✓ Wojownicy. Wyrzutek, Erin Hunter
✓ Wojownicy. Schronienie Wojownika, Erin Hunter
✓ Wojownicy. Powrót Wojownika, Erin Hunter
✓ Ballada ptaków i węży, Suzanne Collins
Zawiodłam się tym tytułem. Miał potencjał i kocham uniwersum, ale character development tam nie istniał, praktyczne nic się nie wyjaśniło, dziury w fabule i bezsensowne wyjaśnienia mnie nie przekonały. Szkoda.

A w sierpniu jeszcze nic nie czytałam, bo totalnie nie wiem co... czekam na nowy tom wojowników, bo to jedyny pewniak. Jak się szuka książek do czytania, eh?

Aktualnie czytam pana Dostojewskiego i jego Wspomnienia z domu umarłych.

✓ Wojownicy. Odwet Wysokiej Gwiazdy, Erin Hunter

Trzaśnięta raz dwa i znowu nie mam co czytać t_t

Pojechałam na urlop i w 8 dni wsunęłam 5 książek. Brakowało mi czytania na luzie lol ;;
- Gwiezdny pył oraz Księga cmentarna, obydwie Neila Gaimana
- Lektor z pociągu 6:27, Jean-Paul Didierlaurent
- Córka rzeźbiarza, Tove Jansson (cudowne, bardzo polecam)
- Niedziela, która zdarzyła się w środę, Mariusz Szczygieł

Co tam jeszcze Gaimana polecacie? Nigdziebądź średnio mi się podobało, może sobie Amerykańskich bogów przeczytam?...

Ego napisał:(...)
- Córka rzeźbiarza, Tove Jansson (cudowne, bardzo polecam)
(...)
Co tam jeszcze Gaimana polecacie? Nigdziebądź średnio mi się podobało, może sobie Amerykańskich bogów przeczytam?...

to mówisz, żeby przeczytać córkę rzeźbiarza w końcu? mam na półce, ale jakoś nie ruszyłam... a amerykańskich bogów polecam -- o ile ja gaimana nie bardzo, o tyle to jest kawał porządnej literatury. dobry omen też jest spoko, chociaż to moim zdaniem zasługa bardziej pratchetta niż gaimana P:

Ano, polecam! Siostra mi, że to autobiografia dzieciństwa Jansson i że jest w ciekawej formie. I zaiste nie tego się spodziewałam. Snuje swoje dzieciństwo jak powieść i wszystko tam brzmi pięknie.
I okay, Amerykańskich bogów zacznę, akurat mam na Legimi :>

✦ Doktor Sen, Stephen King
✦ Jest krew, Stephen King

Stwierdzam, że jakoś tak ten gorąc sprzyja czytaniu, bo rozpierdalasz się na łóżku i po prostu udajesz, że cię nie ma. W dodatku chłodzisz się przy wiatraku. Zacząłem teraz Na skraju załamania od jak jej tam... B.A. Paris. Kiedyś mamie to kupowałem i jakoś tak wróciło do mnie na półki, gdy już przeczytała. Ale tak mnie wkurwia główna bohaterka. Ciągle płacze, jest pizdą, w dodatku cierpi na zaniki pamięci i nie idzie z tym do lekarza, bo kurwa po co. No i ogółem nie jest daijoubu. Frustrację potęguje narracja pierwszoosobowa, więc tym bardziej każdą chwilę książki trzeba przeżywać z główną bohaterką, która – gdyby ją najprościej opisać – idealnie nadawałaby się na heroinę w jakiejś haremówce. Nieporadna, biedna, wszyscy muszą ją ratować, a ty dobrze wiesz, że uroku w niej żadnego.
W każdym razie i tak postaram się to dokończyć, bo na szczęście nie jest jakieś długie. Może przez resztę stron zmądrzeje, chociaż nie robię sobie większych nadziei.

Fucker napisał:No i ogółem nie jest daijoubu.

xDDD O nie, to mnie wzięło z zaskoczenia w tym opisie.

@Ego, ja serdecznie polecam zbiór opowiadań Gaimana "Dym i Lustra". Bezpieczna pozycja, bo historii jest multum i chyba każdy znajdzie coś dla siebie. To była też moja pierwsza gaimanowa pozycja w biblioteczce, więc mam do niej sentyment, ale nie bez powodu. Lubię czytać te opowiadania na wyrywki, bo zawsze pojawia się tam coś zaskakującego.


A ja się zabrałam za webnovel "Ominiscient Reader's Viewpoint", bo wreszcie udało mi się dorwać angielskie tłumaczenie. Oryginał jest koreański i skręcało mnie cały czas, że nie mogę przeczytać, a znam już tak dużo fragmentów z fabuły przez stalkowanie fanartów. Całość ma ponad pięćset rozdziałów, więc mam zajęcie na pewien czas : D

Yū ✿ napisał:

Fucker napisał:No i ogółem nie jest daijoubu.

xDDD O nie, to mnie wzięło z zaskoczenia w tym opisie.

Co mogę rzec, czasem zaskakuję ludzi.

✦ Na skraju załamania, B.A. Paris
Oficjalnie odhaczam.

Edit [22.08.2020]:
✦ Pozwól mi wrócić, B.A. Paris

Chyba właśnie dotarło do mnie, że z dnia na dzień przeczytałem całą kolejną książkę. Chyba tracę rachubę czasu.