Jak dla mnie jest rewelacyjna. Damn. I nie wiem jak można tak szybko rysować. *sam nadal męczy się z lineartem, kaszelek* Jestem pod cholernym wrażeniem. *gapi się nadal* Kolory cudownie się zgrały pomimo iż mogło się wydawać, że nic nie da się z nich zrobić. Jest zajebiście. D:

Uważam, że fajnie zgrałaś ze sobą kolory~ Mam nadzieję, że już czaisz się na następne wyzwania, bo mam ochotę zobaczyć więcej. W ogóle w kwestii tego pierwszego artu, to zazdroszczę Ci pomysłów na ubrania D: U mnie zawsze każdy wygląda tak samo...-

Omg I am fucking cute <3
Btw Ev, ja myślę, że to ten brąz. Też go miałam przy tym wyzwaniu i też totalnie nie szło nic połączyć.

Woo, dzięki~! *ten zapłon*

To ten... aktualnie cierpię na depresję widząc ary Growa i trochę mi wstyd wrzucać swoje, no ale dobra. Shion. v.v

Weźcie się wypchajcie z tą swoja depresją. Ja mam problem z narysowaniem eleganckiej drukowanej litery A, więc co wy wiecie o beztalenciach...

Jakie to jest świetne *o* Czysty Shion, a te piegi i blizny... arcydzieło. Ja będę czekać, aż kiedyś narysujesz Chrisa. Zdecydowanie.
Ode mnie masz trzy razy tak, jedyne, czego mogę się doczepić to... właściwie do niczego. Talia wydaje się mic zasem trochę przydługa, ale to chyba przez kontrast czarnych linii i białego "tła". I tak jest cudnie.

Wowowo, Skoczek u mnie! Dziękuję bardzo ;-;/
I jasne, narysuję Chrisa. Chociaż wiem, że to będzie cholernie trudne... Ale dam radę. Jak nie, jak tak! Jak wyjdę z doła twórczego B|

Shiona już komentowałem, więc nie będę się powtarzać, ale przylazłem, żeby powiedzieć, że czekam na Christophera w twojej wersji. >D Dzisiaj go machniesz, tak? Świetnie. ~

Ja już go chwaliłem i pochwalę jeszcze raz. Świetnie wyszedł. Ostatnio mało rysujesz, więc się tu podciągnij, a nie. :/

Nie, nie dzisiaj B| Ale może jutro coś pomyślę...
I POWIEDZIAŁ TAKE, KTÓRY RYSUJE RAZ NA 6 LAT.

No ej, przecież rysowanie Chrisa wszystkim świetnie wychodzi.
I jesteś mi to winna. Za moje wczorajsze wierne czekanie zgodne z twoim poleceniem.

A tak serio, weź się Nath pozbądź tych kompleksów. Ja w dalszym ciągu ptaki rysuję jako położoną trójkę, so...
Poza tym, naprawdę fajnie ci to wychodzi. Chyba, bo generalnie rzadko w twórczości zaglądam (*zazdrość mode on*)

Zostawię to tutaj:

Cayenne.