Nick: Gavran brzmi jak "gawron", a Gav zamienia się w kruka, więc czuję się od zawsze strollowana XD Ale jest oryginalnie i w ogóle, toteż daję okejkę~
Avatar: Nie podoba mi się art ;-; Gaviś miał takie seksiaste avy, a tutaj wygląda, jakby urwał się z nawiedzonego psychiatryka (to pewnie przez ten outfit z jesiennej kolekcji "hej mała, jestem psychopatą i jem mózgi na śniadanie... pewnie dlatego zamknęli mnie w tym białym pokoiku z gumowymi ścianami"). Sama obróbka jest mrraśna, tylko boli mnie w oczy ta mała czcionka. Ale "together" mnie urzekło :3
Podpis: Ten gif jest taki gavranowy, chociaż trochu nie pasuje do avka, ale shh, przemilczmy to. Jemu też daję okejkę~
Postać: Dwa słowa: Ten. Derp. Uwielbiam go ._.
Posty: Loffciam <3

Nick: I znowu to samo - Nathaniel, Nathair, Nithaniah? Ciągle mi się mylą i tylko avatary pozwalają na szybką orientację, kto jest kim. Ale mimo wszystko - to imię pasuje do anioła. Po prostu.
Avatar: NAPISAŁAMSPECJALNIEDLANIEGO. Jest po prostu... boski. Pewnie wiesz, że uwielbiam wszelkie avatary "antytwarzowe" czyli takie, które ucinają chociaż pół łba. I ta obróbka. 69696969/10.
Podpis Pamiętam, jak nauczycielka od angielskiego pytała nas o ulubione, angielskie słowa. Pośród Unicornsów, anotherów czy fairytalsów pojawiła się oczywiście CISZA. Notabene Silence to jedno z angielskich imion. x3
Postać: Anioł z takim charakterem jak Nath, bezcenny. Mimo, że znam postacie o podobnym.
Posty: Dziwne, ale nie pamiętam, jakie one były pomimo, iż natknęłam się na nie dwa razy. Trzeba to nadrobić~

Nick: Uroczy. Pasuje do postaci. Taki miękki w wymowie. Miło mi się na niego patrzy, a jeszcze przyjemniej czyta. No i nie spodziewałabym się tego imienia na takim forum. W ogóle pamiętam moje zaskoczenie tym nickiem, jak się zarejestrowałaś. xD

Avatar: Staruszek, ale jeden z lepszych, no bo obróbka i autentyczny wygląd postaci. W sumie, obraz typowej Marceliny, jako człeko-irbiso-hieno-żmiji bardziej mi się podoba, niż poprzednio któryś z kolei - goły brzucho z przychudymi nogami w postaci człowieka.

Podpis: Stonowany i zawierający najpotrzebniejsze informacje. Good.


Postać: A jakże. EPICKA. Chyba jedna z najlepiej "zaprojektowanych" i realizowanych. Ta jej porywczość i unikalne szaleństwo, a przy tym złośliwość i opiekuńczość. Epicka mieszanka.

Posty: Zawsze trzymające się odpowiednio objętościowo. Ładnie, zrozumiale pisane, choć czasami mam wrażenie, że idziesz na pełen żywioł. Niektóre interakcje zachodzą tak szybko, że muszę dobre pięć minut przetworzyć sobie w głowie jak akcja przebiega, żeby się odnaleźć w czasie. Podobają mi się dialogi z Aragotem.

Dawno nikt się nie wypowiadał, to może ja teraz spróbuję.

Nik: Podoba mi się. Nie widzę jakoś związku z postacią, ale po prostu mi się podoba.
Avatar: Trochę mroczny. Pasuje do realiów forum. Postać jest słodka. Przypomina mi trochę małą, zagubioną dziewczynkę. Wydaje mi się, że pasuje do postaci.
Podpis: Kwestia gustu. Zawiera przydatne informacje, to dobrze. Gif mi się jednak jakoś nie podoba.
Postać: Mimo iż jest zwykłym mieszkańcem, to postać jest dość ciekawa. Miła dziewczynka bojąca się rzeczywistości i posiadająca rozłam osobowości? Spotkanie z nią może być naprawdę interesujące. Chętnie spotkam się z nią na fabule.
Karta postaci: Ciekawie napisana. I bardzo ładna. Może i niezbyt skomplikowana, ale już mała obróbka sprawia, że wygląda to o wiele ciekawiej.
Posty: Nie miałam okazji przeczytać zbyt wielu, ale z tego, co widziałam są poprawne gramatycznie, nie mają rażących błędów i przyjemnie się je czyta. Kiedyś może jeszcze zerknę na którąś z twoich fabuł.

I to chyba tyle. O.o Nie jestem dobrym recenzentem.

Nick: Niby nic nowego czy jakoś niespotykanego, ale jednak... Jednak jakoś nie miałem okazji spotkać wielu Natalie na forach, więc propsy za bycie oryginalną pomimo braku oryginalności : 3
Avatar: Przyznam że to, co masz teraz na avku... Dużo bardziej wolałem poprzedni. Ten jest poprostu... No... Ysh. Kiepski. To aż smutne jest ._.
Podpis: Krótkie, całkiem mądre zdanie. Wiesz że jeśli ktoś śni swoją śmierć to znaczy że będzie długo żył? Poza tym jednak - nie ma nad czym się rozpisywać. Jest tekścik i oki.
Postać: Jak zerknąłem teraz na twoje KP to jakoś tak... Nie wiem co o tym myśleć. Natalie wcześniej uznawałem za osobę... Trochę inną od tego, jaka się stała teraz. Powinienem chyba wstrzymać się z oceną aż zaczniesz pisać jako "nowa" Ty, prawda? Mimo to jednak - może być ciekawie pisać z kimś takim (zwłaszcza jak potraktujesz Lena prądem i tyle będzie z rozmowy ._. ).
Posty: Zdarzyło mi się czytnąć to i owo. Posiadasz całkiem miły dar do tego, by rozpisywać się na temat, bez lania wody off-topowej, co się chwali, acz jeśli nie masz pomysłu o czym pisać, nie starasz się tworzyć długich abominacji. Wiesz kiedy przestać rozpisywać się, i to lubię :3

... To już tyle punktów? A bu, myślałem że jest więcej ._.

Nick: Lentaros. Lenny. Len. Leniek. Skrócić idzie, zawsze się coś wymyśli i jakoś tak nie będziesz się powtarzać, jak się wysilisz. No. Brzmi całkiem przyjemnie i oryginalnie, durp.
Avatar: Jeżeli patrząc się na avatar i opis wyglądu, mam już porządną wizję postaci stworzonej przez użytkownika w głowie, to jest dobrze. Napis jest lekko dziki, ale o dziwo nie psuje całości. Więc jest spoko, ważne.
Podpis: Każdy uwielbia gify, w wielkim skrócie. Mam nadzieję, że Len nie zafundował temu psiakowi światła i modułu kriokinezy. .-.
Postać: Pierwsze, co przychodzi na myśl - typowy terminator. Chwilę potem dopiero wychodzi, że jednak nie do końca, przynajmniej dopóki nie włączy mu się przypadkiem nie ten mode, co trzeba. W końcu jak chce, to potrafi być całkiem spoko, idzie pogadać, bez zabijania, durp. Myślę, że dobrze, że Len trafił (a właściwie - dopiero trafi) do najemników, bo naprawdę tam pasuje. I jest cały czarny, Boże. Moja znajoma by go pokochała za dobór kolorów. xD
Posty: Hueh, tyle z Tobą już pisałam, że nie mogę powiedzieć czegoś w stylu "nie czytałam, nie wiem, unikam". Fajne jest to, że można trafić w czasie pisania na coś, co pozwolę sobie określić na... Rozmowę, yup. Pewne części naszych postów wydają się być taką wymianą zdań między stronami, ocenami, myślami, coś tego. Nie wiem, czy tak masz zawsze, ale ja to jakoś lubię. Jest się czego przyczepić, aby pisać dalej. O tym, że czasem Ci się zje przy końcówce "ał" literkę ł to już wiesz, yup. W sumie to tyle, masz ogarnięte posty, które się przyjemnie czyta, o.

Nik: Cóż, adekwatny. Imię postaci, zawsze dobry nick, prawda? Podoba mi się. Abigail. Wolę mieć na imię Natalie, ale Abigail też bardzo ładne.
Avatar: Kojarzy mi się z epoką romantyzmu albo wiktoriańską. To przez ten strój, bo fryzura nie pasuje do drugiej epoki (pokazywanie rozpuszczonych włosów było źle odbierane). Postać bardzo ładna. Kolorystyka pasuje mi do zieleni organizacji. Heh. Tak jakoś.
Podpis: Lepszy brak podpisu, niż kiepski podpis, prawda?
Postać: To chyba pierwsza anielica, która postanowiła się przenieść do nowego Kościoła, prawda? Ciekawa. Choć jestem sceptycznie/negatywnie nastawiona do całego Kościoła nowej wiary (zagorzała chrześcijanka), to jednak Abi jakoś mnie do siebie nie zraża. Natalie pewnie nie lubiłaby jej za oddanie wobec obcego boga, ale to już nie moja wina tylko Nat, prawda?
Posty: Nie miałam jeszcze okazji z tobą pisać, więc zbyt wiele się nie wczytywałam. Przeczytałam może jedną, dwie twoje fabuły i wydają się dobre. Język mi się podoba, dobrze odgrywasz postać. Chętnie się kiedyś spotkam na fabule tym bardziej, że sama lubię długie wymiany zdań i dyskusje na różne tematy. Oj, z Natalie miałyby o czym dyskutować...

Leny, mam nadzieję, że się ucieszysz, bo zmieniłam avatar. Tamten był tylko na czas przemiany, a ta skończyłam. Choć i tak staram się właśnie o nowy avek.

Nick: imię jak imię. Osobiście je lubię, ale też nie wiem, co mogę powiedzieć więcej.
Awatar: cute as hell. Od paru lat chciałabym móc czesać się w takie warkocze ale zaczynam wariować jak włosy dotykają mi do szyi
Podpis: znam i aprobuję cytat <3 Czcionka mnie tylko trochę razi, bo biel na takim tle jest nieco nachalna.
Postać: szkoda, że już nie jest w SPECu ;n; Wszyscy stamtąd uciekają. Podobała mi się Twoja interakcja z Anemią, mam nadzieję, że to rozwiniecie, bo znajomość dwóch eksperymentów ma ciekawy potencjał.
Posty: zwięzłe, sensowne, nie wiem, co mogę więcej powiedzieć.

Nick: Prosty, krótki i właściwie pasuje mi do wyglądu postaci.
Avatar: Razi mnie białe tło i przycięcie, głównie dlatego, że przyzwyczaiłam się do pełnowymiarowych avatarów. Tyle, że twoja postać wydaje mi się taka... prosta, że nawet ten brak kolorów i specjalnych efektów wydaje się na miejscu.
Podpis: Oh, taki dosadny i szczery, why not <:
Postać: Co prawda nie miałam okazji fabularnie zapoznać się z twoją postacią, ale czasami spoglądałam na twój profil (bo jestem stalkierą i lubię podglądać ludzi), więc nie raz interesowało mnie, w jaki sposób ją prowadzisz. Napisze to już po raz trzeci w tym poście, ale ta postać nie ma jakichś super-mega-delux efektów, wyglądu ani w niczego tęczowego, jest prosta i fajna.
Posty: Jak wyżej, nie miałam okazji bardzo się z nimi zaznajomić, ale teraz z ciekawości przeczytałam sobie jakieś fragmenty. Są pisane bez lania wody i widzę, że lubisz pisać dialogi, przynajmniej bardziej niż opisy, z tego co zauważyłam. Dla mnie są okej, zawsze lubiłam gdy postacie mówiły, niżeli jedynie miałyby odburkiwać byle co : D

Nick: Jest krótki, łatwo go zapamiętać i w jakiś niewytłumaczalny sposób jego brzmienie pasuje mi do ogółu postaci. Nie pamiętam, żebym w mojej forumowej karierze natknęła się na jakąś inną "Yuu", więc w moim odczuciu plus za oryginalność.
Avatar: Ten podoba mi się o wiele bardziej niż poprzednie. Art ma ładną kreskę, a obróbka jest prosta i przyjemna w odbiorze. No i cytat jest taki... yuu-owy. xd
Podpis: -
Postać: Fabularnie nasze postaci jeszcze się nie spotkały, ale bardzo na to liczę, bo Yuu wydaje mi się być bardzo interesująca. Muszę się kiedyś porządnie wczytać w jej KP. @_@
Posty: Różnej długości, ale bez względu na to treściwe, dobrze się je czyta i na nie odpisuje.

Nick: Krótki, zwięzły i na temat. Ogólnie ładne imię i tak przyjemnie się zdrabnia...
Avatar: Hm, bardzo przystojny, aż zachęca mnie do położenia głowy na biurku i oddania się w objęcia Morfeusza... sprowadzisz mnie na złą drogę, skarbie! :3 Poza tym, że nieco, hm "mglisty"? "szarawy"? To i tak ogólnie mi się podoba.
Podpis: Zwyczajny cytat, a jednak dużo mówi. Trochę się z nim identyfikuję, więc za to duży plusik.
Postać: Ja Cię dorwę na fabule, na mur-beton! Lo jest taka... przyjazna i interesująca i w ogóle wszystko!
Posty: Podczytałam Cię trochę i zauważyłam styl przyjemny dla oka, brak zbędnego rozwlekania, raczej konkretne opisy - a i tak przyzwoitą długość. Tak trzymaj~