Jesteś coraz lepsza w te klocki. Przez chwilę myślałem, że jest na odwrót - Growlithe to Ryan, a Ryan to Growlithe, co nie zmienia faktu, że świetnie wykorzystałaś te bajeranckie tło, które wcześnie nam zaprezentowałaś. Rysuj więcej >D

Wooo, serduszko od Take! I jasne. Rysujmy. Jutro?

Yurek @0@ Dziękuję <3 Miło. I postaram się rysować więcej, ale czasami trzeba mnie kopnąć w tyłek :c

Spaaaaaaaaaaace! *chwila rozkminy* Najbardziej z całej trójki podoba mi się Ryan. Ten kij bejsbolowy. Cienie, światło. tło. I te zagięcia na ubraniach, ugrrr. Wszystko jest świetne. Tylko ta krew na kiju dziwnie wygląda :< Ale tak to cud, miód i orzeszki.

Wowowo. Dzięki Him!

------------

Yume

Postać z innego forum. Luźny szkic, bo po co pisać posty... po co.... Tak. Yume zmierza do Newtona, który jak widać jest bardzo ucieszony z tego faktu C":

Dobra, ej.
Ja to wszystko na bieżąco oglądałem. Nie wiem co się stało z komentarzami. ._. W moim świecie istniały i były długie (i sensowne *kaszl*). Ale naprawdę dobrze wyszło. Jeszcze jestem pełen podziwu, jak widzę te kolory. Obłędne. To do Ryana było to tło!

Yume... On w końcu zrozumie, że nienawiść nie ma przyszłości. Z tego nie rodzi się przyjaźń. *parsk* Że jemu nadal się chce próbować stworzyć jakąś zdrową relację z tak niezdrowym człowiekiem. Wyszedł uroczo. I te za długie rękawy. ~

Nie umiem wykrzesać z siebie nic kreatywnego, więc napiszę po prostu, że Yume jest jak zwykle kjut, nawet jeśli terroryzuje Newtona.

Dziękuję wam \o/

Aż mam ochotę spróbować go skończyć. I przesadzacie. Może Yume jest masochistą i lubi latać za kimś, kto go nienawidzi? :/ I zaraz tam terroryzuje. Newt po prostu jest tsun tsun *kiw*

Nathair napisał:Dobra... skoro MAP wyszedł, to mogę wrzucić arty, które zostały stworzone na jego potrzeby:

1. Growlithe
2. Nathair
3. Ryan

*rozpływa się* Kurde. Te detale są takie boskie... ԅ(¯﹃¯ԅ) *mac, mac*  Cudne w każdym calu. Jestem pod wrażeniem. Naprawdę. Nie marnuj się i ruszaj tyłek do kolejnych. *popycha ją*

A Yume... Ta bluza mnie urzekła. I te uszy, i ogon. W ogóle cały. Zrób przyjemność światu i dokończ to. Koniecznie.
Narysuj kiedyś Newta. :v

Tysiek, sam rysuj a nie, będzie mnie tu popychał >:c
I.... mówisz, masz xD

Newton

A tak na poważnie, to cały dzień za mną łaził i trzeba było go machnąć >D Z krzywym okiem, ale....
Swoją drogą mam ochotę kogoś narysować. Ktoś chce, by skrzywdzić jego postać? |:

Ja już komentowałem na GG, bo serio - rysujesz jego fryzurę lepiej niż ja sam. *parsk* Dokładnie taką ma. I wyraz twarzy też jak u niego. To aż szok, jak dobrze go odwzorowałaś. B|

*macha rękoma na wszystkie strony*
Ja, ja!!!
Masz śliczną kreskę i jestem ciekaw jak moje dziecko ci wyjdzie C<