Godność:
Samantha
Pseudonim:
Sam
Płeć:
Kobieta
Wiek:
25 ale wygląda na 20
Orientacja:
Hetero
Zawód:
Brak
Miejsce zamieszkania:
Eden, ale najczęściej można ją spotkać w M3

Organizacja:
Neutral
Stanowisko:
Brak
Rasa:
Anioł
Ranga:
Anioł Stróż

Moce (/artefakty/technologia):
Żywioł - Woda
Biokineza pełna - biała pantera
Kamuflaż
Przyspieszona regeneracja
Umiejętności:
Pierwsza Pomoc - coś jak ratownik medyczny
Śpiew
Gra na pianinie i gitarze
Słabości:
Zwierzęca krew napawa ją panicznym strachem
Zagrożenie utraty zdrowia/życia bliskiej osoby sprawia że działa bez namysłu bardziej się odsłaniając podczas walki.

Wygląd zewnętrzny:
Sam nie posiada jakichś wyjątkowych cech. Ma przeciętne 160 cm wzrostu, 50 kilo wagi, stalowo szare oczy, które w słońcu przywodzą na myśl kryształy górskie okolone są długimi czarnymi rzęsami. Drobne ciało opływa fala kruczoczarnych włosów sięgających pasa (często też spinanych w gruby kok) w które wpięte ma dwie białe lilie. Jest dosyć blada... Jakby jej skóry nigdy nie musnęło słońce.
Nosi suknię z czasów gotyku w odcieniu brudnej bieli. Ma odkryte plecy by nie niszczyć ubrań podczas materializacji skrzydeł. Na drobne ręce wciągnięte ma białe rękawiczki sięgające łokci a nogach pończochy wraz z pantoflami na wysokim obcasie.
Charakter:
Samantha jak to Anioł... Zanadto stara się nie grzeszyć. Zanadto... Co oznacza że bywa irytująca, nieznośna, upierdliwa i kapryśna. Jednakże tylko "bywa", wiecie... Kobiety mają swoje humory i humorki. Gdy czegoś chce potrafi wręcz ociekać słodyczą, być milusińska i pluszowa. Dwie skrajności. Na co dzień na szczęście jest przyjacielską, wesołą i urokliwą dziewczyną. Łatwo zawiera nowe znajomości, jest kontaktowa, można mieć do niej zaufanie i nigdy nie zostawi przyjaciela "na lodzie". Troska wręcz bije jej z oczu a w uśmiechu jest coś ujmującego.

Historia:
...

Dodatkowe:
Odznacza się anielską cierpliwością.
Nie kłamie. Nigdy.