Tym przemiłym akcentem rozpoczynam ankietę, która ma na celu rozstrzygnięcie "sporu" z tego tematu. Czy uważacie, że powinniśmy zdjąć zgodę na uśmiercenie postaci? Dotychczas sami decydowaliśmy o tym, czy nasz bohater jest nietykalny przez prawa zewnętrzne, które obejmują również walkę.

Naturalnie, nad każdą postacią użytkownik się stara i to nie ulega wątpliwości. Wkładamy czas, serce, duszę, pomysły i inne cuda-wianki, aby udoskonalić i wyróżnić naszego bohatera. Wybaczcie, że się sensownie nie rozpiszę, ale sądzę, że nie ma potrzeby, bo każdy z was posiada już wyrobione zdanie na ten temat, a ankieta ma tylko jasno określić, co z tym robimy. Zostawiamy tak jak jest obecnie, dając userowi całkowitą władzę nad losami bohatera czy znosimy przywilej, w celu "podrasowania klimatu"?

Naturalnie, liczyć będę głosy umieszczone w postach, a nie w ankiecie (zrobiłem ją dla zasady, choć miło byłoby, gdybyście głosowali tylko jednym kontem, bo inaczej mija się to z celem) Prosiłbym o zaznaczanie w wiadomości podkreśleniem jasnej, łopatologicznej odpowiedzi na zadane pytanie. Naturalnie, możecie uargumentować swoją pozycję.

No to hop.

Nie. Swoje argumenty już podawałam. Chociaż mimo wszystko byłabym też za rozsądnym regulowaniem nadmiernego hasania "nietykalnej" postaci w niebezpiecznych sytuacjach.

Ja nadal jestem na tak lub za dodaniem "wyjątku" do tej reguły, który obejmowałby możliwość zabicia postaci (mimo braku zgody ze strony usera), jeśli użytkownik kierowałby nią idiotycznie (w stylu wskakiwanie z założenia słabym chuchrem prosto do jamy babilońskich niedźwiedzi, drażnienie ich i wkładanie głowy do paszczy, z myślą, że "i tak nic się nie stanie, skoro nie wyraziłem zgody").

Generalnie nie. Ponieważ mimo wszystko obawiam się sytuacji ludzi wykraczających poza swoje kompetencje i zabijających innych ot tak. Nawet, jeśli MG uchyli ich decyzję, niesmak pozostanie.

ALE

System kar jest konieczny. A poza tym, wydaje mi się, że powinniśmy w jakiś sposób zachęcić graczy do otworzenia się na możliwość śmierci postaci. Jasne, to nie jest miłe w większości przypadków, ale gdyby dać komuś szansę zabić postać nie na zasadzie "ktoś strzela ci w głowę i giniesz", ale poprzez zrobienie wielkiej dramy angażującej kilka osób... W ten sposób postać odejdzie z hukiem, gracz będzie smutny, ale usatysfakcjonowany, reszta będzie mieć zabawę przy mordowaniu/braniu udziału w dramie.

Chociaż argument Growa o idiotycznym kierowaniu ma sens i zaakceptowałabym taką formę.

Luka napisał:System kar jest konieczny. A poza tym, wydaje mi się, że powinniśmy w jakiś sposób zachęcić graczy do otworzenia się na możliwość śmierci postaci. Jasne, to nie jest miłe w większości przypadków, ale gdyby dać komuś szansę zabić postać nie na zasadzie "ktoś strzela ci w głowę i giniesz", ale poprzez zrobienie wielkiej dramy angażującej kilka osób... W ten sposób postać odejdzie z hukiem, gracz będzie smutny, ale usatysfakcjonowany, reszta będzie mieć zabawę przy mordowaniu/braniu udziału w dramie.

Wtrącę się, bo popieram. Tym bardziej, że na forum była już jedna taka akcja z Shirai'em (pierwszym dyktatorem). Został zamordowany, ale nim do tego doszło, rozgorzała prawdziwa walka między S.SPEC a DOGS. To drobny przykład, a jak cieszy.

Zagłosowałam na nie, jednakże:

Growlithe napisał:Ja nadal jestem na tak lub za dodaniem "wyjątku" do tej reguły, który obejmowałby możliwość zabicia postaci (mimo braku zgody ze strony usera), jeśli użytkownik kierowałby nią idiotycznie (w stylu wskakiwanie z założenia słabym chuchrem prosto do jamy babilońskich niedźwiedzi, drażnienie ich i wkładanie głowy do paszczy, z myślą, że "i tak nic się nie stanie, skoro nie wyraziłem zgody").

Zgadzam się na to, co Gilb napisał. Plus żeby postać mogła zginąć na wydarzeniach, w sytuacjach totalnie bez wyjścia (głównie z jej głupoty) i jak będzie kozaczyć, że z niej taki Rambo, co pcha się tam, gdzie łatwo ją rozszarpią.

Nie zgadzam się, żeby użytkownicy mogli sobie z palcem w tyłku zabijać postaci innych. Dla funu.

Jestem na nie, ale...

Growlithe napisał:Ja nadal jestem na tak lub za dodaniem "wyjątku" do tej reguły, który obejmowałby możliwość zabicia postaci (mimo braku zgody ze strony usera), jeśli użytkownik kierowałby nią idiotycznie (w stylu wskakiwanie z założenia słabym chuchrem prosto do jamy babilońskich niedźwiedzi, drażnienie ich i wkładanie głowy do paszczy, z myślą, że "i tak nic się nie stanie, skoro nie wyraziłem zgody").

... też z tym wyjątkiem. ~ Żeby już nie przesadzać.

Mam takie samo zdanie, co Gilb, więc oficjalnie zaznaczam opcję tak, jednakże im dłużej czytam sobie wasze wypowiedzi tym bardziej skłaniam się właśnie ku opcji zniesienia zakazu zabijania tylko w sytuacjach, które faktycznie zostały bez wyjścia, bo postać sama wpakowała się w niezłe bagno... nie wiem czy to zakłada opcję równą "tak", "nie" czy "nie mam zdania", ale... no.

Jestem na NIE.
Oczywiście, jeśli gracz będzie się zachowywał idiotycznie i mimo ostrzeżeń, że to może zabić postać, właduje się do S.SPEC z rewolwerem, to śmierć postaci będzie oczywista.
Jestem też za wprowadzeniem kar, w wypadku "szczęśliwych zbiegów okoliczności", które ratują postać gracza.
Plus, proponowałabym wprowadzenie ostrzeżeń na wstępie wydarzeń fabularnych, które mówiłyby, co może się tam prawdopodobnie przydarzyć postaci niezależnie od informacji dla MG. Coś takiego, jak mamy w misjach, że jest adnotacja odnośnie możliwości śmierci.
To chyba tyle, dziękuję za głos.