Life sucks...

01.10.16 23:25 • Life sucks...

INFORMACJE PODSTAWOWE:

IMIĘ: KAYDEN
NAZWISKO: TAJIRI
WIEK: DWADZIEŚCIA JEDEN LAT
RASA: WYMORDOWANY
RANGA: ZARAŻONY
GRUPA: NIEZRZESZONY

HISTORIA:

Urodził się dwadzieścia lat temu w M-3. Jako młody dzieciak żył w błogiej nieświadomości tego, co czai się poza murami miasta. W sumie to nigdy nie interesował się sprawami, które go nie dotyczyły. Wiódł spokojne życie razem z rodzicami i dwoma starszymi braćmi. Jego ojciec, jak i starsze rodzeństwo, poświęciło swoje życie wojsku. Z każdym dniem wracali do domu i opowiadali o treningach i innych rzeczach, o których wolno im było mówić. Jego matka z kolei związała się nauce. Wielokrotnie mówiła, że to właśnie naukę kocha najbardziej i gdyby mogła, to zatraciłaby się w niej na całego. W sumie to było to jedyne, co kobieta mówiła o swojej pracy, bo to czym się zajmowała, gdy opuszczała mieszkanie pozostawało tajemnicą. Kayden wielokrotnie próbował wyciągnąć z niej jakiekolwiek informacje, jednakowoż bezskutecznie.
Ta tajemnica, związana z wykonywanym przez matkę zawodem, stała się katalizatorem do wysnucia planów na zostanie naukowcem. Chłopak uczył się bardzo dobrze. Zbierał pozytywne oceny i często był chwalony za swoją wiedzę. Nie ukrywał, że wolał przesiadywać wśród książek i zasypiać w stercie notatek. Szybko poszedł w ślady matki. Zaczął studia na kierunku medycyny sądowej w wieku osiemnastu lat, a dwa lata później otrzymał staż w jednym z laboratoriów. Niestety nie dał rady nacieszyć się swoim stażem zbyt długo, gdyż kilka tygodni po tym, gdy po raz pierwszy postawił swoją nogę wśród innych naukowców, musiał uciekać z M-3, ponieważ pewnego dnia spacerując po laboratorium, coś natknęło go, by zajrzeć do pokoju, w którym nie powinien się znaleźć. Wystarczyło, że zbił jedną probówkę i skaleczył się szkłem. Tamtego dnia, jego życie miało zmienić się na zawsze.

WYGLĄD I CHARAKTER:

Kayden jest mierzącym sto siedemdziesiąt siedem centymetrów i ważącym sześćdziesiąt pięć kilogramów czarnowłosym dwudziestojednolatkiem. Na pozór nie wyróżnia się niczym specjalnym. Gdyby wrzucić go na ulice w M-3, to z całą pewnością wtopiłby się w społeczeństwo bez najmniejszego problemu. Od najwcześniejszych lat przykładał największą uwagę do nauki, stąd jego sylwetka nie należy do tych najbardziej umięśnionych. Kayden jest osobą smukłą, która bez problemu mieści się prawie wszędzie. Cechą charakterystyczną chłopaka jest posiadanie wyjątkowo długich nóg i rąk, co przysparzało mu troszkę nieprzyjemności w szkole, bo jego rówieśnicy śmiali się, że to jego starsi bracia ciągnęli go za kończyny i przez to rozciągnęli je. Oczywiście to nieprawda. Zauważalny jest również tatuaż na wierzchu jego dłoni, który kiedyś zrobił w ramach zakładu z kolegą, żeby pokazać jaki to on jest dzielny i twardy. Oczywiście ból był dotkliwy, kara za tatuaż ogromna, ale przynajmniej miał satysfakcję z tego, że zrobił co chciał. Obecnie tatuaż nie jest zakrywany, jednak wcześniej chłopak musiał przykrywać go sporą warstwą pudru. Jego policzek zdobi niewielka i pociągła blizna, która jest pamiątką po niefortunnej zabawie z widelcem. Ciało zdobi kilka niewielkich znamion, które zna jedynie on, bo nikt nie miał okazji widzieć go w całej okazałości. W M-3 ubierał się na czarno, bo uważał, że ten właśnie kolor pasuje każdemu i do każdej sytuacji.
Obecnie spaceruje w czarnych jeansach, białej koszuli i czarnej marynarce. Przy boku nosi niewielki nożyk, który dostał podczas ucieczki z M-3, maskę w kształcie króliczej głowy oraz skórzany plecak na wszelkie przydatne rzeczy, które uda mu się znaleźć po drodze. Jego wygląd się zmienił. Skora nieco zbladła, a oczy czasem z barwy niebieskiej stają się całkowicie czarne. Niedawna przemiana w Wymordowanego sprawiła, że chłopak nie czuje się pewnie w swoim własnym ciele i wydaje mu się, że musi je odkrywać i uczyć się na nowo. Proces jego przemiany jeszcze się nie zakończył, przez co jego organizm jest osłabiony i próbuje odnaleźć równowagę. Zdarzą się jeszcze gorsze dni, przez które Kayden nie ma siły wstać z ziemi, a z jego nosa cieknie krew. Jego zmysły zaczynają się wyostrzać, przez co dostaje on dużo więcej informacji i bodźców, do których musi się przyzwyczajać.
Jego charakter uległ zmianie. Kayden jest teraz zagubiony. W końcu nie zawsze ktoś niemal z dnia na dzień znajduje się poza M-3. Zazwyczaj jest spokojny, jednak czasem zdarzają mu się chwilę w których ogarnia go ogromna złość, co tłumaczy ogólnym rozdrażnieniem, niepokojem i zmianami, które w nim zachodzą. Myśli zaczynają mu się mieszać i wydaje mu się, jakby długo tłumiona część jego osobowości zaczynała dochodzić do głosu. Boi się tego, bo wtedy puszczają mu wszelakie hamulce. Najlepsze jest to, że jest on wtedy w pełni świadomy tego, co robi i pomimo strachu zaczyna podobać mu się to coraz bardziej. Bywa niestabilny emocjonalnie i psychicznie.
Może na to nie wygląda, ale chłopak jest niezwykle dumny i nie pozwala włazić sobie na głowę zbyt łatwo, no chyba że ktoś jest silniejszy od niego i wszelkie próby sprzeciwu mogłyby się skończyć uszkodzeniami ciała. Jest cichy, woli w spokoju analizować sytuację. Ma dobry instynkt, którego woli się słuchać bardziej, niż rad innych osób. Mutacje jakie pojawiły się w związku z zarażeniem wirusem X spowodowały, że chłopak już po obudzeniu się posiadał króliczy ogon. Wytłumaczono mu, że jest to efekt jego zabaw ze swoim domowym zwierzątkiem. Ogon z początku był trudny do zaakceptowania i zrozumienia, ale Kayden przyzwyczaił się do niego. Na szczęście jest on łatwy do ukrycia w spodniach lub długimi bluzami. Problemem okazały się długie i czarne uszy, które wyrosły mu na głowie. Są one jedynym króliczym elementem, które chłopak potrafi dematerializować, niestety nie kontroluje tego w pełni.
Obecnie biega po nieznanych sobie terenach uciekając przed każdym, kogo spotka. Wcale nie chodzi o to, że obawia się obcych, ale o to, że nic nie wygląda tak, jak wyglądać powinno. Jest niestabilny. W związku ze wszystkim co wydarzyło się w dość krótkim czasie, cały czas próbuje uporządkować myśli. W mieście nikt nie opowiadał mu o tym, jak życie wygląda za ogromnym murem. Nie interesował się tym, bo sam miał wiele problemów w swoim poprzednim życiu. Brakuje mu jego rodziny i książek. Błąkanie się bez celu uważa za stratę czasu, jednak myśl w jego głowie zabrania mu się poddać, dlatego za wszelką cenę chce nauczyć się, jak żyć w miejscu, o którym nie wiedział jeszcze kilka tygodni temu. Teoretycznie nie ma nic do stracenia, a podobno takie osoby są najbardziej niebezpieczne.

MOCE:

• NIEMATERIALNOŚĆ: Za pomocą artefaktu, którym jest mała fioletowa kuleczka, wtopiona w króliczą maskę, chłopak może stać się niematerialny. Moc artefaktu jest potężna i chłopak musi nauczyć się z niej korzystać. Aby stać się niematerialnym, kulka musi znaleźć się w tym samym położeniu, co tatuaż, który zdobi czoło chłopaka. Rysunek pojawił się na ciele od razu, gdy maska znalazła się na głowie. Bycie niematerialnym wiąże się z wieloma fajnymi rzeczami, bo dzięki temu, że chłopak nie posiada wtedy swojej masy, to może biegać po powietrzu czy wodzie, potrafi wtopić się w cień czy pozwolić przedmiotom przez niego przenikać. Na razie nie odkrył wszystkich możliwości tej zdolności i nauczył się jedynie tego, że dzięki masce może nie otrzymywać obrażeń.
OGRANICZENIA: Długie używanie maski źle wpływa na Kaydena. Chłopaka boli od tego głowa znacznie bardziej, niż zazwyczaj. Kolejnymi nieprzyjemnymi efektami są zawroty głowy, natłok myśli, lekkie osłabienie. Wszelkie negatywne odczucia rosną wraz z czasem, przez jaki czarnowłosy pozostawał pod wpływem artefaktu. Kayden ciągle uczy się korzystać z maski i nie wie jeszcze, do jak bardzo poważnych i negatywnych skutków może prowadzić poważne nadużycie.
Czas trwania: trzy posty. Czas odpoczynku: minimalnie pięć postów

