Nathaniel napisał:
Nath i Ai nie potrafią pływać, tak tylko mówię... |D"

... Mój Nathair też nie umie. Ba! On się tego boi D: Kurde.


W wakacje sporo osób może nie mieć czasu, więc chyba najlepszy ten miesiąc ale z drugiej strony zaliczenia i sesje. O, mnie oficjalnie po 14 czerwca zaczyna się sesja, tak więc będę się uczyć do egz-- *w tle głośne śmiechy* ... Nie no, druga połowa czerwca? To i tak pewnie się bardzo przedłuży.

Druga połowa czerwca - zaczęcie. MG mogą się jakoś podzielić, tym bardziej, jeśli będą wyjeżdżać. Wiadomo, że forum to tylko odskocznia od rzeczywistości i nie trzeba na nim spędzać każdej wolnej chwili. Ja od razu mówię, że pewnie nigdzie jechać nie będę w te wakacje, więc mogę być takim ratunkowym Mistrzem Gry, który w razie czego przejmie dane gry i zadania. #_niewakacyjnyGrow

Druga połowa czerwca? Wspaniale. I teraz, uwaga, konkretny pomysł, a raczej po raz tysięczny wygrzebywany kotlet, o którym wbrew pozorom nie zapomniałam *drama button* wyzwania!

Dla niezorientowanych:

Szukałam tego dla was. Doceńcie moje poświęcenie D:

Z tego co pamiętam, temat z wszystkimi informacjami dotyczącymi tego konkursu miałam zaserwować na 1 czerwca. Da się ludziom dwa tygodnie(?) na zgłoszenie się, potem zrobię losowanie i bam! oświadczymy im, że swoje wątki mogą odegrać na festynie. Bo tak. Bo wszystko byłoby wtedy w jednym miejscu. Bo wtedy MG mieliby mniej do roboty, rozkręcając imprezę tylko człekom, którzy nie zgłosili się do konkursu (bo konkursowicze ze swoimi wątkami mają radzić sobie sami, nie ma tak łatwo! @_@").

I wtedy widziałabym przebieg festynu mniej więcej tak:
Faza no. 1: Beztroska zabawa
Pozwalamy ludziom żyć w nieświadomości, że może stać się cokolwiek "niedobrego", dajemy konkursowiczom odegrać ich wątki, MG zapewniają ludziom typowo festynową rozrywkę.

Faza no. 2: Rozpierdol, bejbe
Zaproponowana wcześniej przez Growa "wojna gangów". Kundle wbijają, stragany się wywalają, ktoś podpalił najbliższe stoisko, kolesia przy stoisku z sushi zagubiona kula pozbawiła połowy lewego ucha. Fun fun fun.

... jestem za.

Też jestem za~

Świetny pomysł Nat~

A tak sobie pomyślałam, że może każdy temat będzie odpowiadał straganowi/stanowisku z daną zabawą. Wiadomo, że nie pojedynczo bo za dużo tego, ale np coś w tym stylu:

1 temat - stanowisko z łowieniem rybek, rzucanie piłek do kosza, zjadanie kiełbasy na czas.
2 temat - stanowisko z łowieniem jabłek, sklepik z lizakami, jazda na kucyku.
3 temat - coś tam.

Powyższe to tylko przykłady aby jedynie zobrazować pomysł. Po prostu tak łatwiej byłoby MG ogarnąć kto w czym bierze udział. Tak mi się wydaje ._.

Ev, faktycznie. Może i racja. Ale też jestem za tym, żeby nie było to na zasadzie gra = stanowisko, tylko bardziej tak, jak ty to określiłaś: parę gier = stanowisko. Chodzi też o to, żeby parę owiec ludzi zebrało się w jednym miejscu, by była większa interakcja.

Yup. Zawsze też można zwiększyć ilość atrakcji w jednym temacie, tu 3 tam 5. Też zrobić jakiś jeden większy temat, nie wiem np. plaża, gdzie po prostu wszyscy mogą sobie siedzieć, rozmawiać, pić, chlastać się po mordzie czy baraszkować w krzakach.

Eee... eee... *processing*

Nie wiem, czy o to chodzi, ale mogę takie cosie wrzucić po prostu do opisów tematów.

Przykład napisał:Temat: Stoiska nad jeziorkiem

Ładny, poetycki opis okolicy. Blah blah blah. Blah blah blah. Blah blah blah.

Dostępne atrakcje:

• rzut beretem
• przejażdżka na niewidzialnym kucyku
• prasowanie skarpet

Takie coś?

Ev, no wiadomo.

Nath, tak, coś takiego. I takich parę tematów z różnymi stoiskami.

No to oke. Ogarnie się~