Dobra, weź już wyjdź.
...
Ale zostań!
Kolejny zajebisty szkic. Jak dobrze, że dostałeś tej weny na rysowanie. Mam nadzieję, że jeszcze ci się utrzyma. Świetne. Aww. Jutro czekamy na więcej! <3

Aww, świetny Webber. Brałabym.

Lil, sam byłem zaskoczony, jak mi wysłał arty, które przedstawiały Webbera. Człowiek całe życie się dziwi. |:

Take, dawno już tyle nie rysowałem. A już na pewno nie w jeden dzień. Też mam nadzieję, że mi się utrzyma, bo wypadałoby zrobić coś solidniejszego, niż szkice.

Ev, ja też. Chociaż wolałbym, żeby to on mnie brał. |:<

Noo, chciałbym zobaczyć kolejną pracę w kolorze. ~

Nie. NIE CHCIAŁBYŚ. D:<

CHCIAŁBYM. |:

.... Pierwszy raz mam ochotę przelecieć własnego brata.

Nie, bo jestem padnięty. Nie mam siły by żyć, co dopiero kolorować. =n= Ale, jak do jutra się utrzyma chęć, to machnę pewnie kogoś ze S.SPEC.


edit: Rhy... xDD

Rhy, rozumiem ten ból ._.

Dammit. Grow. *wyłącza szybko rysunek* ..... *włącza jeszcze raz*

Webb, cofam swoje słowa. MASZ ZOSTAWIĆ OBECNY AVATAR. Nie zmieniaj go. Nie-zmieniaj. *mówimy nie kazirodztwu*

W ogóle dopiero po pierwszej fali zachwytu przeczytałam (nasze) teksty i zaczęłam się śmiać. xDD

.. Web jest taki przystojny, a ja za nim z kapciem/packą/preparatem ganiama D: Podpisuję się, niech zmieni avatar! I jak zwykle dobra robota, Gilbu. Dobra robota razy pięć, a nawet pięćdziesiąt. Ja dalej zachwycam się tamtym Ailenem i ashsjhasj. ;w; Poprawiłeś mi wtedy humor.