Ale ja nie chciałam kremu, tylko Krema! :c

Ten pierwszy art jest świetny! Strasznie mi się podoba poza, więc podpiszę się pod Growem i Zero - kończ! Nawet jeśli ma ci to zająć tydzień, miesiąc to chcę to kiedyś zobaczyć huh~

A drugi... genialny. Jakbym tak rysowała to sama bym sobie robiła avatary hahaha serio świetne <3 W ogóle uwielbiam połączenie bieli, szarości, czerni i czerwieni. *fanka bardzo*

<3

Rhy, no skończę. Kiedyś :c I aww, miło, dziekuję~ Ale rysowanie sobie samemu avatarów... co. Daleka droga przede mną. Może z rok albo dwa lata. MOŻE. xD

*zgarnia serducho*

Uwaga... oto najsłodszy Nathair evah. Aż sama się rozczuliłam ._.

Aww. I jak tu się nie zgodzić!

Leżę.
A TY NAM WMAWIASZ, ŻE ON JEST MĘSKI. Toż to sama słodycz. Insuliny nam nie starcza.

Teraz przynajmniej już nikt w to ni uwierzy, tak.

Awwwww.
Nie mam nic więcej do dodania. Jest uroczy.

Ej, ej, ej! On tylko tutaj WYJĄTKOWO wygląda na uroczego! A tak to jest chodzącym testosteronem!


I dzięki, Natalie~

Ev, proszę cię. Nath? Testosteronem? W stroju różowego króliczka? Coś poszło nie tak. >D