Nick: Podoba mi się. Chociaż na początku za cholerę nie wiedziałem, jak go wymówić. Nadal nie wiem, ale cii... c':
Avatar: Myślę, że jest w porządku. W moim mniemaniu nie jest najlepszy ze wszystkich, które miałeś, ale ten rozkoszny bitch-face powoduje, że robi mi się ciepło na serduchu
Podpis: Wizualnie fajny. Co do tekstu... Nie wypowiem się. Ogólnie nie podchodzą mi teksty o miłości, ale ten pasuje do Natha, soł~
Postać: Lubię go. Bardzo. No i ma ode mnie propsy na wstępie za matkowanie Ryanowi. Moim zdaniem ma to wszystko, co niewyidealizowany dobry anioł mieć powinien, szczególnie w odniesieniu do swego podopiecznego. No i może dlatego, że sam posiadam kapryśnego aniołka, uważam, że jego wady charakteru bardzo ubarwiają postać. Chociaż w prawdziwym życiu na pewno bym go nie polubił, być może za ten brak poczucia humoru.
Posty: Bardzo, baaardzo lubię twoje posty. Są długie, ale nie stanowią nieprzekraczalną ścianę tekstu, przez którą ciężko się przebić. Jest mnóstwo detali, ale one nie ciążą, bardzo ciekawie rozpisujesz reakcje swojej postaci, ale też pozostawiasz dużo przestrzeni na reakcję innej postaci, nie wyczerpujesz tematu, nie lejesz wody. Ogólnie wszystko bardzo pozytywnie :"D

Polizane.
Tylko odpiszę Take. v:

GROWLITHE : D

Nick: Właściwie to nie wiem jak powinienem go wymawiać. Grołlit? Kojarzy mi się z termitem albo gremlinem. Wybacz, nic na to nie poradzę xD  
Avatar: Ładny wilczek, ładny. Tylko może zbyt ciemny? Wszystkie avki tutaj takie smutne i ciemne. Ogólnie chyba wolę "ludzkie" avki, ale wilk jest na swój sposób oryginalny.
Podpis: Jak dla mnie jest ok. Nie ma tutaj nawalonych, oczorąbnych pierdół i niczego niepotrzebnego. Podpis mi się podoba. *łap okejke z fejsbuga* Choć jest trochę creepy... Ta siekiera, br :X
Postać: Cóż... Jeśli mam być szczery to nigdy nie czytałem Twoich fabuł, a jedynie pojedyncze posty. Trochę nie lubię postaci gejów, więc nie będę się wypowiadać, bo o gustach sie nie dyskutuje.
Posty: Posty długie, dobrze napisane. Piszesz w fajny sposób. Co i rusz można wybrać jakiś fragment godny cytowania

Nick: Podoba mi się. Naprawdę mi się podoba. Łatwy do zapamiętania, napisania i wymówienia, a do tego jedyny w swoim rodzaju jak dla mnie.
Avatar: Miałeś chyba różne wydania tego obrazka. Przez jakiś czas miał go również Isei, co było całkiem niezłym pomysłem, bo od razu widać, że bliźniaki. To musiało też być zabawne, gdy jakaś osoba widziała najpierw jednego brata, a później drugiego i miała takie "ej, coś mi się nie zgadza, tylko co". XD
Co do samego avataru, chyba wolę obrazki, na których jest więcej szczegółów i odcieni, ale przyzwyczaiłam się już do niego i mi się podoba. ^^
Podpis: Nami mnie ziębi, ani grzeje, ale jak teraz patrzę, to przypominam sobie poprzedni avatar i chyba to własnie jego wolałam, a ta galeria pod spodem to nawet niezły pomysł. Może i ja zbiorę w ten sposób poprzednie arty (przynajmniej te, które znajdę)...
Postać: Lubię, nawet bardzo. Miły, uczynny anioł, uprzejmy wobec kobiet, troszczący się o wiele istnień. Potrzeba tu takich. Może dzięki pracy Isao i mu podobnych Desperacja stanie się lepszym miejscem i więcej osób odzyska wiarę w ludzi.. i inne istoty.
Posty: Przyzwoitej długości i bez bijących po oczach błędów. Czasem się coś wkradnie, ale nie psuje mi to ogólnego wrażenia. Podoba mi się, jak szybko zwykle odpisujesz. Przynajmniej nie muszę się martwić, że wątek będzie się ciągnął przez kilka miesięcy. Z drugiej jednak strony, wywołuje to czasem wyrzuty sumienia, jak nie jestem w stanie odpisać ci trzeci raz tego samego dnia. XD

