Huh, zawsze wyobrażałem go sobie trochę inaczej, ale rysunek mi się podoba. Ja już od dłuższego czasu czekałem na jakąś nową pracę od Ciebie i kurde, nareszcie się doczekałem. Efekt jest powalający, podoba mi się, że jest w kolorze, bardzo. Nie zawiodłem się jak zwykle. Oczywiście standardowo... czekam na więcej, tak

Fucker napisał:O, Yury. Nie wiedziałem, że Lav jest jednym z ulubieńców. Kurde, gdybym wiedział, na pewno pokazałbym go od lepszej strony. A nie taki nieuczesany, poobijany. Wszystko przez Growa. I przemyślę to. W sumie całkiem fajny pomysł na art. B|

Już wiesz, ale nieuczesany i sponiewierany Laviah też ma swój niezaprzeczalny urok.~ W sumie to myślałem, że przyjmiesz te wyzwanie na klatę czy coś. Czuję się rozczarowany. Tak odrobinkę. No, ale myśl, myśl. c:

Nobuyuki napisał:Huh, zawsze wyobrażałem go sobie trochę inaczej

To znaczy? Ogólnie Lav wygląda nieco młodziej, ale z tej perspektywy ciężko było mi zrobić łagodniejszą szczękę. Próbowałem i Koi mi świadkiem. No i nie jest aż tak poobijany na co dzień. Po prostu miałem taką wizję. Lubię dręczyć moje postacie, gdy z założenia są dobre.
W każdym razie dzięki. Cieszę się, że się podoba.

Yury napisał:W sumie to myślałem, że przyjmiesz te wyzwanie na klatę czy coś.

Czuję się prowokowany w tym momencie. No ale wolę powiedzieć, że przemyślę niż, że na pewno zrobię. Z moją motywacją do życia bywa różnie, a co dopiero do rysowania. Na razie tworzę kolejną maso-pozę. Liny są trudne.

Fucker napisał:To znaczy? Ogólnie Lav wygląda nieco młodziej, ale z tej perspektywy ciężko było mi zrobić łagodniejszą szczękę. Próbowałem i Koi mi świadkiem. No i nie jest aż tak poobijany na co dzień. Po prostu miałem taką wizję. Lubię dręczyć moje postacie, gdy z założenia są dobre.
W każdym razie dzięki. Cieszę się, że się podoba.

No ja ogólnie jakoś inaczej postrzegam postacie innych, często dlatego, że nie mam z nimi zbytnio styczności i mogę opierać się jedynie na karcie i własnych wyobrażeniach, które niejednokrotnie podkolorowywały mi niektórych bohaterów. Możliwe, że w tym przypadku było podobnie. Nawet nie do końca potrafię powiedzieć o co mi właściwie chodzi. To po prostu moje wyobrażenie było nieco mylne — może faktycznie miałem go za trochę młodszego. Ale wyszedł świetnie, ten rysunek przynajmniej pozwolił mi uzupełnić braki w swoim wyobrażeniu. Rysuj więcej i koniecznie chwal się efektami.

I czaję. Sam czasem tak mam, ale ten rysunek właśnie też pokazuje go nieco starszego niż wygląda faktycznie. Niemniej jednak może jeszcze kiedyś machnę go w jakiejś bardziej Lavowej wersji, gdy już minie mi ta faza na BDSM. Gdybym nie musiał robić zadania na jutro to pewnie już brałbym się za art.

Co tam zadania na uczelnie, rób arta. Albo i nawet 2 0/

Namawiasz do złego.

*też czeka na więcej, ale nic nie mówi*

Namawiam cię do dobrego.
Rzadko chce ci się rysować. Nie możesz tego zaprzepaścić!

Damn. Ta poza. Podziwiam za ten podniesiony podbródek, bo jak dla mnie ujęty jest znakomicie. Ja bym sobie nie poradził. I te delikatne kolory Laviaha podkreślone tą czerwoną wstęgą. Chyle czoła. Zdecydowanie za mało się tu pokazujesz ze swoimi pracami. |:

Dzięki, Tyr. W każdym razie myślę, że każdy z was wymęczyłby uniesiony podbródek za 50 razem. Serio, serio.

✕ MUKURO. Nie chce mi się mówić, jak bardzo to jest zjebane i jak bardzo nie chce mi się tego już poprawiać, bo się zmęczyłem. Tak czy inaczej chciałem związać kogoś taśmami policyjnymi, Koi polecił kogoś ze S.SPEC, padło na Mukuro, więc wszelkie zażalenia do Koiry. Nie mam z tym nic wspólnego. Poza tym, że sam mogłem wybrać postać. Już wychodzę.