Tak. To było pierwsze spotkanie Jace'a z teściami, przygotowywał się i dlatego się spóźnił. *kiwa poważnie głową*

Ale no... te włosy to serio był medżik. ._. Zdecyduj się kiedyś. xD

To... oficjalnie decyduję, że są raz prostsze, a raz bardziej falowate! Bo tak się da! Bo ja tak mam! Handlujcie z tym wszyscy, kurde XD"

... oh.

O boziu *^* Genialne są twoje rysunki.
Takiesuperkuperzajebiaszczozajebiste
Emm... Narysowałbyś Kei? Oczywiście jak masz czas i chęci *^*

Jasne, że narysuję. Chociaż pewnie będzie mi dość trudno, bo jednak ma... bardzo zwierzęcy wygląd, a zwierzęta nie są moją mocną stroną. Masz jakieś wymagania?

Omnomnom. Nie mam wymagań. Nie chce Ci jeszcze bardziej utrudniać xD Daje Ci pole do popisu xD Oczywiście możesz wykorzystać fakt, że Kei ma częste krwotoki z nosa.

Ładnie ci wyszedł Nath, dłoń nie jest za długa (nie za bardzo), ale oczy przypominają mi trochę okulary przeciwsłoneczne. I żuki, choć nie wiem czemu. : )

Krew z nosa. Dobra. Zanotowane.

Blight. xDDD Ale... ey, racja. W sumie... co. |'D Teraz już nigdy nie będę patrzył na te oczy tak samo. Taki mam styl. Co zrobisz, nic nie zrobisz, he. xD Dzięki.

Piękne jak zwykle. ;-;

Jak zawsze dzięki. Sam też coś znowu wstaw u siebie, a nie... takie pustki u Yunos(uke).

Eh, no dobra...