Mimo swojej wiedzy nie przemyślał do końca tego co zrobił. Jednakże jeśli chciałby zobaczyć zwłoki mógł zdematerializować betonowy kloc. W każdym razie nie popełni takiego błędu po raz kolejny. Na razie zostawił psa przykrytego, ponieważ mogło się okazać, że żyje, a po odkryciu go zaatakuje. Następnie odwrócił się na pięcie, westchnął i ruszył za pozostałymi. W pewnym momencie coś usłyszał.
Świst.
Ruszył do przodu spodziewając się wszystkiego. Przystanął dopiero na zakręcie kiedy usłyszał strzał. Jak jebło po uszach to dudniło kilka sekund. Na szczęście z wzrokiem nic się nie stało, więc rozejrzał się widząc – już końcówkę – uskoku anioła. Podbiegł szybko do nich i stanął po prawej od Ryana. Ostrza ułożyły się wszystkie przy jego prawej ręce kiedy wydał rozkaz gotowości i automatycznej reakcji.
Fajnie, że nadal jesteś wśród nas sarenko. Ołł, dżezz. Mam szczęście, że mała ma dobrą reakcję. Powiedział, pomyślał i czekał na rozkazy ich aktualnego przywódcy.

||Materializacja| Użyto [Odpoczynek] ||

KOMUNIKAT SPECJALNY: dobra, dziś oficjalnie postanowiłem, że rezygnuję z uczestnictwa w misji. Właściwie Ev też, bo rozmawiałem z nią na ten temat i ma pod tym względem dokładnie takie samo zdanie, a piszę sam, żeby tu już nie zaśmiecać postami. Nie wiem, może Edge nadal chce tu zostać, więc może zawalczyć o Farosa w indywidualny sposób. Ev i Ryan poszli sobie, rozdzielili się z nim, nic nie znaleźli. Cokolwiek. Po prostu nie chce mi się czekać kolejnego miesiąca na odpis, na który pewnie i tak uda mi się skleić tylko 5 zdań na krzyż. Misja trwa już od marca, a każdy z nas napisał ledwie trzy posty. Z trzech moich nawet nie jestem zadowolony, bo tylko straciłem na nie kilka minut życia, niespecjalnie rozwijając przy tym własną postać.
Jeśli misja zostanie po prostu przeniesiona, to ewentualnie kiedyś znów DOGS wybierze się po maskotkę. Może wtedy pójdzie szybciej. Nie oszukujmy się, ale takie opóźnienia nie pozwalają nawet zapamiętać, na czym się stanęło ostatnio. A nie daj, żeby gdzieś w trakcie były jakieś zagadki, które trzeba zapamiętać albo istotne fakty, które należało wychwycić i co? Znów trzeba do tego wracać. Także no... bawcie się. Lub nie.

Dobra to ja też rezygnuje z misji, bo nie chcę ciągnąć tego sam.
Gomene za opóźnienia spowodowane mną.
Pozdro.