Skończ z tym szczytem możliwości! Ale już ci mówiłem, że doskonale oddałeś dziecięcy rysunek, tak. JA BYM TAK NIE POTRAFIŁ. W ogóle mam wrażenie braku umiejętności rysowania patyczaków, a ponoć nie da się ich zjebać. Co.
I owrr, uroczo ci wyszli. Jak wczoraj opowiadałeś o Hiro to już w ogóle doskonale go to oddaje, tak. <3

^Podpisuję się pod postem powyżej.
Parę razy próbowałam się bawić w rysowanie dziecięcego rysunku, albo coś jako element tła i kończyło się to tragicznie.
A ten drugi jest cudny! Uwielbiam tą pozycję i w ogóle naprawdę super robisz zagięcia na ciuchach (tak, widziałam tutorial na poprzedniej stronie!). I włosy też są takie... roar!

Take, ty tak mówisz, a dziecięce rysunki to najłatwiejsze, co może być. A co do Hiro - Hiro to tam... meh. Przywalił się jakiś szczyl z kompleksami do faceta, który najpierw walnie, potem pyta o powód wizyty. No serio, ja wam polecam pisanie z Ev, szczególnie jak zamienia się w agresywnego właściciela burdelu. >:c Ty nie myślisz. Nie musisz myśleć. Po prostu piszesz, a potem tak patrzysz, zerkasz na ten post, kurde, długie to... a jeszcze masz pomysły, co tam wepchnąć... ale dobra... to może na następną wiadomość... |:< Nie bujam. Centralnie boję się zabrać za odpis w jadalni. Ale wstawiłem śmieszny kawał.

Rhy: dzięki. I też lubię tę pozycję, ale jest skopana i ciężko się ją rysowało... a art miał być na już, teraz, zaraz, na wczoraj. I Hirokiego podnosiłem i opuszczałem chyba z 10 razy. xD

Gilb, nie chwal tak mi Sheby bo zaraz rumieńcem się obleje! ._. I kawał wymiata... xDD

A co do rysunku to: KHSJDHJWRBASASDFDSADFDSA. <3 Tak. |:

Before -> after.
Lel.
W ogóle po latach zauważyłem idiotyczność nadania im imion (Dark i Kuro). Narysowałem to na szybko, ale podobają mi się twarze. xD I włosy Darka, choć myślałem, że mi nie wyjdą, bo kitka, coś tam.

I rozpinający się (dla Takanoriego) Gilbert. Whut.

Woah, i widzisz jakie postępy zrobiłeś! Podoba mi się twarz Kuro tak bardzo.

UEFHUDIJIGDOFKGDLFG. GILBERT. *zapisuje w tysiącu egzemplarzach* Aww. Cudnie ci wyszedł. <3 Ten ogon, ta twarz, to wszystko. Owrrr. ._. Take bierze już na wstępie, tak.

O, mi też się podoba twarz Kuro. xD

Ano. Przypomnijmy sobie, że Gilbert wstydził się być (pół)nago przed Take, więc pewnie trudno mu się przełamać. < / 3 Trzeba ich kiedyś jeszcze razem narysować.

No, świetnie ci wyszedł. Ale w ogóle nieźle się poprawiłeś od tamtego czasu. Gez. Aż człowiek się motywuje, żeby więcej rysować. ~

Pamiętam, pamiętam. Jeszcze przy tej scenie z lustrem, aww. <3 Tak. Jak wyćwiczę pozy to pewnie coś machnę też. *dopisuje sobie ich do listy* Nie ma to tamto.

Awww ten Gilbert *.* masz genialny talent *.* Awwwwww *.* Narysuj kiedyś Draco xD Oczywiście nie zmuszam. Zapewne jesteś zawalony robotą, ale byłoby miło ^.^