Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 15.03.15 16:57  •  Jeden, dwa, trzy... Cztery?  Empty Jeden, dwa, trzy... Cztery?




GODNOŚĆ: S-E-K-S-O-W-N-A. Powaga - Heine.
PSEUDO: Cztery, Czwóreczka, nieoficjalnie - "ej, ty".
PŁEĆ: No raczej bez jaj. Żeńska.




WIEK: Ma osiemnaście, kapiszi? 30 lat.
ORIENTACJA: Grawitacja ciągnie ją do ziemi - heteroseksualna.
MIEJSCE ZAMIESZKANIA: Miasto-3






ORGANIZACJA:  Łowcy.
STANOWISKO:  Zaopatrzeniowiec.
RASA:  Łowca.




ARTEFAKTY:
BERDYSZ: Broń biała, która jest wstanie zmiażdżyć kość przy dobrym trafieniu. Nosi cne imię "Migotka", niczym bohaterka Muminków. ''Zabaweczka'' Czwórki ma nienaturalnie wielkie ostrze i drzewiec, który może się pochwalić długością przekraczającą dwa metry. Heine, nie tylko niezwykle szybko się nim posługuję, ale sam zamach, który nie zawsze może oznaczać trafienie, wytarza tyle energii, że zwala przeciwnika z nóg.
Czas trwania: 3 posty
Regeneracja: 5 postów
NIEŚMIERTELNIK: Zwisa niepozornie na jej szyi, ale gdy przechodzi co do czego, ujawnia swoją tajemniczą moc. Działa na podświadomość umysłu. Przeciwnik widzi swe najgorsze lęki, koszmary itd., itp., które czynią mu z mózgu mus. Zastyga w paraliżu i szybko raczej nie ucieknie. Heine musi jednak znajdować się w okolicy nie większej, niż 15 metrów.
Czas trwania: 1 post
Regeneracja: 3 posty





UMIEJĘTNOŚCI:
x.Wysoki próg bólu.
x.Wyostrzone zmysły.
x.Zwiększona zwinność.
+ Atuty dla Łowców.
SŁABOŚCI:
x.Bardzo często działa pod wpływem impulsów. Nie zastanawia się nad tym co robi, przez co wiele razy popadała w kłopoty.
x.Łaskotki. Co jak co, ale wystarczy porządnie dotknąć jak w okolicach podbrzusza, stóp czy pachy, a już zaczyna się kręcić, śmiać czy uciekać. Niekiedy zdarzyło się też jej popuścić.
x.Słabo widzi w ciemnościach. Normalnie kiepsko widać, gdy jest zmierzch, ale trzeba przyznać, że Heine nawet wtedy gówno widzi.
x.Hałas. Dziewczyna nienawidzi głośnych dźwięków. Nigdy nie zapędza się do pomieszczeń skąd dochodzi muzyka czy inne wycie. Zdarzyło się jej parę razy rozwalić sprzęt grający.
x.Niezbyt dobra w kontaktach międzyludzkich. Kiepskie ma gadane.





WYGLĄD::
Matka natura nie ominęła jej rozdając wzrost. Jedno można rzec, jako młoda kobieta, Cztery nie jest niska. Posiada całe sto siedemdziesiąt osiem centymetrów wzrostu, co przy wadzę sześćdziesięciu dziewięciu kilo jest nad wyraz odpowiednie. Figura jest dość kobieca. Ma lekkie wzięcie w tali, a na brak biustu narzekać nie może. Pupa też w normie.
Jej blada cera idealnie kontrastuje się z ciemnobrązowymi, wręcz czarnymi włosami, które pogrążone w wiecznym nieładzie dodają jej pewnego rodzaju uroku. Sięgają do połowy pleców, choć głównie związane w kucyk wydają się nieco krótsze. Oczy duży i szkarłatne, co jest charakterystyczną oznaką Łowców. Kiedyś mieniły się niebieską barwą. Nos lekko zadziorny, ale symetryczny z resztą twarzy. Uroku dodają jej śnieżnobiałe zęby, równiutkie, niczym w protezie. W czasie walki zawsze stara się, aby ich nie stracić. Usta: małe, różowe, niezbyt ponętne i całuśne.
Głównie ubiera się mało oficjalnie. Jeszcze przeciwniczką wszelkich krawatów, koszul, sukienek, butów na obsadzie. Wszystkiego, co utrudnia normalne chodzenie. Zwolenniczka t-shirtów, bluz z kapturów oraz wygodnego obuwia. Rzadko kiedy spotkasz ją w innym przyodzieniu.





