Powiedziałbym, że narysuję kiedyś yuri z Lilo i fem!Grow, ale...

...Wut.

A ja fem!Growa bym nie brała. Tylko stalkerowała do końca świata |: To już zupełnie inny poziom.
Epicko Ci wyszła, nu.

Growlithe napisał:bo nie wiadomo, jak to ze mną będzie. Tylu ludziom naobiecywałem, że wolę się bardziej nie pogrążać.

Noo. Ja wciąż wyczekuję cierpliwie na dokończenie pracy. Chociaż pewnie tego już nie tkniesz...

Tego się obawiam właśnie, dlatego najpierw spróbuję się wyrobić z tym, co naobiecywałem wcześniej. I skończyć niektóre szkice, tak... Nie wiem, skąd ludzie z takiego deva czy inni rysownicy, biorą tyle czasu, by często rysować, jeszcze robić linearty i kolorować. Potwory same.

Eth, dorysuj jej nogę. .-.



edit:
dlatego nie lubię mówić, że coś zrobię/coś dokończę, bo potem są popędzania, przypominania, abym "przypadkiem" nie zapomniał... a ja o wszystkim pamiętam. Po prostu mi się nie chce.

To nie było przypomnienie! Tylko poświadczenie, że czekam. Wiadomo, że jestem cierpliwy, tak.

Lepiej nie .-.

To forma popędzania. |: I to bardzo perfidna!


edit: Eth... .-. To prawie jak collab.

Nieprawda! To były subtelne wyrazy mojego pragnienia twoich prac! ~

Growlithe napisał:fem!Grow (szkic)

Brałabym |:

|:<

Kto by nie brał. :v

Myślę, że wszystko co można o tym napisać, zostało już napisane, wiec ja po prostu będę się gapić, bo mogę.

Najbardziej kijowa noga świata, czyli Lilo się nudziła i postanowiła zabawić się w chirurga xD