Akurat, gdy mam chwile wolnego po szkole.
Grow, czemu tak wczesnie ;-; Jezeli bedziecie po 18 jeszcze rysowac, to moge do was dolaczyc.

Zawsze mogę was dodać po czasie. Co do godziny: jest wstępna, bo sam nie wiem, czy na 17 się wyrobię. Ale kto chętny, niech do mnie pisze: tutaj w temacie, ewentualnie na GG. I tu, i tu będę co chwila zaglądał, więc jak coś, to włączę was do konfy w trakcie.

Aiko ja na pewno do 18.00 nie skończę, więc luz. |D

Dobra, konfę już założyłem. W razie czego: krzyczcie, mruczcie, wharever. Dodam.

Dobra. Dziś tak średnio wyszło, bo większość nie miała weny albo musiała sprzątać pokój wielkości przeciętnego dziesięciopiętrowego wieżowca. Kiedy macie jeszcze czas? Bo serio muszę skonstruować te cholerne arty, a samemu to już nie tak zabawnie. v:

Z dzisiejszych szkiców: Sephiroth. Łokieć mi nie wychodził, więc jest plaster. Tak, to plaster. Zaufajcie mi.

Ale już jest czysto. ;C

Plasterek z Puchatkiem zawsze spoko. Też kiedyś takie miałam, ale teraz mam z muminkami. Tak, lubię kolorowe plasterki. Art mru mru, i w ogóle, mru. Rysować jutro? W sobotę? W niedzielę?

W sumie ja weekend mam zawalony, bo urodziny rodzicielki. Jutro, a potem od poniedziałku po wsze czasy, jestem dostępny.

Ja od poniedziałku do środy raczej nie mogę, ostatnie dni na uczelni i jakieś kolokwia i egzaminy. Więc w przyszłym tygodniu pewnie od czwartku będę wolna.

Osobiście mam do zrealizowania co najmniej 4-5 artów... albo i 6, jak teraz o tym myślę, więc pewnie od przyszłego tygodnia będę musiał rysować codziennie zero życia, znajomych, spania, jedzenia i brania prysznica, wyczuwam deadliny. Złapać będzie można mnie więc zawsze, konfę też da się zorganizować szybko. Więc chill, damy radę i w czwartek, i piątek, i następny weekend (choć 19 mam zajęcia, ale to tylko kilka godzin wycięte z życia).

Ja ci mogę cię z tobą rysować od poniedziałku, aż mnie mózg padnie. Jutro jadę do współlokatorki na weekend i raczej.... hm, będzie za dużo krwi w alkoholu lD Ale od poniedziałku luz blues, będę cię denerwować swoim jestestwem i swoim beztalenciem lD

Ja ci mogę cię z tobą

Que? ლ(ಠ_ಠლ)

Od poniedziałku brzmi dobrze.