Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 15.04.15 18:58  •  Colette, full of faith and hope Empty Colette, full of faith and hope
Colette, full of faith and hope UIJR9LJ

GODNOŚĆ:
Ani to piękne, wdzięczne czy jakieś wyjątkowe - odziedziczone oczywiście po rodzicach - nazwisko brzmiące Cheney. Co zaś do imienia, owa panienka Cheney sama nie do końca jest pewna, skąd ono pochodzi i czy w ogóle cokolwiek oznacza. Mówiono gdzieś i kiedyś, że imię ma duże znaczenie - jest odzwierciedleniem charakteru czy tam, duszy. A któż wie?
Colette bynajmniej nie wierzy w przeznaczenie ani zmyślone przepowiednie, więc nie ma to zbyt dużego znaczenia.

PSEUDONIM:
Kiedyś zwano ją Pocieszycielką, Uzdrowicielką czy też Wysłanniczką Nieba - tak tylko, porównywalnie do świętych/aniołów w Niebie, a wszystko przez jej czyste serce i dobroć. Z czasem jednak zaczęto zwracać się do niej normalnie. Znajomi zwą ją w skrócie Col lub też Chett. Co do drugiego, prawdopodobnie ktoś po prostu połączył sylaby i litery z jej imienia i nazwiska, czy też pomylił się - jak było wymyślone, tak zostało i nikt nie docieka.

PŁEĆ:
Piękna, wdzięczna i wspaniała - tak powinna się prezentować. Jak wiadomo jednak, nie ma w tych czasach osób idealnych, więc... Nie no, żadne więc. Col taka jest - czyste dobro i niewinność. Kobieta jakich mało.

WIEK:
Już sporo powyżej tych szczenięcych lat nastolatka, a jednocześnie samodzielna i nadal młoda. Dojrzała, ba!, dorosła można by rzec. Mimo, że wygląda na nieco młodszą niż jest, jej wiek to 22 lata.

ORIENTACJA:
Nie żeby kiedykolwiek związywała się z kimś na poważnie czy w ogóle na dłużej... Zdecydowanie jednak można stwierdzić, że jej pociąg do obu płci jest równie mocny, choć swoją biseksualność często ukrywa. Albo po prostu się nie wychyla.

ZAWÓD:
Pomoc, niesienie dobra i leczenie ran. Nawet tych, które powstały w najbrutalniejszych bitwach, których Colette nienawidzi. Chett zdiagnozuje prawie każdą chorobę, większość zdoła wyleczyć czy nawet przeprowadzić operację. Na pożegnanie powie ci tylko "Niech Bóg z Aniołami ma cię w opiece" oraz pouczy, że walka nic nie rozwiąże, dlatego nie zapomnij jej pięknie podziękować - opłaty za pomoc są tak niskie, że aż śmieszne. Pani Medyk pomoże każdemu i zawsze służy radą w swojej prywatnej, niedużej przychodni.

MIEJSCE ZAMIESZKANIA:
To jedyne, z pozoru najlepsze miejsce - Col nadal nie wie, co o tym myśleć. Nie wtrynia się w sprawy polityczne i nie dopytuje - zamiast tego szpera w historii i przeszłości całego świata. Bo przecież lepiej się nie mieszać, nie? Miasto-3 jest dobre jakie jest, a przynajmniej taką ma nadzieję.

ORGANIZACJA:
---

STANOWISKO:
---

RASA:
Ten, który tak często zawodził i walczył sam ze sobą. Nadal jednak pozostanie najlepszym Bożym tworem - jak głosi Słowo, człowiek to stworzenie, w którym jest najwięcej dobra. Nawet, jeśli niektóre zachowania i zdarzenia temu zaprzeczają, Chett nadal trzyma się tej pięknej myśli.

RANGA:
Medyk

MOCE (/ARTEFAKTY/TECHNOLOGIA):
---

UMIEJĘTNOŚCI:

◆ Bieganie.
Potrafi biegać na naprawdę długie i wymagające dystanse z dużą prędkością - co do tego jest świetna. Kompletny brak siły nadrabia właśnie tym - jeśli nie walczyć, to chociaż uciekać i robić uniki, nie?

◆ Języki obce.
Jako, że zwyczajnie kocha czytać, książek ma mnóstwo, a wiedzę przyswaja szybko - umie mówić w kilku językach. Są to języki stare i zapomniane, z "dawnego świata", wyuczone z nielicznych, w pełni zachowanych książek.
Krótko mówiąc, jest to angielski, japoński, hiszpański, francuski i łacina.

◆ Medycyna.
Posiada dużą wiedzę - przede wszystkim z zakresu medycyny. Od chirurgii i kardiologii przez neurologię, okulistykę, aż po dermatologię czy audiologię. Ma szeroką wiedzę z wielu dziedzin, specjalizuje się jednak w chirurgii - oczywiście zwykłe proste choroby nie są dla niej problemem i na wszystko znajdzie lek.

