Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Go down

Dawno mnie tu nie było, ciężko więc z powrotem wciągnąć się w udzielanie sugestii lub czegoś, ale mam pytanie. Skoro Desperacja ma zostać "przejęta" przez różnego typu frakcje, a przy okazji została ograniczona ilość tematów fabularnych, to:

1. Co z graczami którzy chcą grać "casual'owe" fabuły, a w, powiedzmy 3-4 lokacjach jakie pozostały w danym sub-forum toczone są walki... I właśnie. Co dalej w tej kwestii? Wbijają w środek walki, nawet jeśli są zupełnie neutralni i dają się siekać, czy jak to będzie wyglądać? Prowadzą fabułę osobno od walki? Przyznam że nie wiem jakie i ile tematów fabularnych zostało pousuwanych, i może to być nieco "przesadzony" przykład, ale ciekawi mnie co w takiej sytuacji, tak czysto teoretycznie zakładając że Desperacja zmieniła się w strefę wojny (którą notabene być powinna).

2. Co z neutralnymi osobami znajdującymi się na terenach "zajętych" przez jakąś frakcję? Gdzieś czytałem u góry że wtedy z góry zgadzają się na interwencję MG, ale co ona obejmuje? Wcielenie na siłę do szeregów danej frakcji? Atak? Rabunek? Myto za przejście przez terytoria*?

3. Czy dalej możliwe jest tworzenie tematów fabularnych, czy zostały ograniczone tylko do tych, jakie są stworzone do tej chwili?

* Chciałbym zobaczyć DOGS'ów w cieciowych budkach przy szlabanach, każących sobie płacić za przejście
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Tak myślałem i doszedłem do wniosku, że pomysł jest zacny i wart wprowadzenia. Więc się wypowiem.
Padł pomysł dotyczący oznaczania subforum będącym strefą walki. Proponuję zrobić to dyskretnie, przez ilość wykrzykników odpowiadającą ilości frakcji walczących i odpowiednim kolorze. np.

(!!!) - co oznaczałoby, że w tym temacie biją się trzy frakcje - Drug-on, S.SPEC i Anioły.

Jeśli kolorowy system wam nie odpowiada, to kolejną propozycją są po prostu << (!!) >> z ewentualnym oznaczeniem słownym, kto walczy z kim lub bez niego, z podpisem "strefa walk"

Pomysł z "dominacją" i "przychylnością" jest całkiem dobry, ale wymagałby tematu, w którym wszystko byłoby zapisywane: przychylność i dominacja frakcji na poszczególnych terenach.
Oraz, zwróćmy uwagę, że jeśli jedna strona X zdobywa dominację, a druga Y przychylność, to w walce X vs. Y, Y zdobywa bonus do przychylności, bo broni ludzi przed bezprawnym agresorem.

Co do pytań Lena:
1. to wtedy casual'owi gracze nie wchodzą do tematu z walką. Jeśli jednak w ich temacie pojawią się osoby z wrogich frakcji i zaczną się bić, to muszą się ewakuować w trybie natychmiastowym. Jeśli nie będzie się dało, mają pecha i muszą uczestniczyć w walce. Lub ginąć.

2. Wtedy raczej pozwala się takim osobom egzystować, ale:
- przestrzegają zasad rządzącej frakcji
- muszą udzielić wszelkiej pomocy ich członkom
- może jakieś ulgi i zniżki barowe/targowe/dowolne, dla członków danej frakcji

3. Oczywiście, że tak. Ale powinno się skupić na stworzeniu opisu lokacji, który dawałby jakiś pogląd na to, jak ona wygląda. Żadnych "opiszę później" "normalna ulica" czy takich jednozdaniowych wypocin. No i powinno się zwrócić uwagę na różnorodność, zwłaszcza w Desperacji, bo ile tam może być barów?
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Szczerze mówiąc to jestem raczej przeciwna temu pomysłowi.
W Desperacji tak naprawdę walkę o dominację mogą podjąć DOGS, którzy od zawsze walczą przeciw CATS. Drug-on to najemnicy, nie potrzebują terenu. Kościół jest neutralny, tak samo anioły i większość neutralnych wymordowanych.
W Mieście walczą S.Spec z Łowcami, czyli jak do tej pory. Trzeba wziąć pod uwagę (bo w końcu to zniknie), że Miasto w tym momencie podlega dominacji S.Spec czyli dyktatorów, przez co całe powinno być terenem niebezpiecznym dla wrogich frakcji.
Czy konieczne jest oznaczanie w tym wypadku tematów? Raczej nie, ciężko jest mi sobie wyobrazić, że nagle Łowcy przejmą jedną z części miasta, chyba że uda im się tam wybudować ich własne getto i otoczyć je kolejnymi murami.

