Ale tu też nie chodzi o ograniczanie postaci względem mocy/artefaktów/bestii. Chodzi o to, żeby postać nie dorobiła się tego w jak najszybszym czasie.

Dobrze, no to zignorujcie trzy ostatnie akapity mojej poprzedniej wypowiedzi.
Ale podtrzymuję to z ilością misji na miesiąc (2 - dotyczy rozpoczętych) i ich długość. 10 postów gracza za każdy poziom trudności.

Hm... Sam pomysł z ograniczeniem możliwości zdobyć mocy/artefaktów/etc na misji nie jest zły, z tym że - jeśli wolno zasugerować - powinno to też dotyczyć osób które już coś zdobyły na misjach. Doszukujcie się w tym ataku, proszę, ale go tu nie ma : 3

Sam pomysł ograniczenia ilości misji jest dla mnie jak najbardziej w porządku. Hm... Tylko czy wtedy do limitu misji wliczamy też eventy specjalne, jak choćby ostatnia Rezydencja Halloween? (I do limitu mocy zdobywanych z misji/wydarzeń, jeśli jakieś zdobywamy). Co tu jeszcze... Hmmm... Ciężko jest ograniczyć pod względem tego, że jeden MG robi prostsze misje a drugi nie. To kwestia podejścia indywidualnego, subiektywnego, więc tu raczej nic nie powiem ._. I ehm... Hm... W sumie, jak już, to czy wątki poboczne tworzone w celu zdobywania umiejętności też będą ograniczane ilościowo?

Za.

Optuję za jedną (W przypadku jakieś ustalonej nieobecność prowadzącego ją MG dana misja powinna zostać przejęta przez innego i dokończona). Jednak gdyby, dany gracz chciał po prostu wziąć udział w danej misji, o tak, bo ma ochotę. I liczyłby się z tym, że nie będzie nagrody, limit nie powinien obowiązywać.

I boleję nad tym, że wyliczacie się ile dana misja powinna mieć postów i jakiej one powinny być długości. By ocenić daną misję, ktoś powinien ją po prostu przeczytać i ocenić, czy aby nie była za łatwa, a same posty niosą jakąś merytoryczną treść. Można napisać i całą książkę bez wartości, bądź jedno zdanie, które jest niemal bezcenne.

Mam ambiwalentny stosunek do wymuszonych przerw pomiędzy kolejnymi misjami. Nie wiem czy mi się podoba czy nie, tyle. Więc tej kwestii nawet nie poruszam.

Eventy, takie jak ten halloweenowy moim zdaniem też powinny być poza limitem, to wydarzenia globalne zbierające dużą część społeczności forum, więc byłoby niesprawiedliwie gdyby, ktoś nie mógł brać w nich udziału, bo ma aktualnie misję po składniki do lekarstwa, bo wylosował śmiertelną chorobę, czy coś.

Jak wspomniał Phill, ilość postów nie jest wyznacznikiem. Można mieć gracza, który sam rozwija wątek i robi o wiele więcej niż to co wskaże mistrz gry, a są osoby, które trzeba ciągnąć na siłę, bo nie wyrabiają nawet normy postu, skupiając się głównie na wspomnieniach czy doświadczeniach postaci. Jestem przeciw, nie będę nikogo prowadzić za rączkę, nawet na łatwym poziomie. Już raz to zrobiłam i bardzo plułam sobie w brodę.
Co do limitu misji, do tej pory myślałam, że można mieć tylko jedną i jak najbardziej byłabym za tym. Eventy z okazji świąt, bądź poza wątkiem, które nie będą nagradzane wykluczyłabym z tej puli.

A może. Może zamiast pogrążać się w liczbach, zróbmy tak: nie można sobie wybrać, "na co" się robi misję. To MG wybiera jedną rzecz z listy życzeń danej osoby, a osoba nie ma pojęcia, co to będzie (i czy w ogóle coś będzie). Żeby przesunąć akcent z "robię misję bo chcę nagrodę" na "chcę zrobić misję i przy okazji dostanę nagrodę".

O, popieram Lukę. To by było najlepsze, gdyby Mistrz Gry decydować czy ktoś podczas misji zasłużył. A nawet, powiedzmy, warto by było zrobić coś takiego, że to MG mają pomysł na misję i biorą powiedzmy 1-3 uczestników, którzy się wpiszą na konkretną sesję.

Zgodzę się z Luką i Tai. Dodałabym tylko tyle, żeby użytkownik miał wpływ na trudność misji. Jeżeli ktoś chce coś prostego i nie oczekuje za to wydumanej nagrody to głupio by było, żeby MG wymyślił trudną misję.

Jestem za Luką.
*tyle elokwencji*

Coś za często zgadzam się z Luką, meh.

Za (podobnie jak Blight, tyle elokwencji).

W sumie... Czemu nie? Za.