CHARAKTER:  
Wielu uważa, że jest kompletnie pozbawiona wrażliwości, choć nie jest to do końca prawdą. Heine bowiem po prostu nie za bardzo potrafi okazywać uczucia. Prędzej usłyszysz od niej krytyczną uwagę, niż słodkie słówka. Chyba, że to kłamstwo. Okazuje się, że Cztery wybitnie kłamię. Nawet nie mrugnie, jęknie czy podrapie się po nosie, dając sygnał rozmówcy, że jej słowa mogą nie zgadzać się realną wersją. Trudno przyłapać ją, gdy snuje długie, pełne nieprawdy opowieści. Oczywiście nie zdarza się to często. W przypadku ratowania własnych czterech liter posuwa się do tych środków, ale wiedz, że jest w tym całkiem dobra. Czyni to z niej świetną aktorkę.
Ma dosyć groteskowe poczucie humoru, więc jeżeli już decyduje się na zażartowanie, mało kto uzna to za śmieszne. Oprócz jej, oczywiście. W swojej zagmatwanej główce jest prawdziwym komikiem. Każdy swój żart pokwituje gromkim śmiechem, ale spójrzmy prawdzie w oczy, trzeba mieć jej łeb, aby go zrozumieć.
Bardzo łatwo wpada w cichy gniew. Choć z pozoru wydaje się spokojna, naprawdę jest kłębkiem nerwów. Równie łatwo ją porządnie urazić. Nie przeraź się, gdy przekonasz się, że ta, z pozoru grzecznie wyglądająca dziewczyna, w swoich czterech ścianach przebija laleczki wodo z Twoją podobizną.
Na ogół jest nieufna wobec obcych i podejrzliwa, lecz kiedy komuś uda się zdobyć jej zaufanie, szybko staje się wartym kompanem. Co prawda nie do picia, ma dość słabą głowę, jednak obroni Cię, gdy ktoś spuści się porządny łomot.




DODATEK:
x.Nigdy nie nauczyła się czytać, nie zna liter. Po prostu - analfabetka.
x.Uważa, że ludzie są słabym i kłopotliwym gatunkiem, dlatego też trzyma się od wszystkich z daleka.
x.Nieco krępuje ją obecność dzieci, których unika jak ognia; nie potrafi się z nimi obchodzić. Na dodatek sądzi, że wyglądają jak ziemniaki.
x.Ma zły nawyk obgryzania paznokci, ale nie może się go oduczyć - choć próbowała.
x.Ma słabą głowę jeśli chodzi o alkohol, a po pijaku zbiera mu się na gorzkie żale i staje się niezwykle wylewna, dlatego też w czyimś towarzystwie stara się pić z umiarem.
x.Bardzo, ale to bardzo przesądna kobieta, każde stłuczone lustro, przejście czarnego kota, czy przywitanie się przez próg, jest dla niej rzeczą niedopuszczalną.
x.Lubi liczyć. Nie ważne co; kryształy na żyrandolu, kostki na chodniku, cegły w murze, ilość kieszeni na ubraniach jakiejś osoby...to go relaksuje i pomaga się uspokoić.


Ostatnio zmieniony przez Cztery dnia 16.05.15 2:10, w całości zmieniany 9 razy
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 17.03.15 0:07  •  Jeden, dwa, trzy... Cztery?  Empty Re: Jeden, dwa, trzy... Cztery?
Naprawdę nietrudną ją oszukać.
Nietrudno.
przy wadzę
Wadze.
że sama uznaję siebie
Uznaje.
Jestem obserwatorką. Uwielbia
Tu zdecyduj się, czy piszesz w pierwszej osobie, czy w trzeciej.
Uwielbia przyglądać się wszelakim rasą
Rasom.
Łapię często katar.
Składnia poległa w walce. Często łapie katar.

Ta tendencja do ogonkowania na końcu słów, w których nie powinno być ą i ę. Tak. Popraw sobie te błędy. Na razie nie będę zamykał karty, więc daj mi znać na PW, gdy skończysz. Co do pierwszego artefaktu – nie działa na osoby z blokadą umysłu. Jeśli chodzi o drugi artefakt... nie zapędzajmy się z miażdżeniem zbroi. Na odsłoniętym ciele może powodować silniejsze obrażenia, jak przykładowo złamać kość przy dobrym trafieniu. Ograniczenia mogą zostać. Akcept.
                                         
Zero
Anioł Stróż
Zero
Anioł Stróż
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach