Ja... zrobię chyba jakiś poradnik. Czy coś |:

Marcelina, liczymy na Ciebie. Ciągnij ich za języki tak mocno, jak tylko się da. >D
Ev, pomysł rewelacja. |: Mogę Ci nawet pomóc, jak Ci weny zabraknie.

Czyli Take, chcesz dawać po prostu opisy tych par czy też jakoś z tymi randkami czy jak?

A jeszcze nie wiem. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Zawsze można do tego opisu dodać taki podpunkt i opisać proponowaną randkę w jakiś zabawny sposób.

Dobra. Ja swoim szalonym zwyczajem zrobię ciastka. I nazwa działu to "Kuchnia ciotki Ali" ||:

Alicja, już zmieniam~

Okay, zostały nam niecałe dwa tygodnie. Prosiłabym, aby pozostali też się wypowiedzieli! :c

Cóż, ja tym razem nie będę brać udziału w gazetkach. Nie mam na nie pomysłu, a każdy poprzedni pomysł wydaje mi się bardzo fajny.
Może coś z Nov jednak skołujemy.

Miałam nadzieję zakończyć egzaminy i zabrać się do roboty, ale choroba wykładowcy skutecznie pokrzyżowała mi plany. W każdym razie głowiłam się sporo nad pomysłem do gazetki i do teraz nie mam nic ciekawego. No, ale ostatnim razem też pisałam na ostatnią chwilę, może historia się powtórzy, jeżeli znajdzie się coś interesującego.
Wybaczcie, żem taki niestabilny człowiek E:

Ouch, dobrze. W porządku, jednak nawet jeśli wam coś wpadnie do głowy, to śmiało róbcie bez niczyjej zgody. Nie muszą to być artykuły związane ściśle z walentynkami. Mimo wszystko niedawno minął nam tłusty czwartek itd.

A ja tylko przypominam, że został niecały tydzień.

Mam tylko jeden list, spróbuję pogonić ludzi na cb.

Udało mi się posklejac parę tych "wywiadzików-esików", ale przydałoby się jednak jeszcze małe co-nieco ;> Grow, wstawiłbyś ogłoszenie na głównej, by chętni pisali mi na pw jakieś swoje krótkie, śmieszne/zwariowane/dziwne przygody walentynkowe?

Ja wpadłam w podróży w końcu na jakiś pomysł, więc jeżeli tylko będą dobre wiatry, to dzisiaj w nocy/jutro powinnam podesłać cosik.