Godność:

Gdy został stworzony przez Boga, nie posiadał swego imienia. Coś tak bardzo trywialnego nie było mu potrzebne do jego egzystencji. Ale z czasem, gdy zaczęły przybywać kolejne niezliczone rzesze aniołów, zaistniała potrzeba posiadania własnej nazwy, dzięki której istota mogła nabrać większego, zindywidualizowanego charakteru. Przybrał imię Ezra. Ten, który niesie pomoc. Z czasem pojawiły się inne odmiany jego imienia w przeróżnych językach. Ezdrasz, Esdra, Esdras. Ale zawsze niosły ze sobą jedno, dwie bliźniacze siostry. Radość i Nadzieję.


Pseudonim:

W dawnych lata ludzie nazywali go tym, który przynosi pomoc. Albo Tym, Który Mówi Głosem Boga. Były to jednak czasy, kiedy ludzkość nie posiadała rozwiniętej technologii a ich umysły były napędzane jedynie czystą wiarą. Czasy, gdy na siłę nie szukano logicznego wytłumaczenia na wszelakie anomalie pogodowe a sceptycyzm był pojęciem obcym.
A Teraz? Teraz ludzie o nim zapomnieli. Ale Ezra nawet nie próbuje im przypominać o sobie. Jeszcze nie.
Po narodzeniu się na nowo jako 'syn' Szatana nazywany jest Zwycięzcą. Tym, który pojedzie na czele Wojny, Głodu oraz Śmierci. Tym, który zwiastuje prawdziwą Apokalipsę. Zwą go Antychrystem.


Płeć:

Na początku nie posiadał płci. Był czystym Aniołem pozbawionym narządów płciowym, bez określenia przynależności do którejś ze stron. Kobieta czy mężczyzna, przecież to nie było ważne. Nie dla nich, Sług Bożych. Mieli inne zadania.
Wszystko jednak ulegało zmianie. Nawet coś tak mało ważnego jak tożsamość płciowa.
Tak więc teraz Ezra jest stuprocentowym mężczyzną.


Wiek:

Tyle, ile ma świat. Tak w skrócie.
Jednakże fizycznie wygląda na mężczyznę w okolicach 25 do 29 lat.


Orientacja:

Nieokreślona. Nie przywiązuje zbytniej wagi do płci osoby przeciwnej. Mężczyźni, kobiety... Dla niego wszyscy są tacy sami. Byleby zaspokoili jego cielesne potrzeby. Nie przywiązuje się do nikogo, nie istnieje dla niego pojęcie jak "miłość" czy też "uczucia". Jest to czymś ulotnym, czymś, co można bardzo łatwo zastąpić innymi potrzebami. Jak seks, przykładowo. W najróżniejszej postaci.


Zawód:

Brak. Ezra żyje setki tysięcy lat na ziemi i swego czasu przewijał się przez wiele zawodów. Był szpiegiem, brał udział w wielu wojnach, które miały niesamowity wpływ na ukształtowanie się współczesnego świata. Ale przede wszystkim obserwował i czekał. Czekał na odpowiedni moment, kiedy będzie mógł dosiąść swego rumaka i wyruszyć w imię swojego prawdziwego Ojca.


Miejsce zamieszkania:

Brak. Ezra całe życie podróżował i zwiedzał, osiedlał się w różnych częściach świata, poznawał przeróżne kultury. Nawet teraz nie ma swojego miejsca. Najczęściej można spotkać go w Desperacji. Ale nie unika takich miejsc jak świat-3. Oraz innych miast, chociaż z dostępem do nich jest zdecydowanie gorzej.
Eden omija szerokim łukiem. Nie zamierza stąpać po plugawej ziemi przydupasów Boga.

Organizacja:

On jest organizacją sam w sobie.

Rasa:

Dawniej był wysokiej rangi Archaniołem. Zdradzony jednak przez braci i samego Boga (tak przynajmniej uważa Ezra. Więcej w historii) stał się Upadłym. A potem wyciągnął do niego rękę sam Szatan, widząc w nim idealnego kandydata na syna, kogoś, która poprowadzi armię w czasie Apokalipsy.


Ranga:

Dawniej Archanioł, ten, który Mówił Głosem Boga i niesie Pomoc. Zdetronizowany, zdradzony i pozbawiony skrzydła błąkał się po ziemi w ramach swego odkupienia za zwątpienie. Przystąpił do Szatana i połączył się z nim, zostając jego Synem. Nadano mu imię, a zarazem rangę pierwszego z Jeźdźców Apokalipsy, Zwycięzca, utożsamiany w podaniach z samych Antychrystem.

