Dżylb by w sumie bardziej pasował. Jakoś tak... konusowato to wygląda, więc Gilbert. Ale i tak - borze, jak uroczooo!

gfuedjfdf. Ja chcę to całe w kolorach. ._. Tak czy inaczej zapisałem już pięćdziesiąt kopii i tak dalej. W sumie niezależnie od tego, jakie to zestawienie i tak mi miło, że ich narysowałeś, a teraz nie mogę się napatrzeć, no. Chociaż faktycznie żadna z tych postaci nie założyłaby garnituru, ale... i tak jest cudnie. I aż nie wiem co powiedzieć, ysh, Arigatou, mężu. ♥

Ale obstawiałem, że prędzej Take by założył przymuszony jakimś wydarzeniem, niż Gilbert, który już prędzej wparadowałby tam nago. XD"

Mio, bo w założeniu to był Gilbert właśnie, dlatego o wiele niższy, meh. Trzeba przerobić mu te włosy.

I postaram się to dokończyć, ale ze mną nigdy nic nie wiadomo. ._. *leń patetyczny* A teraz narysuję anioła... tak... dam radę...

Dziękuję.

Czy ja wiem... mogliby oboje iść w tym, czym na ogół chodzą. Poza tym Take raczej nie zdecydowałby się na to, bo tak by wypadało. No, ale koncepcja jest świetna. <3 I wiem, najwyżej czasem ci coś tam napomknę. I yup, rysuj dalej, pyś. ~

Łoooooo piękne ♥ Chcę tak umieć...

No widzisz. Byłem pewien, że by to zrobił, neh.

Dziękuję, Lir. ._.

» Growlithe.
Damn. Nie umiem rysować. Dla sprostowania: Growlithe'owi chwilę przed i po przemianie czernieją włosy.

Weź... wyjdź. W tym momencie. I wróć jak przemyślisz swoje zdanie o tym rysunku. Jak ty nie umiesz rysować to... to nie wiem. Ale to jest zajebiste. Jakby było w większym rozmiarze to chciałbym to na tapetę. Serio. ._.

.... wow... po prostu.. wow.. ._. Tym artem przekonałeś Ailena, że bycie szesnastokrotnie zgwałconym przez Growa, wcale nie musi być takie złe.

*Wyrzuca łapy ku górze* Gdzie ja stałam, kiedy rozdawali talenty do rysowania.

Świetne ._.

EDIT: I taki smutek, że moja Ev jest aseksem. Głupia nie wie co ma koło siebie, no.

Take
22:46:06
Chcę go. ~

Gilbert
22:50:43
Masz go.

Sorry, bros. ~ *zabiera*