Take, powodzenia.

Draco, niczego nie obiecuję, bo już tylu ludziom naobiecywałem i nadal się nie zabrałem za arty dla nich... ale jak mnie najdzie, to coś dla ciebie narysuję.

Owowoowwoow!
Ale Ci świetnie to wyszło <333
Ten Gilbert... dla niego każda z moich postaci mogłaby ukraść księżyc, gdyby ten obiecał im chociaż całusa w policzek. ... zmusiłabym je do tego. Nawet Gavrana czy Chisanę.

Ten Gilbert. TEN GILBERT.
TEN GILBERT.

Gav, dałby! Znaczy... jak już był z Takanorim to nie, bo był wierny do tego stopnia, że innych nie chciał dotykać, ale wcześniej dałby buzi w policzek... >:c Przez przypadek pewnie, bo tak to by się krępował, ALE od czego są zbiegi okoliczności! Nie... dobra... chyba by nie dał. Był wyszczekany i podskakiwał nawet wielkim bydlakom, ale w tych sprawach był całkowitym łamagą. Obstawiam, że by się wstydził.

Ev. To on. Jedna z najbardziej nieudolnych postaci, jakie prowadziłem... ale do obrażania innych i wyzywania ich pierwszy.

Esencja zajebistości.
... choć w sumie wszystkie twoje postacie takie są.

Chciałam przez to powiedzieć jak bardzo zajebiście Ci wyszedł. Kocham.

...słyszę w tle takie: "OGON WILCZKA DAWWWWWWWW". To chyba dobry znak. Bo tak.
TEN GILBERT. /)*^*(\

Nie jest zajebisty, meh. Ja go nie lubię. Ale chciałem zrobić całą serię postaci stojących obok siebie (coś jak pasek OC), używając tylko czarnego i białego koloru. |:<

Dzięki, Mio!

Ale my go lubimy. I zrób coś takiego. W sumie kiedyś już zacząłeś taki rządek, ale nie w takiej koncepcji. Aww.

Ale wiedziałem, że nie dokończę tamtego paska... za dużo postaci, za mało chęci użerania się z anatomią, która i tak zawsze się gdzieś kopnie po drodze. Nie rozumiem ludzi, którzy potrafią jednego dnia naszkicować parę postaci, w dodatku wszystkie wyglądają jak nie świetnie, to PRZYNAJMNIEJ znośnie. Kwestia doświadczenia? D:<

Mi to mówisz. Też tego nie rozumiem. Ale dziś zrobiłeś jednak dwa rysunki, więc... no. Wow. I yup. Jednak trzeba często rysować, żeby się wyrabiać i wtedy idzie łatwiej. Czyli to chyba nie dla mnie. Za szybko się demotywuję. ~