Złomowisko

01.09.19 14:50 • Re: Złomowisko

Nie wiedział, Koks nie miał pojęcia, że to jego znajomy. Nie znał też Karitsuki i Lazarusa, w związku z czym nie przywiązywał jakiejś większej wagi do tego, jak zareagowali. Mieli do tego prawo, a on był jak niewzruszona skała.
– Zwykle nie krzyczę ze znajomymi. Ale wy to widać lubicie – odparł sucho, totalnie bez większych emocji, choć treść wypowiedzi sugerowała mimo wszystko uszczypliwość. Noszenie poszło dość sprawnie, Koks nie zadawał pytań o trupy, ważne, że były trupami i nie będą dla nich w dalszej części przygody problemem. Niemniej jednak, kiedy Boris złapał jeden plecak i psa, chytry ropożłop zrobił to samo. Karitsuki dostała plecak swojej pierwszej ofiary — przywódczyni grupy — natomiast sam Koks złapał to, co pozostało z rozerwanego plecaka blondasa. Na plan Lazarusa przytaknął,w końcu mieli ten tygodniowy deadline. Rozdzielili się i każde ruszyło we właściwą sobie stronę.

Dodatkowe:
— Możecie się zgłosić po nagrodę (50 PF)
— Dodatkowo za utrzymywanie bardzo dobrego tempa, cierpliwość wobec mnie i zgłaszanie mi wszelkich opóźnień, trzymajcie po 20 PF.
— Rzeczy ściągnięte z bruneta: pistolet Beretta 92F (pojemność 15 naboi, kaliber 9 mm, aktualnie zostały w nim 3 pociski); para zielonych skarpet w rozmiarze 40-43, świeżo ściągnięta z M-3; bagnet (26 cm); trochę psich chrupek w różnych kolorach (czytaj: dla Laza w szarym, szarym, ale też na przykład szarym); pudełko amunicji do pistoletu, jednak po części opróżnione — jest w nim 27 naboi; 15 naboi kalibru 7,62 mm (do broni snajperskiej), dwie czerwone race.
— Zawartość plecaka kobiety: taki sam pistolet jak wspomniany wyżej (jednak magazynek pełny), dwa sztylety (12 cm każdy); niewielka ilość wody utlenionej; cztery plasterki z kucykami; szary koc średniej wielkości. Jako że wyszłaś z tematu, to jeśli coś z tego będzie dla ciebie przydatne, zwyczajnie możesz wspomnieć o tym w jakiejś kolejnej fabule. Jak nie to nie.
— Za jakiś czas popytam was o kontynuację. W tym miesiącu mój grafik to samo zło, bo odeszły z pracy dwie osoby, ale szefostwo szuka zastępstwa, więc sytuacja może ulec zmianie. Także na luzie piszcie swoje, wszystko dogadamy.

WYDARZENIE ZAKOŃCZONE.