Nick: Taki zwykły. Francuskie to imię, choć dziewczyna z Francji nie pochodzi. Jednak. No właśnie, jednak w dzisiejszych czasach (a co dopiero przyszłych!) imiona i kultury mieszają się jak alkohole w naszych żołądkach. Widziałam już dziewczynę o imieniu Grecja, Etiopia, Delfina czy Mercedes (nie w Hiszpanii a w Polsce, duh), więc czemu Natalie nie mogłaby być Japonką? Może, a ja sama mam sentyment do tego imienia, bo jednak mam na imię Natalia, a Natalie to jedna z najpiękniejszych piosenek o Nataliach.
Avatar: Nie bez powodu swojego czasu pytałam o preferencje odnośnie avatara. Jak łatwo zauważyć, całe forum jest utrzymywane w odcieniach szarości, a co za tym idzie, grafiki przedstawiające nasze postaci także. Jeśli zaś są kolorowe, bo przecież nikt nam koloru odmówić nie może, to zazwyczaj nakłada się przydymione filtry, obniża saturację, wzmacnia kontrast (niekoniecznie w tej kolejności). Dlaczego się tak robi? Bo jaskrawość wali po oczach na szarym tle. Taki problem jest właśnie z oczami twoich postaci. Nie podoba mi się połączenie czerni i bieli z kolorowymi elementami, chyba że są sprawnie wprowadzone jak w Sin City. A i dziewczyna z obrazka (Micasa?) nie wydaje mi się najlepszym wyborem. Jest jakaś płaska na twarzy.
Podpis: Strasznie smutny, a przecież postać się taka nie wydaje.
Postać: Nadal nie mam pojęcia czym ona jest, skąd pochodzi i dlaczego ktoś postanowił w ten sposób wychować dziecko. Naprawdę. Czytając pytania do postaci zdałam sobie sprawę, że w planach była zuchwała, pewna siebie, wyjątkowo pamiętliwa dziewczyna. Taka, co to się będzie mścić na wszystkich. Widzę też po wątkach, że uzbrajasz ją w setki technologii, żeby przypadkiem w ataku gniewu nie zginęła. No dobrze, przynajmniej ma to wszystko jakieś uzasadnienie. Ale osobiście, gdybym kiedyś spotkała taką dziewczynkę na mojej drodze to raczej nie przypadłaby mi do gustu, nie mój typ, po prostu. Jednak fajnie, że prowadzisz ją konsekwentnie, lub przynajmniej starasz się ją w końcu ustabilizować i określić czym jest i dlaczego, bo do tej pory to był chaos na kółkach.
Posty: Są coraz lepsze. Serio. Widać, że wyrabiasz się literacko, czytasz właściwe książki i masz wiele pomysłów, tak trzymaj.
A żeby nie było zbyt agresywnie, to podeślę jeszcze inspirujący fragment pewnej książki o pisaniu. Feliks W. - Galeria złamanych piór. Polecam.

Moja postać nie jest Japonką. Rodzicie Natalie przybyli z M-2 gdy była mała, więc dziewczyna jest z pochodzenia Brytyjką (stąd imię i nazwisko). - tak w ramach wyjaśnienia.

To może z racji, że Taihen już opisywałam, dzisiaj zajmę się Lipsum.

