Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down



The difference between stupidity and genius is that genius
has its limits.


Tamir Sayid Rifaat Jarrah


Mężczyzna
29 lat
Geniusz
Homoseksualny
Zamieszkały w M-3
S.SPEC
Naukowiec
Człowiek


Technologie
ARC-741
Nic tak nie sprawia radochy jak strzelanie do celu z bezpiecznej odległości. Przy wyborze broni Tamir od razu odrzucił mało celne, jego zdaniem, pistolety na rzecz karabinu z wbudowaną technologią stabilizacji. Pięcio- i siedmiokrotne przybliżenie lunety pozwala mu pozostawać stosunkowo daleko od wroga przy jednoczesnej możliwości wsparcia towarzyszy siłą ognia.

Mobiculum
Motocykl pomalowany na barwy czerni i metalicznego błękitu. Z rzadka używany do przemieszczania się po Mieście, żeby nie powiedzieć jeżdżony do kościoła. Oprócz podstawowych funkcji ma wgranego również autopilota i zainstalowany wyjątkowo jazgotliwy alarm uruchamiający się choćby i przy próbie przestawienia go o parę metrów przez osobę niebędącą właścicielem.


Umiejętności
• Znajomość anatomii zwierząt oraz istot rozumnych.
• Potrafi tworzyć lekarstwa i trucizny.
• Zręczny haker.
• Znajomość zaawansowanych sprzętów elektronicznych.
• Broń palna.


Słabości
• Uzależniony od kawy. Często miewa niedobory magnezu powodujące skurcze.
• Jest krótkowidzem. Prawie zawsze można go zobaczyć z okularami na nosie. Bez nich lub bez soczewek nie dostrzeże za wiele na dystans.
• Wiecznie niewyspany, czasem traci przytomność.
• Pracoholizm.
• Alergia na orzechy.
• Słaba głowa, więc alkoholu raczej niet.
• Wbrew pozorom delikatny i łatwo go posiniaczyć byle szturchnięciem.
• Lęk przed burzami, wysokościami oraz dużymi psami.
• Nie potrafi się bić. Nauczył się strzelać podczas jednego z kursów S.SPEC, ale bez broni raczej unika walk.


Aparycja
Z daleka wygląda jak zwyczajny nastolatek. Brązowe, długie do pasa dredy, częściowo związane gdzieś z tyłu, luźny ubiór i uśmiech na twarzy. Po zbliżeniu widzi się jednak osobnika mocno zmęczonego, a ślady tego stanu zauważalne są głównie pod oczami, gdzie widnieją cienie. Jasnobrązowe oczy półprzytomnie spoglądają na świat spod delikatnie przymrużonych powiek. Wachlarze średniej długości ciemnych rzęs są marną ozdobą wobec obrazu tragedii, rozpaczy i przepracowania. Nie zawsze jest jednak aż tak źle. Szczupła twarz o raczej delikatnych rysach charakteryzuje się lekko zadartym nosem i wiecznie uśmiechniętymi ustami o przyjemnym kształcie. W ślepiach tli się iskierka inteligencji i nieprzystającej dobijającemu do trzydziestki facetowi zadziorności. Zdecydowanie jednak nie wygląda na swój wiek. Twarzy nie kalają jeszcze zmarszczki ani zdobyte choćby i przypadkiem blizny. Wciąż można śmiało oceniać go na początek dwudziestki.
Jarrah jest raczej średniego wzrostu, ot metr siedemdziesiąt trzy. Wyprostowanie sylwetki i zadzieranie głowy niewiele pomaga w byciu wyższym, ale przynajmniej zbytnio nie odstaje czubkiem łba w tłumie. Szczupły i raczej chudy, nigdy jakoś nie dbał ani o masę ani o rzeźbę, choć przynajmniej nie jest niedożywioną szkapą narażoną na bycie porwanym przez wiatr. Wygląda na bardzo zadbanego, a można wręcz powiedzieć, że aż przesadnie, przynajmniej jak na faceta. Zdarza mu się jednak przypominać menela Mietka spod monopolowego. Kilkudniowy zarost, włosy w artystycznym nieładzie, pomięte ubrania. Najczęściej tak kończy się maraton pracowniczy w laboratorium, w którym spędza zdecydowanie więcej godzin niż według grafiku powinien.
Charakterystyczny jest kolor jego skóry i typ urody. Już z daleka trąca arabskim terrorystą. Ciemna karnacja dość mocno wybija się z tłumu bladych duszyczek. Często zdarza mu się oberwać kontrolą, choć przecież nie przypomina takiego, który miałby w kieszeniach poupychane bomby. Oprócz tego ma kolczyki w uszach. Jeden w lewym i dwa w prawym, a do tego kolejny w języku. Włosy Tamira naturalnie mocno się kręcą, jednak przez dredy tego nie widać. Na szczęście, bo przypominałby dziką owcę.


Charakter
Geniusz i szaleństwo bardzo często chodzą w parze, nie inaczej jest w przypadku Tamira. Wiecznie zagubiony w rzeczywistości, przebywa w wykreowanym przez swój umysł świecie. Często wydaje się być nadpobudliwy, bardzo szybko mówi i prawie zawsze do siebie. Przez niewyspanie zdaje się jednak czasem być mocno spowolniony. Wydawałoby się, że za moment po prostu padnie na ziemię i zaśnie, najczęściej jest jednak zbyt podekscytowany otaczającą go pracą żeby poddawać się zmęczeniu. A ekscytuje się łatwo i prawie wszystkim. Badania pójdą pomyślnie? Radość nie do opisania, chwalenie się tym kolegom po fachu, a często nawet przypadkowym osobom. Coś mu nie wyjdzie? Nie załamuje się, a zabiera do jeszcze cięższej pracy. Zdarza mu się zarywać wiele nocy pod rząd, co jednak nie wpływa na jego humor. Prawie zawsze jest wesoły, przepełniony chęcią do nowych odkryć. Czego się jednak dziwić widząc wzorowego, samotnego pracoholika, którego pasją i życiem są badania naukowe? Jarrah jest miły i naprawdę idzie się z nim dogadać. Pod warunkiem, iż wyciągnie się go z jego własnego umysłu.
Inteligencją zawsze znacznie przewyższał swoich rówieśników. Był geniuszem już od dziecka, miał dar. Poświęcił dzieciństwo dla uczenia się, powolnego dążenia do celu jakim było dostanie się do laboratoriów Władzy i praca dla S.SPEC. Chciał się czymś zasłużyć ludzkości. Nigdy nie był taki jak reszta dzieciaków w jego wieku. Jego nie obchodził szacunek jakiejś podwórkowej grupy, westchnienia dziewcząt, półki koło komputera zastawione po brzegi grami. Od zawsze był samotny i unikał większych grup ludzi, zamykał się w pokoju, uciekał w świat książek. Dlatego też w dorosłym życiu nie radzi sobie z zawieraniem znajomości. Te najczęściej ograniczają się do zamieniania kilku słów z innymi pracownikami laboratoriów. Stroni od spotkań i dłuższych rozmów. Konwersacja z samym sobą zdecydowanie mu wystarcza. Jak twierdzi - musi porozmawiać z kimś na swoim poziomie. Nigdy jednakże nie ignoruje tego, co ktoś do niego mówi. Jest znakomitym słuchaczem, potrafi współczuć i lubi pomagać.
Nie jest to osoba kochająca wykonywanie rozkazów. Sam sobie narzuca temat pracy i pracuje dla siebie własnym tempem. Niechętnie dzieli się wynikami badań, nie przepada za pracą zespołową i zdecydowanie lepiej mu idzie, kiedy jest sam lub z co najwyżej jednym asystentem. Nigdy nie może to być większa grupa. Cechuje go niestety nieśmiałość, dlatego rzadko się sprzeciwia i nie ma odwagi wprost wyrazić innej opinii. Łatwo też wywołać na jego twarzy rumieniec przez zawstydzenie komplementem.


Dodatkowe Informacje
• Geniusz z dziedzin matematyki, fizyki i chemii.
• Ukończył szkołę znacznie wcześniej niż jego rówieśnicy i studiował w bardzo młodym wieku.
• Ma świetną pamięć.
• Urodzony 13 grudnia 2978r.
• Jest leworęczny, a notatki często pisze pismem lustrzanym w alfabecie arabskim.
• Zdenerwowanie okazuje wyłamywaniem palców.
• Uwielbia koty. Jeszcze do niedawna miał parę, jednak upływ czasu nie był dla nich łaskawy.
• Oficjalnie ma się go za aseksualnego.
• Niegdyś miał miłosny epizod z pewnym wymordowanym. Sięgając pamięcią wstecz uważa, że był wtedy niezłym idiotą.
• Jest muzułmaninem, ale raczej średnio religijnym.


                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

Akcept.
                                         
Nathair
Anioł Stróż
Nathair
Anioł Stróż
 
 
 

GODNOŚĆ :
Nathair Colin Heather, pierwszy tego imienia, zrodzony z burzy, król Edenu i Desperacji.


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach