Krwawa masakra, która śniła mi się kilka dni temu. Wszędzie walające się i rozczłonkowane ciała, a ja z szerokim uśmiechem na ustach i ostrym nożem. Tak.


Nienawidzisz kogoś? Kogo?

Ciężko u mnie o czystą nienawiść do kogoś. Nie lubię wielu osób. Growlithe'a, Apolyona, Dedala, całej masy aniołów. Ale jakaś głębsza nienawiść... hm. Nie wiem. Ciężko zdefiniować.

O kim najczęściej myślisz?

O narzeczonej.

Straciłeś bliską Ci osobę?

Tak, matkę.

Co myślisz o miłości?

Najlepsza jest w kalibrze 5,56.

Czy kiedy kogoś zabijesz dręczą Cię wyrzuty sumienia? Jakiś głos z wnętrza głowy przypomina o popełnionej zbrodni?

Nie wiem, bo nigdy nikogo nie zabiłem. Jestem grzecznym i niewinnym aniołem.

Czy jest jakaś umiejętność, której się wstydzisz?

Moja umiejętność? Nie ma takiej.

Co mógłbyś jeść cały czas, będąc przekonanym, że ci to nie zbrzydnie?

Czerwona fasola z puszki. Zdecydowanie. I truskawki <3

Czy jesteś w stanie pozwolić na upokorzenie siebie jeśli to miałoby w jakiś sposób pomóc bliskiej ci osobie? Dlaczego?

Nie. Ponieważ mam zbyt wiele szacunku do siebie oraz nie znam jak na razie osoby, która byłaby warta takiego poświęcenia.



Lubisz koty?

Mam jednego, nazywa się Kot i myśli, że jestem jego niewolnikiem.

Siedziałeś/aś?

Tak. Dzisiaj na krześle przy stole jak jadłem śniadanie.

Czy płaczesz jak coś cię boli?