Nick: O nickach jakoś nigdy nie mam nic ciekawego do powiedzenia. Tutaj kojarzy mi się on z wilkiem, ale jak doszłam od Lipsum do Lupo to ja już nie wiem.
Avatar: Ciekawy. Utrzymany w zimnych barwach. Chyba nie był zbytnio przerabiany.
Na pewno wyróżnia się na tle innych avatarów. Większość wybiera tutaj postacie z anime, ale ty idziesz własną drogą i wolisz obrazy (większość jest chyba malowana farbami, ale w szczegóły zagłębiać się nie będę). Twoja decyzja i nic mi do tego.
Avatar ogólnie mi się podoba.
Podpis: Rozbawił mnie trochę. Masz za niego okejkę.
Postać: Nie miałam z nią za wiele styczności i najlepiej było mi dane ją poznać podczas wyborów u Smoków. Cóż mogę o niej powiedzieć? Delikatną lolita z pewnością nie jest. Nie jestem pewna, czy ją lubię. Gdybyśmy się spotkały, na pewno żadna nie przypadłaby do gustu drugiej. Drażnią mnie takie osoby.
Choć jako postać, nawet mnie zaciekawiła. Jeśli znajdę czas, to pewnie poszukam jakichś twoich fabuł by się czegoś o niej dowiedzieć.
Posty: Oj dawno niczego twojego nie czytałam. Dlatego mogę chyba jedynie powielić to, co napisałam przy poprzedniej recenzji. Nie robisz wielu błędów, posty nie składają się z dwóch zdań na krzyż i są ciekawe.
Twój język nie wpasowuje się jednak do końca w mój gust (a gusta są różne). Ciężko mi stwierdzić, co dokładnie mi nie pasuje. Poprzednio chyba pisałam coś o mojej "cukierkowości", która z pewnością w nich nie dominuje. To pewnie dlatego.

Nick: Natalie! Taki neutralny w sumie, a mimo to pierwszy raz spotykam go na jakimś forum.
Avatar: Muszę przyznać, że jest zdecydowanie lepszy od tego poprzedniego. Przyjemny dla oka, widać tą stanowczość w postaci. Jest good.
Podpis: Mało w nim, ale napis jest fajny. Lubię tego typu cytaty, więc jest spoko!
Postać: Cóż, nie miałem przyjemność pisać z taką damą, ale z karty postaci wynika, że postać jest ciekawa, ma swój charakter i bardzo chętnie poszedłbym kiedyś z tą damulką na fabułę. Co prawda może być to ryzykowne, ale : D
Posty: Hm, nie czytałem. Znaczy, innych postaci owszem, ale nie czytałem tych od Natalie, więc w sumie trudno mi się na ten temat wypowiedzieć.

Nick: Co, jak co, ale takiego drugiego nie ma jak Twój. Z jednej strony sugeruje pewną wulgarność, ale jest złagodzone przez owo "Mr". Zdecydowanie charakterystyczne i ciężko nie zapamiętać!
Avatar: to już akurat wiesz, że się nim jarałam już na początku, jak się twa szacowna postać pojawiła na forum. Niestety, albo stety uwielbiam avki z długowłosymi panami - i nic na to nie poradzę, że zawsze będę bardzo na plus (zawsze, ale to zawsze, długie włosy dają +2 do wyglądu.
Podpis: cóż, nie będę się rozpisywać w tej kwestii - kwintesencja Jabolowatości, o czym świadczy sam Twój charakter.
Postać: nie od parady jako pierwsza dorwałam się do fabuły *ha! pierwsza!* Niby jest na forum trochę rozwiązłych postaci, ale Will ładnie ma uargumentowane swoje zachowanie. Cóż, zapominać o przeszłości można w rożny sposób, widać to jest Twój (Williama) sposób na uzależnienie. Podoba mi się też element z przeszłości, który masz zamiar (z tego co mi wiadomo) na fabule.
Posty: Podoba mi się, że piszesz długie, treściwe posty. Zdarzają ci się błędy ale..kto ich nie popełnia? No i nie znikasz mi z forum...bo jakoś miałam wątpliwe szczęście, że po ustaleniu relacji, gdzieś mi kilka osób się ulotniło. Uprzedzam, że nakopię, jeśli przyjdzie ci coś takiego do głowy!

