I nerwami. Chyba najgorsze jest to, że sam nie wiem, jak chciałbym, żeby to wyglądało w kolorach. v: Może poszukam sobie jednak jakichś tutoriali albo chociaż artów, gdzie styl kolorowania mi się podoba i pokombinuję, bo mam nawet nałożoną bazę kolorów... co z tego, że tło nie jest jeszcze skończone, bo w zamiarze miało być coś jeszcze na dalszym planie, a i mur przydałoby się nieco zburzyć w paru miejscach, by nie był taki prosty i pikny. Można przejść do etapu ostatniego, nie skończywszy poprzednich. B|

Eth... nie uwierzę, że szkice wyglądają lepiej niż twoje linearty. /x Widziałem, to wiem. I... świetny av.

To już ten moment, gdy z desperacji jednak sięgasz po rysik... Jako, że kompletnie nie miałem pomysłu co rysować jak zawsze ok ok tym razem narzuciłem sobie warunek. Yup, kaptury. Chociaż znów są to krzywe, nabazgrane szkice... ale. Jak się nie ma co się lubi to się kradnie co popadnie to się lubi co się ma. |: Gratisowo uśmiechnięty Grow... bez kaptura.

Co do ostatniego... nie pytajcie, nie drążcie, po prostu ignorujcie.

HDUEUSDBJDKFJDK. Szkoda, że w te randomowe literki nie wkradło się hui. Kocham te szkice, o czym już wiesz, a moje uwielbienie zaznaczyłem wstawiając mnie, uroczego ciebie i Growa na tapetę. Jutro rysujemy razem, demyt. Te postępy. *powstrzymuje serce Zero od konwulsji* Tak.

"Uroczego ciebie"... uroczy jak cegła w torcie. ~

Ale dzięki wielkie. Jak jutro wyrobię się z napisaniem przynajmniej jednego symbolicznego postu, to mogę rysować. |: I o ile wpadnie mi pomysł na pozę, bo dziś miałem problemy. Moje pokolenie już nie jest kreatywne. Gońcie mnie do stworzenia czegoś solidniejszego, bo na samych szkicach zwykle się kończy... a Kot chce się ze mną pojedynkować NA TŁA...

Jak ty to robisz, że ci tak świetnie to wychodzi! I ten ostatni szkic jest taki zajebisty, damn. Koniecznie rysuj więcej. Dałabym jakiegoś fajnego gifa ale telefon się buntuje |:

TO. Powinno dostać jakieś specjalne miejsce, gdzieś gdzie było by bardzo widoczne i ogólnie jak, dlaczego, co tu zaszło, czym jest życie. *Leży na boku i łapie oddech, bo przedawkowała cukier patrząc na ten dymek*

Yuu taki amator w przyjmowaniu cukru.
Ale to JEST przesłodkie. I w ogóle. Oprawić w ramkę. Powiesić każdemu nad łóżkiem :3

Jest, podpisuję się pod tym. Chcę jakąś kopię. D:
A uroczy, uśmiechający się Grow jest uroczy. Abi by kradła |: Ew. stalkerowała, bo w sumie tego za długo by przy sobie nie utrzymała. To zawsze coś.

Ev, ty się nie odzywaj... To nie ja robię szkic w... tak brutalnie krótkim czasie. v:

... i ten moment, gdy mówisz, by nikt nie zwracał uwagi na ostatni kard, a wszyscy zwracają głównie na niego. Żeby nie było - to nie jest prawdziwe oblicze mnie. |: Jestem poważnym marudą i się nie rumienię... ale koszulki będę mu kraść, lel.

Ew. stalkerowała, bo w sumie tego za długo by przy sobie nie utrzymała.

... dzięki. xD To uprzedmiotowienie Growa. *parsk*

Ups.
*post taki długi*

Będziesz mi to teraz wypominać? |: