam, chociaż dla mnie już na zawsze pozostaniesz Vergilem. Bo Vergil jest tylko jeden.
Avatar i podpis: W sumie od zawsze lubiłam arty, które wybierałeś sobie na avatary. Tak jest i teraz. Zwłaszcza w przypadku aktualnego, którego po prostu ubóstwiam, bo świetnie oddaje charakter twojej postaci. Plus rzadko zmieniasz, co też jest propsem. Ja osobiście nie wytrzymuję jak przynajmniej raz nie zmienię. Ale to ja, ehe. Także wielki plus.
Posty i postać: Lubię Ciro ._. Co prawda mieliśmy w sumie tylko jedną fabułę i to na nieżyjącej Nyanmaru, ale dobrze ją wspominam. Zawsze fajnie pisało mi się z Tobą. Masz ciekawy styl i konsekwentnie prowadzisz swoje postacie. Ja się pytam co my tak mało pisaliśmy?! Trzeba to nadrobić. Zdecydowanie .-.

Ja pamiętam! Ja już dodaje!

Nick: Widzę, że nie tylko Kaukazowi to imię skojarzyło się z bohaterem League of Legends |D Ale mi się podoba. Inne. Oryginalne.
Avatar: Cudowny, nonszalancki, no po prostu Universal Noise od Fucking w tle. Aktualny avatar, jest po prostu przeuroczy. Te piegi, ten wzrok. Zachwycam się mocno.
Podpis: Nietoperek, śliczniutki c:
Postać: Shion zaciekawił mnie swoim charakterem, bo pomimo iż wydaje się być kruchym, małym dzieckiem to potrafi też zacisnąć pieści, powyzywać wszystkich wrogów i przysłowiowo skopać im zady do czerwoności. Bardzo spodobała mi się twoja relacja z Growem. Widać, ze Shion zrobiłby wszystko, aby tylko wilczur zwrócił na niego większa uwagę, większą niż na inne osoby, które też przeplatają się gdzieś w jego życiu. Czuje chemie. Chce więcej. Choć nie ukrywam, nie mogę się doczekać, gdy drogi Shiona i Tyrella się przetną. To będzie bardzo ciekawe |D
Posty: Już od jakiegoś czasu śledzę cię na fabule. Masz bardzo przyjemny styl. Piszesz bardzo ciekawie i nie rozlewasz niepotrzebnie wody w postach. Twoje odpisy są, i długie, i krótkie, a wszystko zależy od informacji jakie musisz w nich zawrzeć. Tak więc nie upychasz w nich niepotrzebnych wiadomości, nie rozciągasz postów do nieistotnych ścian tekstu. To mi się podoba. Ilekroć czytam twoje zdania, mam nieodparte wrażenie, że odpisy piszesz z wielką łatwością. Są po prostu lekkie (nie jakieś zawiłe i niezrozumiałe) i przede wszystkim miłe dla oka. Awh.

Nick: Tyrell – W sumie nie pamiętam skądś to wziął, ale pamiętam, że od razu mi się spodobał. Jak tylko dowiedziałem się, że Tyr będzie aniołem, to od razu stwierdziłem, że idealnie na te rasę pasuje. Zresztą da się go fajnie skrócić, co jest też plusem i nie widziałem takiego nicku na innych forach.
Avatar: Uwielbiam ten art. Serio. Idealnie pasuje do całej koncepcji Tyr'a. I ten dym też fajny. Nie zapaskudziłeś ava żadnymi napisami, co zdecydowanie działa na korzyść.
Podpis: Podpis mówiący do mnie „obietnica” - coś jak słowa niewypowiedziane, a zawarte za porozumieniem gestu. Lajk.
Postać: No. W końcu dobrnąłem do tego punktu. Postać Tyra jest niesamowicie ciekawa przez fakt tych tatuaży, które pojawiają się na jego ciele jako drogowskazy, wydarzenia, bądź coś co będzie miało miejsce. Fajny motyw. Ponadto Tyrell reprezentuje, jak na swoją rasę przystało, niesamowitą dobroć, chęć niesienia pomocy i trochę naiwność. Patrząc na postać Tyra widzi się jeszcze zagubionego dzieciaka, szukającego jakieś przyjaznej przystani, która przypominałaby mu coś na kształt dom i ludzi, którzy zaakceptują jego odmienność. Fabularnie nie poznałem jeszcze jego innej strony, poza tą spokojną i emocjonalną. Dodatkowym plusem jest też to, że nie robisz z Tyr'a jakiegoś kozaka. Nie jest żadnym OP, ani wyszczekanym gówniarzem, który kłapie dziobem na prawo i lewo, a potem spieprza z podkulonym ogonem. Jestem ciekaw tego jak się rozwinie, chociaż dużo wskazuje, że idzie w dobrym i fajnym kierunku.
Posty: Lubię czytać Twoje posty. Zawierasz w nich dużo opisów otaczających Twoją postać. Począwszy od starej skarpetki, a kończąc na meliniarskim pokoju. Wplatasz wiele porównań i metafor, co lubię bardzo, pobudzają mi wyobraźnię. Tak więc mogę śmiało powiedzieć, że piszesz bardzo dobrze. Tak, mogę Cię polecić innym, hue. Biercie go.

Yup. A więc dzień dobry, dobry wieczór, jedziem z tym śledziem.

Nick: Shane, Shane... Brzmi całkiem ładnie, chyba też nie miałam okazji się z takim spotkać. Good.
Avatar: Gołe klaty widzę na horyzoncie, tak. Przyciemniłabym go może trochę, ale tak poza tym jest gut.
Podpis: Gif z wilkiem, przydatne informacje, muzyka i prezent. Czego chcieć więcej?
Postać: O taak, rudzielec. Przydałoby się ich więcej. Po lekturze kp trochę mi się zrobiło szkoda Shane przez te wydarzenie. No i widać, że nie jest osobą, z którą chciałoby się żreć, skoro łatwo go wyprowadzić z równowagi. Wiadomo też, że ma swoje wady, jak każdy. Nie umie gotować, dla przykładu. >D
I urocze jest to, że lubi dźwięk dzwonków wietrznych. c: Poznawałabym na porządniej, bo wiadomo, że tak najłatwiej. Nawet czytanie fabuł innych nie da takiego obrazu jak pisanie na porządnie. Także ten.
Posty: Przyjrzałam się kilku i stwierdzam, że jest nieźle, bo dobrze się je czytało. Nie widziałam jeszcze u Ciebie żadnych ataków na treść we wszystkie strony świata, to też gut. Z pewnością uda mi się wszystko rozwinąć, jeżeli kiedyś trafiłaby się okazja do spotkania na fabule, czy coś.

*mac* to ja się pobawię

Nick: Jajeczko! Nie no, gdyby pominąć kulinarne skojarzenie, to jest całkiem uroczy. I chyba taki ma być, skoro Ai jest tylko dzieckiem w szerokim świecie. Samo imię ładne, takie o, może sama bym nie użyła, ale u Ciebie mi się podoba.
Av/podpis: Ten fiolet, aww <3 Bardzo ładnie wygląda, szczególnie czarno-biały z jednym wyróżnionym kolorem. Trochę tylko... niewyraźny? Łyknij Rutinoscorbin i będzie lepiej. Dobór artu pochwalam.
Postać/posty: *idzie przeczytać kp*
Bardzo podoba mi się pomysł młodej osoby, która dopiero co wyleciała w Desperację i jeszcze nie ma o niczym pojęcia. Aż miło się patrzy na rozwój dziewczyny, szczególnie przy jej spokojnym charakterze i łagodnym usposobieniu. Dobrze jest wiedzieć, że dajesz jej tak wady, jak i zalety, dzięki czemu postać maluje się autentycznie. Posty zawsze pisałaś ładne, składne i przyjemne, więc chyba nie ma się co rozwodzić, nawet jeżeli zawsze śledzę Twoje fabuły na innych postaciach.

Nick.
Nie wiem czemu ale...kojarzy mi się z piratem przez co oczami wyobraźni widzę Rebekę na dziobie swego okrętu w nieznacznym rozkroku podpierającą się o szablę zatopioną w deskach okrętu. I tak przemierza nieznane rzucając wyzywające spojrzenie światu. Czy coś :I

Avatar.
Brakuje mi łańcuchów i thug lifowych okularów. czekaj, mama Spadzia zaraz jakoś zaradzi.
*Wyjmuje markr*
O, od razu lepiej, łap.
*Okejka* <3

Podpis.
Dobry, acz TEN byłby znacznie lepszy B|

Postać/posty.
Posty jak zawsze mają atest wspaniałości, zaś sama Rebeka wydaje mi si w porównaniu do innych twoich postaci...taka zimna i niebezpieczna ._. Zwłaszcza, jak zdarzyło mi się czytać twoją fabułę z tym rzucającym się wymordowanym w barze :I Taka anielka gangstera dbająca o swojego ziomka. Propsuję :I