◆ Celność, precyzja.
Przydatne i wyuczone głównie dla medycyny, w celu lepszego jej opanowania. Jej ręka z igłą ani drgnie, a wszystko jest wykonane perfekcyjnie i nie ma mowy o pomyłce.
Gdyby stała się silniejsza pewnie byłaby świetnym strzelcem - cóż, w życiu nie ma aż tak dobrze. Ale kto wie, może kiedyś zacznie ćwiczyć i  w końcu nabędzie jakieś umiejętności bojowe.

◆ Pamięć.
Ta bowiem jest genialna. Wszystko zapisuje od razu w pamięci długotrwałej, zarówno to, co usłyszała, jak i to, co widziała. Na tym głównie polega jej geniusz - pamięć, otóż to.


SŁABOŚCI:

◆ Fobie.
Brontofobia (lęk przed burzą i piorunami), klaustrofobia (lęk przed zamkniętą przestrzenią) oraz arsonfobia (lęk przed ogniem). Nie wnikajmy, skąd się wzięły i czemu tak - rodzina i przeszłość, ot co. Każde zaawansowane w niezbyt dużym stopniu, w najgorszym przypadku objawiające się przyspieszonym biciem serca, dusznościami, suchością w ustach, zawrotami głowy, odrętwieniem kończyn i oczywiście paraliżującym strachem.

◆ Brak węchu.
Zmysł, który przydaje się przy przetrwaniu i często przy... wszystkim. Jak go straciła? Nijak. Po prostu nigdy owego węchu nie miała. Czemu? Bóg wie, pewnie jakieś geny albo ot, tak, zwyczajnie.

◆ Siła.
Albowiem jest ona fatalna. Cięciwy od łuku nie naciągnie, nie przepchnie niczego ciężkiego, a o odrzucie po wystrzeleniu z broni palnej czy zwyczajnej walce nawet nie wspomnę.

WYGLĄD ZEWNĘTRZNY:
Colette w tej sprawie nie wyróżnia się zbyt z tłumu, nie ma wyjątkowo szczególnych cech. Jest dość wysoka (178cm), głównie w nogach. Długie kończyny nie wyglądają bynajmniej komicznie - można by rzec, że czyni to z niej jeszcze bardziej atrakcyjną. Szczupła (55kg), lekka jak na swój wzrost i wiek. Możliwe, że ma niedowagę, jednak wygląda zupełnie normalnie. No, może czasem widać jej niektóre kości, ale nie jest źle.
Niezbyt umięśniona, za to dość wysportowana - w końcu nie bez powodu potrafi zasuwać sprintem takie dystanse. Ma jasną, bladą karnację. Nieskazitelna twarz, delikatna skóra. Widać, że w przeszłości mocno o nią dbała. Nie nawala sobie tam na szczęście tony tapety aka makijażu, więc przynajmniej wygląda naturalnie.
Uszy niewielkie, nosek lekko zadarty do góry. Delikatne rysy twarzy. Jej oczy są duże, otoczone dość długimi rzęsami. Tęczówki w zależności od oświetlenia przybierają barwę między ciemnym brązem, a czernią, co dla niektórych może wyglądać trochę dziwnie i strasznie zarazem.
Jej włosy są jednolicie kruczoczarne. Choć gęste, sięgają ledwo za ramiona. Nie są zbyt wyjątkowe - ani to kręcone, ani pasemek nie mają. Część grzywki nieregularnie opada na czoło. Reszta włosów najczęściej pozostaje rozpuszczona, okazjonalnie spięta w koka lub wysokiego kucyka.
Ubiera się najczęściej w krótkie spodenki lub rurki, białe, luźne koszule, zwyczajny "T-shirt" czy też obcisłe bluzki z długim rękawem. Bywają też swetry - właściwie prawie wszystko, byle wygodnie i bezpiecznie dla zdrowia.

