Zachary Teeters

Mężczyzna

24 lata

Właściciel salonu fryzjerskiego

M-3

Łowca

Wtyka

Człowiek

Fryzjer

Umiejętności

Precyzyjne Rączki - Lata pracy z nożyczkami, golarkami i żyletkami przy delikatnej skórze jego klientów zrobiły swoje. Zachary jest w stanie wykonać każdy ruch rękami szybko i precyzyjnie, niezależnie czy jest to ruch palcem czy wymach całej ręki. Ta umiejętność nie przekłada się na jakąkolwiek zdolność do walki - chodzi tu raczej o używanie narzędzi, wygrzebywanie przedmiotów które wpadły w ciasne miejsce, ostrożne obchodzenie się z delikatnymi elementami i na tym nie kończąc.

Zawodowy Plotkarz - Rozmowa z klientem to część pracy fryzjera. Nikt Ci tego nie nakazuje, oczywiście, ale jeśli chce się powracających klientów, należy z nich zrobić swoich znajomych, czasem nawet przyjaciół. A przyjaciele mają to do siebie, że w zaufaniu sypną jednym albo dwoma pikantnymi szczegółami za dużo. Zachary, spotykając nową osobę, często łapie się na tym, że już wie parę rzeczy na jej temat. Oczywiście, nigdy nie dowie się czegoś o czym reszta M-3 sama nie wie, ale jeden albo dwa mniej znane fakty mogą wystarczyć, by poprawnie ocenić jak z kimś postępować.

Wytrenowane Kłamstwo - Po dołączeniu do Łowców pytania klientów o to co ciekawego robił po pracy stały się troszkę niezręczne, szczególnie kiedy jego klientami zdarzali się być członkowie S.SPEC a już szczególnie szczególnie kiedy do Zacharego dotarło, że ci niekoniecznie musieli do niego przychodzić w mundurach. Z czasem, Zachary wyrobił sobie perfekcyjną umiejętność kłamania, wie co może powiedzieć, aby nie dość by brzmiało naturalnie, to jeszcze ciężko było dowieść jako kłamstwo. Specjalnie sięgnął też po literaturę na ten temat i ćwiczył powstrzymywanie naturalnych odruchów towarzyszących niedoświadczonym kłamcom.

To Działa w Obie Strony - A co idzie z umiejętnym kłamaniem? Rozpoznawanie kiedy ktoś inny kłamie - Zachary aż z przyjemnością ogląda kiedy jego klienci opuszczają wzrok, patrzą w kąt, zmieniają temat, ton głosu lub zaczynają opowiadać takie bzdury, że nawet dziecko by nie uwierzyło, bo niechcący zapytał o coś niezręcznego dla klienta. Zachary w swojej pracy każdego dnia ma możliwość treningu nad wypatrywaniem kłamstw i już całkiem nieźle mu to idzie.

Dobra Reputacja - Może nie jest to umiejętność sama w sobie, ale można nią nazwać zdolność do wykorzystywania tej reputacji. Zacharego wiele osób zna, albowiem z fryzjerem trzeba prędzej czy później zawsze się spotkać. Zachary już wielokrotnie wykorzystywał ten fakt, aby wejść gdzieś gdzie go nie miało nigdy być, mieć alibi, mimo że żadnym prawem mieć go nie powinien czy najzwyczajniej w świecie by ktoś się po prostu za nim wstawił. M-3 stoi dla niego otworem.

Słabości

Utykanie - Jako dziecko Zachary źle nauczył się chodzić, prawą stopę zawsze stawiał pod kątem na zewnątrz zamiast prosto i nigdy tego nie poprawił. W wyniku czego, zawsze utyka na tą prawą nogę. Pediatra zalecał oduczenie go tego dziwnego sposobu stawiania kroków, jednak Zacharemu nigdy nie udało się tego poprawić. Lekarze przewidują, że już w wieku 30 lat będzie miał poważne problemy z kolanem, jednak dopóki tych problemów nie ma, Zachary ma to za przeproszeniem gdzieś. W wyniku tego, utyka on na prawą nogę i biegnąc jest zdecydowanie wolniejszy od przeciętnego człowieka.

Krótkowzroczność - Bez okularów jego zasięg widzenia kończy się na tęczówce. Ślepy jak kura po zmroku. Szkła ma grube i specjalnie nosi je na krańcu nosa, bo inaczej z powiększonymi przez okulary oczami wygląda przekomicznie. Na początku jego wzrok był normalny, jednak wraz z upływem lat, znacząco się pogarszał. Mając 15 lat przestał już widzieć cokolwiek bez okularów, tak długo jak je nosi wszystko jest w porządku, ale bez nich wszystko zmywa się w jeden kolor.

Robophobia - Droidy, androidy i replikanci od zawsze budziły u niego strach. Gdzieś z tyłu jego głowy kotłowała się myśl, że to nie są ludzie, że nic w nich nie jest ludzkie i wszystko jest w nich sztucznym tworem. Z biegiem lat strach ten się tylko pogarszał. W obecności robota najchętniej to by wyskoczył przez okno i odbiegł w siną dal krzycząc na całe gardło w przerażeniu. Fobia ta nie tyczy się biomechów, tak długo kiedy nie mają widocznych mechanicznych elementów w okolicy głowy, ponieważ wtedy Zachary wie, że pomiędzy śrubkami i hydrauliką dalej jest tam człowiek.

Wygląd zewnętrzny

189cm wzrostu

62kg wagi

Urodzony z blond włosami tak jasnymi, że pod światło wydają się być wręcz jasno-siwe. Gdyby zaczął faktycznie siwieć, nikt by zapewne nie zauważył zmiany.

Jasna cera, ciemne oczy, ostro zakończony podbródek jak i koniec nosa.

Wysoki i aż za szczupły, można go przytulić na miśka i jeszcze się poklepać po własnych plecach.

Stoi prosto, chociaż utyka podczas poruszania się. Ma tak od dziecka i mógłby coś z tym zrobić, ale średnio go to obchodzi, dotychczas mu to nie przeszkadzało w życiu.

Do pracy ubiera się na biało, jest to w końcu obowiązkowy kolor w jego salonie fryzjerskim. Ale poza nim, pozwala sobie głównie na jeansy i czarne koszulki ze śmiesznymi nadrukami, jego ulubiona to z dinozaurem uciekającym przed meteorytem i podpisem "shit happens." Pomiędzy Łowcami można go zobaczyć w tym samym wariancie ale bardziej potarganym - do chodzenia po ściekach i kryjówce Łowców przeznacza ubrania stare i uszkodzone.

Znakami szczególnymi poza bardzo blond włosami, są prostokątne okulary które zawsze nosi prawie na czubku swojego nosa oraz pieprzyk na płatku prawego ucha.

Charakter

Zachary jest śmieszkiem. Lepiej go podsumować się nie da. Żartami sypie jak z rękawa i jego wesołość zaraża. Do większości spraw podchodzi z wysoko podniesioną głową i nie boi rzucać się w nieznane. Uwielbia kontakt z ludźmi i bardzo źle trawi samotność. Do każdego podchodzi z zaufaniem, jego umiejętność rozpoznawania kłamstw chroni go na tej płaszczyźnie, więc nie ma powodów do obaw, że ktoś go wykorzysta lub w coś wrobi. Do swojej pracy podchodzi z sumiennością i należytym porządkiem - Nie toleruje bałaganu i średnio znosi brud. Nie straszne mu także walczenie o to w co wierzy za słuszne, dołączenie do Łowców przyszło mu z łatwością. Jednakże, Zachary nie składa się z samych pozytywów. Jego robofobia przejawia się ekstremalnym brakiem tolerancji wobec maszyn podobnych do ludzi i zwierząt, co jest często dziwnie odbierane przez mieszkańców M-3 którzy są przyzwyczajeni do ich obecności. Zdenerwowany zaczyna obracać swoje żarty w okrutne werbalne dźgnięcia i nie żałuje amunicji, często zdarza mu się wtedy też klnąć. No i odkąd nauczył się dobrze kłamać, zdarza mu się to nawet kiedy nie ma takiej potrzeby.

Historia

Historia Zacharego nie jest skomplikowana. Pochodzi z bogatej rodziny w M-3, ukończył darmową edukację i pożyczając sporą sumę od rodziców założył swój własny salon fryzjerski. Interes się kręci i powoli spłaca swój dług, plus pożyczki u rodziny jest taki, że nikt go nie goni za pieniędzmi. Kiedy mieszkańcy M-3 dowiedzieli się o tym, że poza kopułą nie ma "Końca Świata" tak jak im całe życie wmawiano, Zachary się zdenerwował. Rozumiał wszystkie ich poczynania pod względem ingerencji w prywatność i prowadzenia miasta twardą ręką aby zapewnić wszystkim byt na dobrym poziomie, ale to wydarzenie pozbawiło go jakiegokolwiek zaufania do władzy. Co jeszcze mogli ukrywać przed mieszkańcami? Jeden z przyjaciół Zacharego zauważył jego sfrustrowanie i wiedząc, że może mu zaufać, zaproponował mu dołączenie się do ruchu oporu którym byli Łowcy. Nie chcąc się narażać, Zachary zaklepał dla siebie dosyć bezpieczną pozycję wtyki i odmawia wczepienia sobie Czerwinki, po trochu wiedząc, że zapewne by tego nie przeżył, po trochu dlatego, że naraziłoby to jego możliwość zbierania plotek i szczegółów na temat S.SPECu z jego własnego salonu fryzjerskiego.

Dodatkowe

Przedstawia się jako Zach. Nie lubi swojego pełnego imienia.

Śmieszkowanie ma po ojcu, wesołość po matce.

Chciałby kiedyś zobaczyć co znajduje się poza M-3, ale zbyt bardzo boi się zarażenia wirusem X.

Czerwinki też się boi.

Uwielbia psy, koty też są spoko, ale psy mają zdecydowaną przewagę.

Nienawidzi władzy jako ogółu, z pojedynczymi jednostkami nie ma żadnego problemu.

Czerpie niesamowitą przyjemność z pracy fryzjera. Gdyby z jakiegoś powodu musiał zaprzestać pracy, możliwe, że by się załamał.

Tak długo jak pracownicy w jego salonie wykonują swoją pracę, traktuje ich dosyć ulgowo.

Jego ulubiony kolor to biały, ale nosi go tylko do pracy.

A ulubiona potrawa to leczo.

Biseksualny.