Nick: Lubię go. Jest dość prosty, ale i całkowicie oryginalny. Wątpię, bym spotkała jeszcze kiedyś jakąś Adavienę. Odmienianie go nie sprawia mi trudności, a zdrabnianie też jest wygodne. Same plusy.
Avatar: Osobiście, zmieniłabym tło i pobawiła się trochę filtrami, ale ogólnie mi się podoba. ^^
Podpis: Nie mogę go źle ocenić. -.- Za bardzo kocham koty, by to zrobić. Mam tylko jedno "ale". Jest trochę za duży jak dla mnie. Nieco zmniejszyć i będzie doskonały. XD
Postać: Lubię ją. Podoba mi się, że masz w planie ją rozwijać. Postacie, które mają przed sobą jakąś drogę zawsze są ciekawsze od tych, które stoją w miejscu całymi latami. Mam nadzieję, że Ada ułoży sobie życie tak, że nie będzie żałowała wyboru organizacji.
Posty: Poprawne, ciekawe i z pewnością zabawne. Zawsze jest na co odpisywać. Lubie z tobą pisać i nie mogę się doczekać wyniku naszych obecnych fabuł (oraz mam nadzieję na kolejne). ;-)

Właśnie mnie wyprzedzono, a pisałam to dobre 15 minut, więc nie usunę. Możecie mnie zwyczajnie zignorować. Ocena odnosi się do Adavieny, Natalie już oceniałam.

Nick: To zadziwiające jak coś tak oryginalnego jak Adaviena (nigdy nawet nie słyszałam podobnego imienia) może zmienić się w coś tak prostego jak Ada. A, co jak co, Ada brzmi dla nas wyjątkowo swojsko. Aż zerknęłam w google, ale jedynie wyświetla mi się nasze forum, zaś w obrazkach avatar Ady oraz... Kaukaza. A jeśli już o avatarze mowa...
Avatar: Bardzo podobają mi się te kwadraty w tle. Serio. Raczej nie muszę tu jakoś wyjątkowo słodzić, bo obraz świetnie odpowiada opisowi kobiety z karty postaci. Jest piękna, ma duże oczy i ciemne włosy. Skórzana kurtka też się tam pojawia, ale za to poza i ruch włosów - miodzio. I choć plastykiem nie jestem i na proporcjach się nie znam to naprawdę bardzo się nim jaram.
Podpis: Czyżby to był ten sławny Paskud Pierwszy Tego Imienia? Już widzę jak budzi Adę każdego dnia, przytykając pyszczek tak blisko jej twarzy i miaucząc przeraźliwie.
Postać: Uwielbiam postacie, które nie są płaskie. Z jednej strony przykładna obywatelka, z drugiej przemytniczka. Zadaje się z wojskowym, ale musi uważać żeby jej nie nakrył poza miastem (za późno). Ma cięty język i przyjazne usposobienie. Co tu dużo kryć - Taihen już za nią przepada, choć dopiero zamieniły ze sobą kilka słów. A mnie aż się przypominają nasze barowe eskapady, he.
Posty: Lubię. Uwagi w narracji są trafne, a na dialogi aż chce się odpowiadać, ciągnąc je w nieskończoność. Pozwalasz się rozpisać, ale nie przeciągasz akcji... na razie. W dodatku uwielbiam wstawki w nawiasach, fascynują mnie i bawią swoim przekąsem.

Nick
Brzmi, jak narkotyk. Nie powiem, że to pozytywne, bo poprawność polityczna i moralność mi broni. Acz sądząc po awatarze pasuje do postaci.
Avatar
Jak wspominałam wyżej o tym, że nickname pasuje do postaci to miałam na myśli to, że sama postać wygląda jakby była właśnie na haju ._.
Pszypadeg?
Nie sondzę =.=
Ale podobają mi się prace w stylu speed painting więc na plus zwłaszcza, że uroczo wkomponowuje się w zatem graficzną forum .c.
Podpis
*Czyta i duma*
*Paczy na nickname, na avatar, na podpis, na avatar, na podpis...*
Czy ta postać ma problem z dragami? ._.
Bo jeśli tak, to fajnie dopełnia całość. Nie wiem czy dopełnia charakter postaci, bo nie znam, lecz inwencja twórcza jest zawsze u mnie na propsie.
Postać
Nie znam ._.
Posty
Wydaje mi się, że piszesz tu w innym stylu niż na Taihen, a przynajmniej takie odniosłam wrażenie stalkując wybieranie przywódcy u smoków, choć nie wiem czy to wówczas nie była zmiana bo tak łatwiej było wówczas postować. W końcu dużo was tam było ._.
Lecz jeśli tak to propsuję. Zostawanie w jednej sztywnej ramię stylowej ma swoje plusy, lecz elastyczność to fajna sprawa.