CHARAKTER:
Colette jest optymistką z rzędu tych, które w pewnej chwili potrafią się jednak załamać i mocno coś przeżywać. Opanowana i spokojna, ciężka do wyprowadzenia z równowagi dziewczyna, cicha, raczej samotna. Nie tyle, co nie lubi towarzystwa czy jest nieprzystosowana do społeczeństwa, co zwyczajnie nie widzi potrzeby w zawracaniu innym głowy swoją osobą - choć może zwyczajnie jest nieśmiała. Serdeczna i miła, zdecydowanie tolerancyjna i kulturalna. Cierpliwa. Nie odzywa się bez potrzeby, nie wychyla i nie robi afer o byle co - kompletnie bezkonfliktowa. Swoje racje czy sprzeciwy wyraża spokojnie, bez kłótni czy urażania drugiej strony, z dokładnym uzasadnieniem. Nienawidzi walk, agresji i wszystkiego, co związane z przemocą - Colette to chodząca, czysta niczym łza istota, która stara się szerzyć dobro. Uważa, że każdy zasługuje na drugą szansę - pomaga komu się da, wspiera psychicznie, fizycznie (medycyna) czy nawet finansowo. Na co dzień delikatnie uśmiechnięta, pełna spokoju - czysta harmonia i ta, która w pełni kontroluje swoje emocje.
Jej charakter zapewne nie wszystkim się podoba - bo cóż zrobić może taka głupia, naiwna dziewczynka w wielkim, złym świecie? Otóż nie. Jest zdecydowanie osobą inteligentną i rozsądną - wie jak wygląda świat i jak jest naprawdę, po prostu jej poglądy są pełne nadziei i optymizmu. Co więcej, właściwie można nazwać ją geniuszem. Nie każdy bowiem ma tak świetną pamięć i tak szybko myśli. Wie, wierzy, że mogą nastać jeszcze lepsze czasy, czasy idealne i pełne nieskazitelnego dobra...
Do wszystkich nastawiona przyjaźnie, zaś do wrogów i "tych złych" poważnie, acz bez nienawiści - można odnieść wręcz wrażenie, że chce pomóc i nawrócić. Oczywiście, jeśli musi się jakoś bronić, robi to, ale sama nie atakuje umyślnie czy bez powodu, tylko w ostatecznych sytuacjach. Col nie jest także naiwna. Mimo jej nastawienia, nie ufa byle komu i na pewno nie od razu. Nie otworzy się przed każdym. Jednak, jeśli komuś uda się z nią zaprzyjaźnić, będzie mu  wierna i ufna bezgranicznie, pokaże mu swoją drugą, bardziej śmiałą, humorystyczną stronę. No i tu zaczynają się jej słabości.
Gdy przywiązuje się do kogoś mocno, mam na myśli  naprawdę mocno i szczerze, jest w stanie zrobić dla tej osoby wszystko. W-S-Z-Y-S-T-K-O. Jeśli jest się wystarczająco cierpliwym oraz dobrym kłamcą, tak właśnie można ją podle  wykorzystać. Powie, zrobi praktycznie wszystko, zawsze pomoże. No, dobra, nie trzeba nawet zawsze jej nawet znać! Wystarczy, że ktoś potrafi wywołać w niej mocne współczucie, żal czy smutek - jest ona bowiem bardzo  empatyczna - a wtedy nieciężko ją jakoś wykorzystać.
Wiąże się z tym także kolejna słabość - jej uczucia. Ciężko znaleźć bardziej kochającą i czułą osobę, tak bardzo zdolną do  przywiązania i ciepła. Z tego też względu, z jej bezgranicznego zaufania i poświęcenia, łatwo można ją  urazić i zranić. Naprawdę łatwo. Długo chowa w sobie ból, czasem bardzo silny.  Załamuje się, potrafi wpaść w  rozpacz czy nawet głęboką depresję - zbyt mocno się wszystkim przejmuje.
Kolejne -  nie wybacza sobie. Wytyka sobie w duszy wszystkie błędy, nawet najmniejsze. Nie uważa, żeby dane było jej przebaczenie. Przejmuje się też opinią innych o niej, lecz zazwyczaj tego nie ujawnia.
Ostatnie, o czym należy wspomnieć, to jej  wiara i nadzieja. Nie wychyla się z tym ani nie chwali specjalnie - wierzy w Boga, tego Jedynego i Prawdziwego. Chrześcijaninka. Wsparcia szuka również u aniołów, które są przecież sługami Bożymi, a i jednocześnie stróżami ludzi. Modli się zarówno do nich jak i Boga, długo, szczerze i uważa to za coś wspaniałego. Wiara to nieodłączna część jej życia, która trzyma ją przy  dobru i nadziei.

HISTORIA:
Nie ma co długo opowiadać. Jest to bowiem dość zwyczajna dziewczyna, wychowana w zupełnie zwyczajnej rodzinie. Uczona z bardzo obszernych materiałów już od dziecka, była o wiele mądrzejsza niż rówieśnicy, a i również o wiele bardziej wesoła i radosna niż każdy, kogo znała. W szkole wyższej odsunęła się trochę od ludzi - zaznała spokoju i nauczyła kontrolować swoje emocje, kształcąc w sobie cierpliwość i opanowanie. W wieku 20 lat przeprowadziła się i założyła niedużą przychodnię, lecznicę, która szybko zyskała popularność ze względu na skuteczność, jakość, komicznie niskie ceny i samą osobę Colette. Tak też żyje do dzisiaj - któż jednak wie, co ciekawego i niesamowitego może się jej przytrafić?

DODATKOWE:
◆ Nosi ze sobą odtwarzacz MP3 i duże słuchawki. Gdy nie słucha muzyki, nosi je na szyi.
◆ Ma słabość do zwierząt każdego rodzaju - uwielbia je.
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 16.04.15 0:43  •  Colette, full of faith and hope Empty Re: Colette, full of faith and hope
Colette, full of faith and hope Growlithe_eepnhas

a k c e p t u j ę


Bardzo ładna karta postaci. I nazwisko ma rewelacyjne. Widać też, że przeczytałaś Kompendium, więc masz ode mnie dodatkowy punkt. Zmykaj na fabułę.
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach