Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

Pisanie 18.05.14 0:33  •  Jestem Twoim małym koszmarem... Empty Jestem Twoim małym koszmarem...
Ranga: Nieświadomy [Zdziczały]

Podstawowe napisał:
Tożsamość:
Niby wabi się Cayenne. Słodko i uroczo brzmi, co nie? Tak łagodnie i melodyjnie. Fajnie, że to m. in. nazwa chili w proszku.
Jej prawdziwa, zagubiona w podświadomości tożsamość to
Franny Michelle Danell, ale kto o tym pamięta?

Rasa:
Osobnik Wymordowany.

Płeć:
Czymkolwiek byśmy chcieli nazwać to stworzenie, wiadome jest, iż to samica.

Wiek:
W zasadzie... Łono matki opuściła 11 maja 2982.

Miejsce rezydowania:
Kąty Miasta-3.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zdolności napisał:Moce:

° Prawdziwy Feniks. Spala się i odradza w popiołów. [Umiejętności tej może używać z przerwą co najmniej 2 postów.]

° Wyczulone zmysły.

° Przyspieszona regeneracja. Jest to skutek działania wirusa, jednak o biokinezie nie można tu mówić. Po prostu rany i obrażenia goją się szybciej, niż u przeciętnego śmiertelnika.

Umiejętności:

° Ogólnie przyjęta wysoka sprawność fizyczna. Skakanie po drzewach, szybki bieg i lot, duża zwinność. Ptaszyna.

° Umie wydobywać z siebie przeróżne dźwięki niemal każdego zwierzęcia istniejącego niegdyś na świecie, a także niesamowicie wrzeszczeć.


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Słabości:
° Nie cierpi zimna. Na zimę przechodzi w stan hibernacji, zaszywając się w jakiejś ciepłej, przytulnej stodole głęboko w słomie.

° Przez wyostrzone zmysły (przede wszystkim słuchu), słysząc huki i strzały bardzo łatwo się płoszy, a co za tym idzie - wpada w szał.

° Czasami miewa stany niedowładu, czy słabości ciała. Giba się wtedy jak naćpana czy pijana na lewo i prawo, ma problemy z utrzymaniem równowagi i opanowaniem ogromnych skrzydeł.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Organizacja:
Nie przynależy.

Zawód:
Nie pracuje zawodowo.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Charakter:
Nieświadoma... Swojego szaleństwa jak i człowieczeństwa.
Sekretem jej zachowania jest to, że potrafi czuć i myśleć jak człowiek, ale uwiąziony w zwierzęcym instynkcie. Te dwa światy się ze sobą połączyły. Samoistne kurczenie rąk, ich szponiaste wygięcie, zwierzęce odgłosy, otwarta, krwawiąca buzia i to dziwne przenikliwe spojrzenie oraz przejawy emocjonalnej reakcji na bodźce, nadpobudliwości i agresji - rzecz jasna, wynik mutacji.
Ale bywa, że gdy doświadczy jakiejś bliższej więzi - rozkoszy przyjaźni czy zaufania - naturalnie potrafi być wrażliwa, czuła, oddana i wierna. Łagodna jak baranek. Staje się sobą z przeszłości - wrażliwą i namiętną, pomocną i kochaną Franny. Lecz warunek jest jeden - drugiej stronie musi też na tym mocno zależeć. Źle postawiony krok może już nieodwracalnie ją zrazić i spłoszyć.
Oczywiście, jak typowe zwierzę - cechuje ją ciekawość, swego rodzaju odwaga oraz - płochliwość. Kiedy czuje się zbyt zagrożona - znika.

Zabijać? Po co? Jak ich pozabijam, to nie będę miała się czym bawić.
Uwielbia straszyć, ranić i dokuczać, ale tylko osobliwości ludzkie, do których żywi urazę.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Wygląd zewnętrzny:
Widzisz... monstrum... mutanta.

Najpierw w Twoje oczy wpada para potężnych szaroniebieskich, ptasich skrzydeł z czarnymi lotkami.

Potem dostrzegasz dłużące się od stawów skokowych (zbudowanych jak u konia) żółte ptasie nogi, zakończone czterema palcami i czarnymi szponami.

Dopiero później widzisz ciągnący się za nimi, długi na 3 metry pióropusz. Jest on czarny i mieni się w świetle.

Podnosisz wzrok. Zauważasz ugięte w łokciach i wyciągnięte w przód ręce. Zgięte w nadgarstkach i wygięte szponiasto, eksponując swe czarne, długie i ostre pazury.

Na końcu dopiero odnajdujesz w tym czymś uciemiężoną kobietę.
Kobietę młodą, nieświadomą, nieobecną. Kobietę o świeżym, gibkim i namiętnym ciele. Kobietę o wysportowanej, szczupłej i zgrabnej sylwetce.
O pachnącej, jedwabiście gładkiej, niebieskiej skórze.
O jędrnych, proporcjonalnych piersiach, jak i zgrabnej pupie.
Kobietę o owalnej, uroczej twarzy.
O kruczoczarnych włosach, w których powiewają łagodnie hebanowe pióra.
O wystających zabawnie końskich uszach.

Dopiero teraz przyglądasz się głębiej. Dostrzegasz duże, ledwo widoczne wśród mroku wokoło oczu, ciemnoszare tęczówki, mieniące się gdzieniegdzie szafirem.  
Od nich ciągnący się prosty, nieduży nos.
Widzisz usta... Takie pełne, namiętne i... niemal czarne, a w nich? Ostre, trójkątne, lekko zakrzywione do wewnątrz zęby. Gładząc raz jedną, raz drugą wargę, ukazuje się długi obły, krwistoczerwony język.


*Więcej w danych profilowych.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Historia:
No cóż.. Emmm... Franny, była miłą, pracowitą i pomocną wolontariuszką. Pewnego razu pomagała w umocnieniach murów chroniących miasto i na skraju Świata-3 zaraziła się wirusem. Nic się nie działo. Potem oczywiście jak ta dobra markietanka, wybrała się w pustynne oblicze Desperacji dostarczyć wodę i prowiant dla tamtejszej ludności i co? I jakiś wierny organizacji S.SPEC po prostu strzelił jej w głowę. Wprawdzie było to dość daleko, różniło ich od około stu do dwustu metrów, ale wyszkolona ręka zwiadowcy nie mogła drgnąć i trafiła perfekcyjnie w cel.
Ciało leżało na łamach pustyni przez około dobę, aż do czasu, gdy nawiedził je zmutowany ptak - Feniks. Było to połączenie zarówno znanego azjatyckiego ozdobnego kuraka, jak i tego mitycznego stworzenia znanego z wielu opowiadań i legend. I tak przejęła większość swojego wyglądu po tym ptactwie.
Nocą wróciła do Miasta-3. Tam z kolei miała styczność z jakimiś szczątkami końskiego włosia i piórami jakiejś papugi, czemu zawdzięcza swoje skokowe stawu, uszy i srebrzysto niebieskawy kolor skóry.
Mutacje ustały po około sześciu miesiącach od ''śmierci''.
W większości przez ten czas odsypiała i regenerowała się hibernując.
Teraz sen przeszedł, ustał. Papużka się zbudziła. Ma ''wrodzoną'' żałość do ludzi, więc stali się oni obiektami jej krwawej rozrywki. Śpi w parkach czy na obrzeżach miasta, tam, gdzie może poczuć się bezpiecznie. To chyba tyle.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dodatkowe
:
° Wprawdzie nienawidzi ludzi ale jako zwierzę kocha swoich pobratymców. Nie boi się ich, ani oni jej. Szczerze mówiąc bardzo uroczy tworzy obrazek, mając delikatnego niebieskiego motyla na dłoni, czy białego gołębia siedzącego na ramieniu.
° Szanując swoich pobratymców jej głównym źródłem mięsa są ryby, no i oczywiście przeróżne owoce i nasiona, ale też nie pogardzi padliną.
° Jako mutant waży 94 kg i mierzy 210 cm. Natomiast jako kobieta mierzyłaby 175 cm z wagą dochodzącą do 69kg.
° Rozpiętość skrzydeł wynosi 7 metrów.


Ostatnio zmieniony przez Cayenne dnia 18.05.14 1:46, w całości zmieniany 4 razy
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Pisanie 18.05.14 0:43  •  Jestem Twoim małym koszmarem... Empty Re: Jestem Twoim małym koszmarem...
 A k c e p t u j ę
Genialna i oryginalna postać. Karta też napisała bardzo ładnie, zwięźle i na temat. Jedyne czego nie widzę to waga i wzrost. Dopisz, chociażby w dodatkowych, to przerzucę kartę do akceptowanych. Co do pierwszej mocy - w porządku, ale z możliwością ostatecznego zabicia postaci. Edit: prawie bym zapomniał. Rozumiem, że Cayanne znajduje się aktualnie w M3, ale musisz pamiętać, że jeśli tylko ktokolwiek to zauważy (a przypuszczam, że Cay dość szczególnie rzuca się w oczy) z pewnością wezwie siły policyjne, które będą jej siedzieć na ogonie do upadłego.
                                         
Arcanine
Wilczur     Poziom E
Arcanine
Wilczur     Poziom E
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach