*wymownie wskazuje na siebie* :3

Zaraz będziesz miał xD

edit.
I poof, ja jestem na zero, a ty nie :3

Też już jestem na zero. :<

Yū ✿ napisał:I poof, ja jestem na zero, a ty nie :3

I poof, mam posta <3
Muszę się teraz namyśleć, co tam odpisać. :3

Koniec opierdololo, czas się wziąć do roboty. Za dużo myślę w tramwajach o przyszłych fabułach i na jednej obecnej nie mogę się skupić, to jest dopiero tragedia xd

Handluje ktoś jeszcze weną? Potrzebuję parę ton, żeby znów być na zero.

*oddaje swoją i tak się nie przydaje*

siedziałam dziś dwie godziny oglądając musical Metro na żywo za 150 złotych, nie mogąc przestać myśleć tylko i wyłącznie o tym, że powinnam odpisać. jednocześnie boję się odpisać, bo wiem że już za długo czasu nie odpisywałam i teraz to już nie ma sensu i powinnam skasować wszystkie postacie z każdego pbfa???? moja paranoja mnie dosłownie zabija im so sorry dla wszystkich z którymi kiedykolwiek pisałam D:

Eguś, słońce. Dostałam kiedyś odpis po sześciu miesiącach i to był jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu.

Nie ma czegoś takiego, że "to za długo i już nie ma sensu". Nigdy.

ego jakbym z tobą pisała i byś mi odpisała po długiej przerwie to jedyne co by w moim sercu zagościło to radość że dostałam posta od ciebie, absolutnie bym miała w dupie ile czasu minęło, więc nie bój żaby tylko odpisuj w swoim tempie i się nie przejmuj <33 a ja ci na oneiric odpiszę w tym miesiącu obiecuję

Ego napisał:siedziałam dziś dwie godziny oglądając musical Metro na żywo za 150 złotych, nie mogąc przestać myśleć tylko i wyłącznie o tym, że powinnam odpisać. jednocześnie boję się odpisać, bo wiem że już za długo czasu nie odpisywałam i teraz to już nie ma sensu i powinnam skasować wszystkie postacie z każdego pbfa???? moja paranoja mnie dosłownie zabija im so sorry dla wszystkich z którymi kiedykolwiek pisałam D:

Ale głupoty wygadujesz. Odpisz mi w końcu, a nie. <3