Godność: Joseph Marshall
Pseudonim: Pilgrim
Płeć: Mężczyzna
Wiek: wygląda na około 30
Zawód: łowca nagród, myśliwy, archeotechnolog
Miejsce zamieszkania: Desperacja

Organizacja: brak
Stanowisko: brak
Rasa: Człowiek
Ranga: Desperat

Moce (/artefakty/technologia): brak (nie wliczając jednego starego Colta Peacemakera, około 80 sztuk amunicji oraz noża traperskiego)
Umiejętności:
- strzelectwo - Marshall jest bardzo dobrym i celnym strzelcem. Jego reakcje są szybkie, niczym najlepsi rewolwerowcy jest w stanie dobyć broni w mgnieniu oka. Zna się także na obsłudze 'standardowo' wyglądających egzemplarzy wszelakiej broni palnej.
- walka wręcz - jest solidnie przeszkolony w walce bez broni palnej lub białej. Wie jednak jak najlepiej skorzystać z kastetów czy ciężkich rekawic. Oraz gdzie uderzyć, żeby zabolało.
- archeotechnolog - Marshall wiele zwiedził, dużo widział. Ma oko i smykałkę do znajdowania kawałków techniki które zostały zapomniane przez czas i ludzi. Nie oznacza to, że są one sprawne, zwykle wręcz przeciwnie. Jako archeotechnolog jest w stanie rozróżnić urządzenia które są bezużyteczne od prawdziwych perełek i unikatów które mimo swojego tragicznego stanu są w stanie być sprzedane za niezłą sumę. Czy wspominałem, że zna też ludzi którym może to sprzedawać?
- technik - niektórzy inżynierowie zajmują się eksplozjami. Inni budują wyrafinowane roboty lub zabawki które nie wiadomo, czy mają zastraszyć czy rozśmieszyć wroga. Marshall zajmuje się bardziej codziennymi, przyziemnymi sprawami. Wie jak zbudować skraplacze wody i jak uzdatnić deszczówkę do picia. Umie zbudować proste urządzenia do wykrywania toksyn i promieniowania w wodzie i w powietrzu. Umie naprawić motocykl, zadbać o swoją broń jak i zrobić niskiej jakości amunicję czy sklecić prymitywną strzelbę. Może i rozłoży ręce nad bardziej skomplikowaną technologią (co nie znaczy, że nie wie czym ona jest) ale to jest człowiek który przede wszystkim skupia się na przetrwaniu na pustkowiach. I robi to dobrze.

Słabości:
- dalekowzroczny, korzysta ze starego monokla gdy musi skupić się na precyzyjnej robocie
- ze względu na swoją budowę potrzebuje nieco więcej jedzenia niż przeciętny człowiek aby utrzymać formę
- ma czasami trudności z językiem japońskim
- broń której używa jest stara i dosyć zużyta, zdarza jej się zaciąć
- ma średnią klaustrofobię, dużo bardziej woli otwarte przestrzenie
- nie ma małego palca u lewej dłoni

Wygląd zewnętrzny: Wysoki, około dwóch metrów wzrostu. Jest dobrze zbudowany i umięśniony, szeroki w ramionach. Ma brązowe oczy. Jego ciemnoblond włosy są zwykle zaczesane do tyłu. Ma też haczykowaty nos. Ma opaloną, wysuszoną słońcem i wiatrem skórę, jego twarz zwykle jest ubrudzona pyłem i smarem. Sprawia wrażenie, że pomimo trudów Desperacji próbuje zachować schludny wygląd - jest często gładko ogolony lub tylko z kilkudniowym zarostem. Jego ubiór jest dosyć typowy jak na kogoś, kto zarabia na życie podróżując i walcząc na Desperacji. Stare, szyte wiele razy brązowe wojskowe spodnie stanowczo powinny już dawno temu zostać wyrzucone. Z całego jego ubioru najlepiej prezentowały się buty, całkiem nowe i porządne, wyglądające na wojskowe - prawdopodobnie 'pożyczone' od ich poprzedniego, martwego już właściciela. Na lewej nodze ma lekki, poobijany ochraniacz z tworzywa i materiału w kolorze szarym sięgający od kostki do kolana. Nosi też dwa skórzane pasy z dwiema kaburami które najwyraźniej sam uszył - jedna kabura była z popękanej ale połyskliwej skóry, druga była pokryta szortkim, krótkim czarnym futrem. Na górze nosi kiedyś białą koszulę z długimi rękawami które często podwija pod swój pancerz. Następnie widać stary, zrobiony ze stali i tworzyw sztucznych pancerz który wygląda, jakby jego elementy pochodziły z różnych zestawów. Był kiedyś pomalowany na rudawy kolor, jest poznaczony licznymi śladami cięć i postrzałów. Jest to całkiem lekka i solidna ochrona która pozwala mu na całkowitą swodobę ruchów, jest jednak tylko niewiele lepsza od kurtki z twardej skóry i nie chroni przed kulami. Na tym nosi wypłowiałe czerwone ponczo które miejscami jest już postrzępione i dziurawe. Przepasany jest pasem amunicyjnym. Nosi też dwie skórzane torby które sam uszył - jedna jest przy pasie tuż obok kieszeni na manierkę, druga jest większa i ma ją przewieszoną przez ramię. Na głowie nosi zmaltretowany skórzany kapelusz z szerokim rondem. Na twarzy zaś ma skórzaną maskę trzymającą się mocno na paskach i sprzączkach, ma też szaro-beżowy kawał materiału służący mu za szalik lub prowizoryczną ochronę przed burzami piaskowymi. Ramiona ma owinięte pasami brudnego materiału zaś na dłoniach ma zużyte rękawice taktyczne bez palców, prawa została dodatkowo wzmocniona małymi kawałkami plastiku na wierzchu dłoni i na kłykciach.
Charakter:

Historia:
Niewiele o nim wiadomo. Przybył kilka miesięcy temu w okolice Desperacji. Według niektórych dotarł tutaj z Ameryki Północnej na jednym z okrętów Ropożłopów. Mało znany, głównie utrzymywał się z polowania. Mieszkańcy Desperacji którzy go kojarzą mówią, że potrafi zniknąć nawet na parę tygodni po czym znowu się pojawić jakby nigdy nic.

Dodatkowe:
- zna niemiecki, angielski i włoski
- brak dostępnego na Desperacji tytoniu mu dokucza, znalazł jednak kilka gatunków traw które po wysuszeniu są (nieco nędznym) zamiennikiem
- na karku ma wszczepiony nieduży, metalowy cylinder zaklejony szczelnie plastikowym zamknięciem i woskiem dla ochrony przed zabrudzeniem
- nosi przy sobie komplet narzędzi oraz przybory survivalowe (lina, prosty śpiwór itp) które zrzuca z siebie podczas walki
- nosi także nieduży woreczek wypełniony suchym, drobnym piaskiem