Colin napisał:Nie taaak, geeeez >////< Zresztą, go się nie da zdominować. No, przynajmniej ja odpadam biorąc pod uwagę moje a jego wymiary ALE CZEKAJ JA NIE O TYM! po prostu chce nawiązać z nim jakiś kontakt, ale nie wiem jak się do tego zabrać. A chyba zacząłem od dupy strony.

Colin napisał:Nie ma żadnych motyli! Ani w brzuchu ani nigdzie indziej! Nic mnie z nim nie łączy, ush. A Ty? Masz kogoś, do kogo czujesz motyle?

Colin napisał:Ujmijmy to tak, że w pewien sposób jestem z nim w dożywotni sposób połączony. I żadne z nas raczej nie może tego zerwać. Ale to nie oznacza, że zaraz łączą nas jakieś gorące romanse. Bo nie. #nohomo.

Colin napisał:A w rzeczywistości nie jest. I to dość drażliwy temat.

Colin napisał:Z nieznajomym?

Colin napisał:Nah, odpuszczę sobie. Swoją drogą wiesz co można robić ze sługą?

Colin napisał:.... |: To android i się do mnie przyczepił. Sam stwierdził, że będzie mi służył. I z kąpieli powiadasz? Jakieś zdjęcia? Cokolwiek?