Hmm. Szczerze mówiąc nie wiem, czy uda mi się w piątek, ale będę starał się wpaść chociaż na przysłowiowe 15 minut.

Jak więcej osób będzie mogło w sobotę, to myślę że nie ma co się na siłę pchać na piątek. Nie o to przecież chodzi, żeby "odbębnić" i zaraz się rozbiec.

Nie no, wydaje mi się, że dałbym radę się wyrobić. Ale to w sumie dużo zależy od ekipy, z którą między innymi wynajmuję hotel, bo wszystkie pokoje są na moje nazwisko. Jutro lub w czwartek będę dowiadywał się więcej w sumie i wtedy będę bardziej wstanie dać info, czy będę wstanie być w piątek na spotkaniu itd. ~

Zawsze można zorganizować spotkanie i w piątek, i w sobotę.

Yury napisał:Zawsze można zorganizować spotkanie i w piątek, i w sobotę.

Znacie mnie, ja na to pójdę. |D

O tak, virusowy meet up w piątek, jednak marzenia się spełniają. <3

To jaka pora by nam pasowała na piątek? Ktoś zgłasza jakieś preferencje?

13:00-14:00?

Bardziej 16, jeżeli chodzi o piątek. Będę miał większą pewność tego, że dam radę na nim być.

Ja w sumie nic nie wiem, pewnie będę łazić za Nierem ( bo z jego ekipą wpadam/mam hotel etc...) albo Żurem... albo kimkolwiek, bo inaczej zginę marnie xD

A więc jak na razie: dzisiaj, godzina 16:00. Widzimy się tradycyjnie, pod iglicą (obok schodów do wejścia). Można wypatrywać bordowej kartki z napisem VIRUS. :3

Jeśli ktoś boi się zgubić, chce wpaść później albo po prostu ma ochotę na ploteczki, można się do mnie dobijać na wszelkie komunikatory, mogę też podać numer telefonu, jeśli ktoś potrzebuje.

Do zrobaczenia! o/