Tak więc, ja jestem przeciw, nie wiem czy wy widzicie w tym wszystkim sens, ja go nie widzę i raczej w dominację nie będę chciała się bawić. Plus boję się w tym momencie o istnienie Kościoła.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Jest jeszcze kwestia podbijania terenu Desperacji przez S.SPEC.
Chociaż im dłużej nad tym myślę, tym bardziej nie widzę sensu tworzenia takiej mechaniki. Wydaje się trochę przekombinowana. Możemy najwyżej zreformować obecną ogólno-forumową reputację na reputację całych grup, wypisując ich większe akcje i możliwe reakcje otoczenia (skoro i tak od dłuższego czasu nikt nie korzystał z tematu, a ranga+reputacja wewnątrz grup załatwia większość spraw).
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pomysł zajefajny, ale już opcja panowania DOGS nad całą Desperacją jest zdecydowanie przekombinowana. Nie chodzi nawet o to, że miejsce to zamieszkane jest też przez trzy, albo i nawet cztery inne organizacje, bo w mieście-3 rządzą S.spec a zamieszkuje go jeszcze organizacja Łowców, ale o to że na w tym świecie powinny istnieć jakieś tereny neutralne, nie podlegające żadnej organizacji. Ot, po prostu teren.
Więc - jak dla mnie - niech sobie zdobywają tereny jakie chcą, byle nie całą desperację...

Taihen Shi napisał:Plus boję się w tym momencie o istnienie Kościoła.
A ja o swoje kasyno. :I
                                         
Marcelina
Poziom E
Marcelina
Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

W skrócie - pomysł ok, ale do dopracowania.

A co do neutralnych graczy... Czemu nie wprowadzić takich walk w formie comiesięcznych eventów, tak jak ma to miejsce ze zdarzeniami itd.? Wtedy neutralni gracze mieliby czas żeby z zniknąć z danego terenu, a jeśli nie...cóż, to już ich problem.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

*odkurza temat* Ludzie, chodźcie, musimy to ruszyć do przodu.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Nie wiem, czy to jednak nie jest przerost formy nad treścią.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Ja nadal jestem przeciw.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Moim zdaniem jest za mało grup i za mało lokacji żeby to miało więcej sensu. Gdyby w takim np. M-3 nie byłoby tylko S.SPEC i Łowców, tylko dodatkowo z dwie większe grupy i 3 więcej większe lokacje to mogłoby to wypalić, o ile grupy oczywiście byłyby wyrównane. To samo tyczy się Desperacji.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Sleipnir napisał:Moim zdaniem jest za mało grup i za mało lokacji żeby to miało więcej sensu. Gdyby w takim np. M-3 nie byłoby tylko S.SPEC i Łowców, tylko dodatkowo z dwie większe grupy i 3 więcej większe lokacje to mogłoby to wypalić, o ile grupy oczywiście byłyby wyrównane. To samo tyczy się Desperacji.

A mnie się właśnie wydaje, że im mniej grup, tym zacieklejsza walka i jest, khm, weselej. Zakładając, że DOGS na pewno chciałoby przejąć jakieś miejsca na Desperacji, a Smokom niekoniecznie musiałoby się to podobać. No i pewnie zaostrzyłby się konflikt na linii S.SPEC-Łowcy, bo byłoby pokazane czarno na białym, które elementy miasta są pod władaniem Władzy, a które przejęła rebelia.
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

                                         
Sponsored content
 
 
 


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next
- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach