Godność: Naora "Loser" Hirose
Płeć: Kobieta
Wiek: 92 lata | Wygląda na coś koło 25
Zawód: Dorabia jako mechanik
Miejsce zamieszkania: Desperacja

Organizacja: DOGS
Stanowisko: Pitbull
Rasa: Android
Ranga: Biomech

Technologia:
◊ Składana broń palna - niepozorna prawa ręka tak naprawdę jest śmiercionośną bronią, choć to zależy od pocisku, który Naora postanowi wycelować w przeciwnika. Ma ich dwa rodzaje: pierwszy typ to krótkie i szybkie pociski, niczym u typowego karabinu maszynowego; drugi natomiast to potężne kule elektryczności, od których najlepiej uciekać, jeśli chce się chociaż spróbować przeżyć. [Użycie: 2 posty; Przerwa: 3/4 posty w zależności od typu pocisku]
◊ Wysuwana maczeta - w drugiej ręce Naora skrywa trzydziestocentymetrową maczetę, ostrą jak brzytwa, która dodatkowo pełni rolę paralizatora. [Użycie: 3 posty; Przerwa: 2/3 posty]

Umiejętności:
◊ Niezawodny strzelec - Naora ma niesamowitego cela i trafi zawsze w wyznaczony punkt, niezależnie od odległości chyba, że sama zapragnie inaczej lub zostanie rozproszona w momencie oddawania strzału. Rodzaj broni nie ma tutaj znaczenia, nawet jeśli mowa o zwykłej papierowej kulce. Trafi.
◊ Walka w ręcz - nie tylko dobrze strzela, ale i walczy wręcz. To podstawa jej samoobrony. Dzięki ulepszonemu umysłowi jest zwinniejsza i lepiej ocenia następne ruchy przeciwnika. Czasem lepiej komuś przywalić w pysk, niż łapać go na celownik.
◊ Złota rączka - od samego początku Hirose miała smykałkę do grzebania w różnych sprzętach i naprawiania ich. Teraz jej umiejętności są na tyle wysokie, że sama stworzyła sobie kombinezon ochronny, który dzielnie służy od paru dobrych lat. Dokonuje też indywidualnych napraw, dzięki czemu nigdy nie musi szukać inżyniera, kiedy nagle coś zacznie u niej szwankować. Nie ma znaczenia czy popsuł się pojazd, broń, czy jakieś inne urządzenie. Daj jej trochę czasu, a na pewno przywróci to do stanu idealnego. Za opłatą oczywiście.

Słabości:
◊ Woda - niestety całe to ulepszone ciało ma swoje minusy i jednym z nich jest to, że bardzo nie lubi się z wodą czy innymi cieczami. Naora głównie dlatego stworzyła swój kombinezon, ale nie nosi go 24/7. Z pewnością będzie próbowała w przyszłości rozwiązać ten problem, ale póki co musi zdać się na własną ostrożność i pancerz.
◊ Jedna z nóg wymaga częstych konserwacji - a mowa tu dokładnie o tej lewej. Czasami nie chce współpracować z resztą zdrowej nogi, ogólnie zacina się i nie działa tak jak należy.
◊ Spięcia - ulepszony mózg usprawnia całą jego pracę, jednakże momentami sam nie potrafi tego utrzymać i doznaje drobnych przeciążeń. Objawiają się głównie napadami agresji, nad którymi dopiero z czasem Naora nauczyła się panować, ale i tak nigdy nie jest w stanie przewidzieć kolejnego takiego ataku.

Wygląd zewnętrzny:
Naora ma azjatyckie korzenie i widać to przede wszystkim po jej twarzy, kiedy już łaskawie ją odsłoni. Przy stu sześćdziesięciu ośmiu centymetrach wzrostu nie wydaje się niebezpieczną istotą, ale nie ma nic bardziej mylnego. Większość ciała została zastąpiona sztucznymi i ulepszonymi odpowiednikami. Prawa strona jest praktycznie cała zmechanizowana, łącznie z najważniejszymi organami wewnętrznymi. Po lewej natomiast ma trochę więcej żywej tkanki, bo aż do łokcia i kolana. Prawdziwa skóra łączy się z syntetyczną, która pokrywa większość szkieletu. Jej mleczny odcień razem z drobną sylwetką zupełnie nie wskazują na to, co kryje się pod spodem. Wbrew pozorom to dziewczę waży ponad setkę, więc lepiej nie podkładać się jej pod nogi, inaczej może się to źle skończyć. Głowa Hirose jest wciąż najbardziej ludzką częścią jej ciała, ale to nie znaczy, że nie ulepszoną. Czerwone oczy otoczone wachlarzem długich rzęs również zostały wymienione. Dzięki temu wydaje się, że nie umknie jej żaden, nawet najmniejszy szczegół. Ciemne brwi zdradzają naturalny kolor włosów. Głęboką czerń wyparła jednak ciemnym i chłodnym fioletem, wymieszanym z pojedynczymi, białymi pasmami, których nie widać tak od razu. Czyżby oznaka starości? Wyznaczyła ich przedziałek bardziej na prawej stronie głowy, przez co zdarza się, że lewe oko zostaje zasłonięte. Długością natomiast nie przekraczają linii szczęki. Najbardziej charakterystyczna jest chyba blizna przechodząca przez prawe oko, przecinająca również brew i kawałek policzka - to pozostałości po małej walce. Natomiast ślad, który mianował ją jako jedną z DOGS zdobi lewy bok, który na co dzień i tak nie jest wystawiany na światło dzienne. Trudno mówić o stylu ubioru, kiedy ktoś się tak naprawdę nie ubiera. Naora nosi kombinezon, który wspomaga działanie całego sprzętu. Pełni on też rolę jako takiego pancerza i zazwyczaj chowa pod nim połowę twarzy, ukrywając drobny nos i usta. Nie potrzebuje niczego innego, bo to daje jej naprawdę wszystko.

Charakter:
◊ Oaza spokoju - mogłoby się wydawać, że tej kobiety nic nie jest w stanie ruszyć. Ma nieskończone pokłady cierpliwości, które przydają się na co dzień, ale nie tylko. Naora nie daje się wyprowadzić z równowagi pod żadnym pozorem. Oczywiście bywa poirytowana czy nawet zła, ale tego nie widać na pierwszy rzut oka. Kiedy ktoś już zajdzie jej za skórę, prawdopodobnie szybko tego pożałuje, gdy w odwecie dostanie fangę w nos. Bo właśnie tak karze za testowanie jej cierpliwości.
◊ Nieufność - dla Loser istnieją dwa typy, którym nie ufa: nieznajomi i nieznajomi. Nieważne co, nigdy nie uwierzy choćby w jedno słowo kogoś spoza grona swoich znajomych. Właściwie to tych, którym zaufała, jest bardzo niewiele i nawet w gangu zachowuje pewien dystans między niektórymi. W końcu to, że należą do jednej grupy nie oznacza, że musi od razu nadstawiać za nich karku. Na takie poświęcenie trzeba sobie zasłużyć.
◊ Typ milczka - zazwyczaj nie odzywa się, kiedy nie trzeba, a jeśli już, to jej wtrącenia są bardzo krótkie i rzeczowe. Dłuższe wypowiedzi są według niej zbędne i nawet nie próbuje dzielić się z innymi swoimi życiowymi historiami. W towarzystwie zazwyczaj jest tą, która stoi z boku i przysłuchuje się rozmowie reszty grupy. Wbrew pozorom wie wtedy więcej, niż jakby sama miała brać aktywny udział w konwersacji.
◊ Gruboskórna - nie należy do typu wrażliwych osób. Czy to mowa o uczuciach, czy o odporności na przeróżne widoki. To, co dla innych może wydawać się odrażające, na niej nie robi większego wrażenia. Potrafi również okazać współczucie, ale sama nie uroni ani jednej łzy, nawet nie będzie u niej widoczny choć cień przygnębienia. Pozostaje niewzruszona ze swoją kamienną twarzą.
◊ Nie dba o przeszłość - może to wina dawnej utraty pamięci, a może taka po prostu już była, że skupiała się jedynie na tym, co ma dopiero nastąpić. Przeżyte dni uważała za odhaczone i niewarte przejmowania się. Nie wypomina też sytuacji sprzed iluś tam dni  i nie znosi, kiedy ktoś robi to w stosunku do niej.
◊ Bryła lodu - na pierwszy rzut oka wydaje się całkowicie wyssana z emocji. Zapewne to częściowo wina ulepszeń, jednak nie wiadomo czy Naora zawsze taka nie była. Nigdy nie wygląda na przyjaźnie ani wrogo nastawioną. Jej mina nie wyraża zupełnie nic, oczywiście poza momentami, w których dochodzi do spięć. Można to zaakceptować i się do niej przyzwyczaić, ale można też zwyczajnie szukać u Hirose zaczepki. Na pewno po jakimś czasie zareaguje.


Dodatkowe:
◊ Kiedyś Naora należała do S.SPEC, była świetnym wojskowym, ale któregoś dnia uległa poważnemu wypadkowi, który uszkodził prawie jej całe ciało. Ubytki zostały zmechanizowane, a sama Hirose miała stać się jednym z najlepszych żołnierzy do obrony M3. Jej dotychczasowa pamięć została wymazana. Nadano jej nowe nazwisko i wyszkolono do jednego zadania. Nikt jednak nie przewidział małego spięcia w umyśle biomecha. Pod wpływem nagłego napadu agresji i nieokreślonej wściekłości Naora zastrzeliła jednego z inżynierów podczas regularnych przeglądów. Wszystkich to zaskoczyło, łącznie ze samą sprawczynią, która zresztą niedługo potem uciekła. Nie pozwoliła się złapać, wychodząc poza mury miasta. Los skierował ją do Desperacji, a później do DOGS, do których się dołączyła.
◊ Praktycznie w ogóle nie używa swojego imienia i nazwiska. Posługuje się tylko pseudonimem, który został jej nadany wiele lat temu. Po prostu przyjął się i został na stałe.
◊ Jest bezpłodna i chyba to nikogo nie dziwi. Co prawda może oddawać się różnym, cielesnym przyjemnościom, ale nigdy nie będzie mieć dzieci.
◊ Jeśli chodzi o przesłuchiwanie więźniów zawsze będzie pełnić rolę złego gliniarza.
◊ Kombinezon Loser jest chyba największym i najlepszym osiągnięciem w jej całym, marnym życiu. Dba o niego jak małe dziecko, ale też stara się rozwijać, aby z czasem móc jeszcze bardziej go ulepszać.
◊ Więźniów nazywa pchłami. To określenie jest dla niej gorsze, niż porównanie do śmiecia.
◊ Lubi obie swoje prace, choć o dziwo większą frajdę dają jej tortury niż grzebanie w maszynach.
◊ Naora nie śpi, ale raz na kilka dni musi odpocząć, wprawiając się w stan uśpienia. Zazwyczaj pozostaje "wyłączona" na kilka godzin, samej to wcześniej ustalając, ale to nie oznacza, że nie może obudzić się wcześniej, np. w przypadku zagrożenia.

Niestety musisz zrezygnować z jednego typu pocisku (paraliż albo elektryczność) i najwyżej zdobyć go na misji. Po prostu za dużo w jednym.

Okej, poprawione!