Moce (/artefakty/technologia):

∙ Umiejętność panowania nad ogniem.

Ogień oczyszcza, daje ciepło i odgania mrok, z drugiej strony jest niebezpieczny i nieprzewidywalny, niesie ze sobą śmierć i popiół. Tak samo jak rozdarta dusza Ezry. Z jednej strony był wiernym Bogu i jego osądom i pomimo narastającego zwątpienia nadal tkwił o jego boku, tak gdy został zdradzony jego dusza stała się ciemna jak popiół ze spalonego ciała. Wytwarza i kontroluje płomienie, bez ogródek pali wszystko, co wedle jego uznania nie powinno egzystować. Ogień z kolei nie jest w stanie w jakikolwiek sposób go zranić. Nie potrzebuje żadnego zapalnika np. w postaci małego płomyka. Jego ciało samo z siebie potrafi wytworzyć ogień.

∙ Anomalna perturbacja czyli po prostu psychokineza.

Umiejętność wpływania na fizyczne przedmioty bez potrzeby bezpośredniego kontaktu z nimi. Możliwość poruszaniem ciałem stałym, czyli nie tylko wszelakimi przedmiotami, ale też ludzkim ciałem, bez ingerencji w jego umysł, ciałem płynnym bądź gazowym na odległość, dzięki kontaktowi wzrokowemu za pomocą myśli oraz koncentracji.

∙ Wpływ na emocje (negatywne).

Sama jego osoba wystarczy, by osoby w jego pobliżu zaczęły odczuwać nieprzyjemne emocje, takie jak wzmożone przerażenie, niekiedy przeradzające się w uczucie paniki. Wywołuje derealizację, a w efekcie czego napady depresyjne. Posiada również wpływ na złość, co może przerodzić się u jakiegoś nieszczęśnika w agresję. A Ezra obserwując takiego osobnika w akcie szału czerpie cholerną przyjemność, samemu raczej nie ingerując.

Umiejętności:

∙ Doskonała walka wręcz.

Z racji swego wieku i tułaczki po świecie, mężczyzna opanował bardzo dobrze podstawy walki wręcz. Jego styl miesza w sobie wiele innych, takich jak taekwondo, pankration czy też boks tajski. Ponadto jest doskonały w kendo i szermierce. Jego główną i praktycznie jedyną bronią jest katana, którą zawsze nosi przy lewym boku.

∙ Mnemotechnika

Ma niesamowitą pamięć. I wyćwiczył sobie  swój własny system kategoryzowania i zapamiętywania wszelakich informacji, które bardzo często używa wedle własnej potrzeby. Wszakże jest obserwatorem.

∙ Behawioryzm

Poprzez obserwację ludzi, którą wszakże praktykował wiekami, nauczył się odczytywać ich emocje z ich mimik, ruchów, zachowań. Jest praktycznie zawsze w stanie odczytać czy dana osoba kłamie czy nie. Poprzez obserwacje ludzi na bodźce oraz ich odruchy jest w stanie odgadnąć co dana osoba odczuwa. Strach, radość, smutek, złość.


Słabości:

∙ Nadwrażliwość na zimno.

Z racji tego, że jego ciało jest niewrażliwe na ogień, to logicznie ujmując nienawidzi zimna. Jego ciało jest bardzo wrażliwe na zimno, toteż kiedy przychodzi zima, ba! nawet chłodniejsze dni ubiera kilka dodatkowych warstw ubrań. Nawet w lato często nosi rękawiczki czy też ubrania z długim rękawem.

∙ Bezsenność.

Generalnie posiada trudności w zasypianiu, a kiedy już mu się to uda, to jedynymi snami, które go nawiedzają, są koszmary. Przez co nigdy nie jest wyspany. Ma te bardzo lekki sen i każdy szmer, nawet ten najcichszy jest w stanie go zbudzić.

∙ Zmęczenie

Brak snu sprawia, że bardzo często odczuwa zmęczenie i roztargnienie. Do tego dochodzą częste bóle głowy i irytacja. A to wpływa na osłabienie jego mocy, zwłaszcza polegających na użyciu psychokinezy.

∙ Duma

Jest zbyt pewny siebie i arogancki. Tak, to jest jego słabością, gdyż pomimo realnego obliczenia swoich szans na wygraną podczas jakiegoś starcia czy pojedynku, to jego duma nie pozwala mu na wycofanie się. Czasem duma w jego przypadku kojarzona jest z głupotą, co w konsekwencjach zazwyczaj kończy się źle dla niego.


Wygląd zewnętrzny:


Kiedy jeszcze zamieszkiwał Niebo u boku Boga i innych aniołów, mógł poszczycić się długimi, jasnymi włosami. Z dniem, gdy pozbawiono go skrzydła, jego włosy momentalnie stały się czarne, co napiętnowało go jako grzesznika. Ezra ściął włosy i utrzymuje taki stan do dnia dzisiejszego. Przydługawe, sięgające do jego ramienia włosy zawsze są rozpuszczone. Nie przykład do nich zbytniej uwagi, nie są czymś ważnym. Kolor oczu zamiast tego pozostał. Niebieskie w jasnym odcieniu. Jedyna pozostałość za czasów, kiedy był archaniołem.
Ezra jest wysoki, mierzy bowiem metr osiemdziesiąt cztery centymetry.
Z sylwetką nie jest tragicznie. Co prawda daleko mu do kulturysty aczkolwiek zarys mięśni jest, chociaż Ezra swoje waży. Bo prawie osiemdziesiąt kilogramów.
Co tu ukrywać, jest po prostu facetem. Takim z krwi i kości. Chociaż z początku nie posiadał określonej płci.
Przez lewe oko przechodzi tatuaż przypominający płomień. W ten sposób wyraża pogardę dla innych aniołów, które to wiecznie muszą być nieskazitelne pod każdym względem.
Jest bardzo blady, przez co nie raz pod skórą na szyi uwidacznia się siatka żył, niebezpiecznie pulsując, kiedy Ezra zaczyna odczuwać irytację zaistniałą sytuacją.
Na plecach z lewej strony widnieje mało przyjemna blizna po wyrwaniu jego lewego skrzydła. Nie lubi jej pokazywać, jest to jego w pewnym sensie pięta achillesowa, tak więc każdy nieszczęśnik, który ujrzał ją, kończył w mało przyjemny sposób.
Co do jego preferencji jeśli chodzi o ubiór, to gustuje w ciemnych kolorach. Oraz w czerwieni. Zawsze w jego odzieży znajdzie się jakiś czerwony akcent, bez znaczenia czy to będzie płaszcz, pasek czy jeden but. Czerwień musi być. Ze względu na swoją wrażliwość na zimno, praktycznie nigdy jego ciało nie jest odkryte.

Charakter:

Jest opanowany. Nawet w chwili, kiedy zabija, jego twarz pozostaje bez emocji, chociaż czasem wkradnie się delikatny uśmiech. Co prawda łatwo go zirytować, ale i wtedy stara zachować się nad wyraz spokojnie.
nie jest pozbawiony emocji, bo takowe posiada. Ale nie jest wylewny. Czy jest chłody w stosunku do innych? Ciężko sprecyzować. Bo ubiera różne maski, fasady. Wszystko zależy od sytuacji, w jakiej się znalazł. Raz będzie udawał w miarę sympatycznego gospodarza, by po chwili poderżnąć gardło ofierze, a innym razem już za pierwsze słowa skierowane w jego stronę wyrwie wnętrzności.
Generalnie jest powściągliwy. Generalnie.
Jest cholernie dumny, pewny siebie i arogancki. Uważa, że posiada naprawdę sporą moc i może używać jej kiedy chce i jak chce. Nie licząc się z jakimikolwiek konsekwencjami. Nigdy nie odmawia walki. Czuje się wtedy jak ryba w wodzie.
Uwielbia zadawać ból i torturować. Na przeróżne sposoby. Powoli, be mrugnięcia okiem wycina kawałki skóry, wydłubuje oczy czy łamie kości. Sprawia mu to niezmierną przyjemność a nawet koi zmęczony umysł.
Jest obserwatorem. Uwielbia oglądać ludzi i ich zachowania. By błyskawicznie zaingerować. Sprawić, by w spokojnym mieście wybuchła panika i oglądać jak ludzie depczą się nawzajem w ucieczce. Albo jak się zarzynają. Miesza, knuje, zwodzi. Czekając na moment, aż wreszcie Szatan wezwie go oraz jego trzech braci by wyruszyli na totalną anihilację ludzkości.

Historia:

Ezra był od samego początku.
Najpierw funkcjonował jako byt. Dopiero z czasem, po skuszeniu Ewy i wygnaniu jej wraz z Adem, Ezra zaczął przybierać określony kształt, wygląd człowieka. Jednakże wciąż pozostawała kwestia płci.
Anioły z założenia nie posiadały określonej płci. Ich egzystencja miała inny cel, bardziej podniosły. Wszystko jednak ulegało zmianie, a Ezra chcąc czy nie, powoli zaczął się temu poddawać.
Był oddany Bogu i wierzył, że wszystko co robi ma ukryty sens. Jednakże z każdym kolejnym wiekiem, gdy obserwował jego poczynania z boku, w jego duszy naradzało się coraz więcej wątpliwości i pytań, na które niestety, nie zawsze otrzymywał odpowiedzi.
Dlaczego dał ludziom wolną wolę, skoro karał ich za to, jeśli obrali inna drogę, niż tą, którą dla nich przygotował?
Bo chciał sprawdzić ich wiarę.
I Ezra tłumaczył tym wszelkie swe wątpliwości. Jednakże w czasie próby Hioba, to już nie wystarczyło. Bo to był zakłada Boga i Szatana. O wiarę Hioba. To co, że potem nieszczęśnik otrzymał nową rodzinę, dom i bogactwa, kiedy utracił to, co pokochał na początku? Czyż to nie jest okrutne same w sobie?
Bo Bóg był surowy. Wielki potop czy spalenie Sodomy i Gomory. Bo ludzie zaczęli grzeszyć i zaniechali wiary. Ezra był zdania, że można było to rozwiązać inaczej, aniżeli ich unicestwieniem. I kolejne pytania, kolejne wątpliwości.
Coraz bardziej odsuwał się od swych braci i sióstr, którzy nie byli w stanie go zrozumieć. Stał się samotnikiem, co na dłuższą metę nie przeszkadzało mu aż tak bardzo. Przywykł, pozostawiony sam ze swoimi wątpliwościami.
Aż pewnego dnia postanowiono go ukarać.
Co ciekawe, Ezra do dnia dzisiejszego jest przekonany, że to był rozkaz samego Boga. Ale jak jest naprawdę - nikt nie wie. Krążą pogłoski, że Szatan zlecił swym braciom przybranie wyglądu aniołów i dokonanie sądu nad Ezrą. Mniejsza o to, prawda teraz już nie jest ważna. Przynajmniej dla samego Ezry.
Z racji zwątpienia i powolnej utraty wiary, Ezra został pozbawiony swojego jednego, lewego skrzydła. Oznaczało to, że nie ma prawa, już nigdy, powrócić do Nieba. Zesłano go na ziemię, gdzie pod powłoką człowieka miał odpokutować swe winy. Nie mógł zginąć, nic nie mogło go zabić. Ale odczuwał ból. Wieczna udręka i wędrówka. To złamało go, bo pomimo swych wątpliwości, nadal kochał Ojca. I chciał po prostu zrozumieć jego postępowanie.
Wydalony z Nieba siłą błąkał się po świecie, powoli zatracając w sobie dobro, a pozwalając, by złość i chęć zemsty powoli go pożerała.
Wtem na jego drodze pojawił się Szatan, wyciągając do niego pomocną dłoń. Szczegóły tamtego wydarzenia wolę zachować w tajemnicy, póki co.
Ważne jest to, że Ezra stał się "synem" Szatana i przyjął nowe imię - Zwycięzca. Jako jeden z czterech Jeźdźców Apokalipsy. Jego zadaniem jest czekać nad znak od jego nowego Ojca, by pojechać na czele pozostałych jeźdźców.

Dodatkowe:

∙ Brak lewego skrzydła.
∙ Jest bardzo leniwą istotą.
∙ Nienawidzi Boga i jego przydupasów, Aniołów. Twierdzi, że został przez nich zdradzony. Fakt ten jednak nigdy nie został potwierdzony.
∙ Zawsze nosi przy sobie katanę.
∙ Jest oburęczny, aczkolwiek lewą rękę ma zdecydowanie sprawniejszą.
∙ Łatwo się irytuje, aczkolwiek nie daje tego poznać po sobie.
∙ Uwielbia obserwować ludzi.
∙ Jego hobby to mieszanie, uwodzenie i zwodzenie innych.
∙ Czerpie chorą radość, gdy ogląda syf, który sam zrobił (np. skłócenie kochanków, gdzie jedno zabija drugie).