• SZYBKA REGENERACJA: Umiejętność, której chłopak nie musiał się uczyć. Wiąże się ona z szybkim gojeniem się ran i wszelkich urazów. Oczywiście zdolność taka wiąże się z tym, że łatwo można przekroczyć granicę. Szybka regeneracja nie oznacza bowiem, że Kayden jest nieśmiertelny, ale wraz z biegiem akcji może zapomnieć o tym fakcie i rzucić się na samobójczą misję.
OGRANICZENIA: Szybka regeneracja jest zdolnością, której chłopak nie kontroluje, gdyż wszelkie gojenie się ran dzieje się bez udziału jego woli i chęci. Wiąże się ona z tym, że chłopak potrzebuje dużej ilości energii, którą musi dostarczać poprzez duże ilości jedzenia. Po każdej regeneracji chłopak jest zmęczony, a stopień wyczerpania zależy od stopnia zranienia ciała. Moc nie równa się nieśmiertelności i nie sprawia, że chłopak nie czuje bólu.
Czas trwania: minimalnie jeden post. Czas odpoczynku: zależy od rozmiarów rany, ale minimalnie dwa posty

• ENERGIA CHI: Moc o której chłopak nie ma pojęcia i nie umie jeszcze z niej korzystać. Polega ona na wytworzeniu ogromnej ilości energii cieplnej i wystrzelenie jej w przeciwnika, powalając go. Energia cieplna podczas swoje podróży do celu zmienia się w silą falę uderzeniową, zdolną do powalenia ścian, złamania drzew i wzniesienie tumanu kurzu czy piasku.
OGRANICZENIA: Moc nie jest jeszcze dostępna dla Kaydena, ze względu na niewielki staż jako wymordowany. Chłopak musi nauczyć się ją kontrolować i na pewno zajmie mu sporo czasu zanim będzie w stanie wytworzyć falę uderzeniową, która byłaby w stanie chociażby lekko popchnąć kogoś. Moc ta prowadzi do wyziębienia organizmu, gdyż sporo energii cieplnej jest potrzebne na jej wytworzenie. Spadek temperatury wpływa negatywnie na samopoczucie chłopaka i wpada on w stan nazwany letargiem, podczas którego nie jest zdolny do zrobienia niczego.
Czas trwania: jeden post. Czas odpoczynku: zależy od siły i ilości użytej energii, ale minimalnie dwa posty

SŁABOŚCI:

• BRAK ZAZNAJOMIENIA Z ŻYCIEM POZA M-3

• NAPADY SZAŁU:

• BRAK UMIEJĘTNOŚCI BOJOWYCH:

• ŚWIERZY WYMORDOWANY:

• WYCZULONE ZMYSŁY:

UMIEJĘTNOŚCI:

• WIEDZA: Pochłonął wiele książek i zapamiętał z nich wiele pożytecznych informacji, które wykorzystuje w życiu poza M-3. Czasem warto go posłuchać, by wyjść z kłopotów.

• INSTYNKT: Został obdarzony czymś na wzór szóstego zmysłu i doskonale potrafi ocenić sytuację. Jego przeczucia sprawdzają się w dziewięćdziesięciu dziewięciu procentach i gdy wydaje mu się, że czegoś nie powinien robić albo gdzieś iść, to najzwyczajniej w świecie tego nie robi.

• SKRADANIE: Nic nie trzeba opisywać, chodzi bardzo cichutko.

30.10.16 0:40 • Re: Life sucks...

Gotowe.

30.10.16 10:02 • Re: Life sucks...

Co ty poczyniłeś z tym kodem... *zerka na masę niepotrzebnych znaczników* Jeśli chcesz wyjustowany tekst, to w divie dodawaj: text-align: justify. Tak na przyszłość. I skoro już centrujesz poza divami to lepiej zostać przy trójkątnych nawiasach. Ogólnie BBCode czasem trochę miesza w parze z html'em. Tak czy inaczej pewnie czegoś nie pozamykałeś, więc teraz rozwala się wszystko poniżej.

Nad danymi podstawowymi masz napisaną historię i potem też znów jest historia.

Niestety nie dał rady nacieszyć się swoim stażem zbyt długo, gdyż kilka tygodni po tym, gdy po raz pierwszy postawił swoją nogę wśród innych naukowców.

Nie dokończyłeś zdania. Dlaczego nie nacieszył się stażem?

Oczywiście to nie prawda.

Nieprawda.

Jego policzko zdobi niewielka i pociągła blizna

Policzek.

30.10.16 11:16 • Re: Life sucks...

Poprawione wszystko.

30.10.16 14:27 • Re: Life sucks...

✕ AKCEPT.