Godność: Kissao Mikkakune
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 20
Zawód: Bezrobotny
Miejsce zamieszkania: Miasto-wschodnia część

Organizacja: Łowcy
Stanowisko:Wtajemniczony
Rasa: Łowca
Ranga:Indywidualista

Moce (/artefakty/technologia):
Hiro- Karabin wyborowy cal. 50 z lunetą umożliwiającą strzelanie na każdą odległość. Pocisk w linii prostej jest w stanie przelecieć 3 km. Sama broń ma moc aby przestrzelić przez czołg. Jest dość ciężka jak to potężny karabin wyborowy ma w zwyczaju lufa ma 1.5m długości. Możliwe jest również przełączenia snajperki w tryb cichy, co zmniejsza jej zasięg do 1.5 km w linii prostej oraz moc obalającą, choć mimo to wciąż jest w stanie wyrządzać poważne szkody. Waga: 20kg, pojemność magazynka:10 pocisków. Karabin również może strzelać zarówno amunicją pod kalibrową jak i rożnymi jej odmianami.
Zwiększona regeneracja.
Kage- Jego lufa ma 30 cm długości a sama broń jest cięższa niż normalna broń palna krótka. Nie przeszkadza to Kissao w sprawnej obsłudze. Strzela nabojami kal. 13mm. Posiada możliwość przejścia w tryb "cichy" Waga: 5KG. Magazynek:12 naboi.

Umiejętności:
- Krav Maga - mistrzowski
- Świetne umiejętności kamuflażu i skradania.
- Zwiększona tężyzna.
- Pełne przeszkolenie medyczne.
- Posługiwanie się bronią palną- poz. Perfekcyjny

Słabości:
- Nie poddaje się nawet jeśli miało by to się skończyć jego śmiercią.
- Ma kompleks zbawcy. Stara się ratować kogo może nawet za cenę życia.
- Nie wiem czy to wada ale nie rani kobiet... fizycznie.
- Ma uszkodzony bark przez długoterminowe używanie broni dużego kalibru.
- Boi się utracić brata.
- Słaba proteza lewej ręki która praktycznie nie nadaje się do walki wręcz.

Wygląd zewnętrzny: Kissao ma 197 cm wzrostu. Waży jakieś 80 kg. Dobrze zbudowany i wyrzeźbiony. Blond włosy, średniej długości z grzywką lekko opadającą na lewe oko. Oczy koloru ciemnego czerwonego. Na ciele ma kilka blizn po postrzałach i cięciach. Na szyi nosi nieśmiertelnik, który jest pusty. Ubrany w czerwoną koszulkę i czarną, cienką bluzę z kapturem, która jest zawsze rozpięta. Ciemne, jeansowe spodnie i czarne buty taktyczne sięgające nad kostkę. Spodnie spięte czarnym pasem taktycznym z zasobnikiem i dużą ilością kieszeni na amunicje oraz podręczną apteczką. Wygląda na osobę miłą. Ma kilka tatuaży:prawe przedramię- głowa wilka, bark- naramiennik zbroi samurajskiej, na piersi- symbol łowców, na lewym przedramieniu napis "Kill me if you can", na szyi szeroki uśmiech, przesunięty w lewą stronę.

Charakter:
Kissao jest dość oryginalną osobą. Na pozór sprawia wrażenie miłego i spokojnego ale tak na prawdę uwielbia walkę. Chaos i zawieruchę. Lubi być w centrum walki. Działanie to jego domena. Nie zostawia nikogo za sobą. Każdemu sojusznikowi pomoże nawet za cenę własnego życia. Jego czarny humor nie trafia do każdego ale zdanie innych bardzo rzadko go interesuje. Jest nieufny i niezbyt przyjacielski. Pracuje tylko ze swoim bratem. Całej reszcie nie ufa. Uważa że do każdego człowieka trzeba mieć dystans... i odpowiednią pozycje. Często ma zapędy sadystyczne, rzadziej masochistyczne a ból jest dla niego jak paliwo. Zamiast go spowalniać dodaje mu chęci do walki.

Historia:
Kissao i jego brat narodzili się wiele wiosen temu. Ich rodzice byli pełnymi łowcami to też sprawiło że i oni nimi są. Kontakt z rodzicami stracili dawno temu gdy zostali wysłani na misje i z niej nie powrócili. Od tamtego czasu żyli samotnie. Mieli po około 13 lat. Zawsze radzili sobie sami. Przygarnęli ich najemnicy i tam też się wychowali dla tego pole bitwy zawsze nazywali swoim domem. Kissao szybko nauczył się obsługi broni palnej i zaczął przyjmować zadania w poczcie najemników. Wraz z bratem byli świetni, a może najlepsi w tym fachu. Do momentu pewnego wydarzenia gdy cały ich oddział przyjaciół?... Nie to już była rodzina. Gdy cała ich rodzina została zabita gdy obaj byli na zleceniu. Od tamtego momentu obaj zaczęli wieść życie na uboczu. Stwierdzili że i oni powinni być "martwi" nie wychylali się z ukrycia a cień stał się ich nowym domem. Mimo zapału Patariko do walki, który był równie wielki co Kissao obaj zgodnie stwierdzili że tak będzie lepiej póki co. Próbowali wieść "normalne" życie z dala... gdzieś na uboczu nie wadząc nikomu. Jak długo ? Pewnego dnia dostali zlecenie wymordowania małego oddziału Łowców, wcześniej nie wiedzieli, że są jednymi z nich toteż podjęli się go. Gdy dotarli na miejsce szybko zostali schwytani. Zasadzka? Będąc więźniami szybko zostali wyprowadzeni z niewiedzy. Wszystko zostało im wyjaśnione i narodziło się jedno ważne pytanie. Są z Łowcami czy przeciw? Bracia długo nie musieli myśleć. Zgodnie przytaknęli, chcąc powrócić do innych sobie podobnych.

Dodatkowe:
Patariko jest jego bratem.
Pali papierosy.
Bardzo dobrze zna różne sposoby torturowania.

1. Nie ma opcji, by pocisk rozwalił dwa czołgi + kogoś za nimi. Mogę zgodzić się na jeden czołg. Ile dokładnie waży? Jakie ograniczenia ma? Ile pocisków?
2. Brak rangi.
3. Po znakach interpunkcyjnych jest spacja. Myślniki to znaki interpunkcyjne.
4. Nie mogą być byłymi najemnikami, skoro urodzili się jako Łowcy. Będąc Łowcą i odchodząc od Łowców automatycznie stają się Dezerterami i trafiają na listę gończą Łowców. Brak też opisu i wyjaśnienia w jaki sposób wrócili do Łowców.
5. Masz sporo błędów interpunkcyjnych i składniowy. Przeczytaj sobie kartę na spokojnie, a na pewno wyłapiesz błędy.