To ten... kiedy zaczniesz rysować swój własny komiks, wydasz go i zgarniesz gruby hajs? |: Ja Ci zasilę portfel moim dobytkiem, serio... just do it. Pięknie rysujesz.

Dziękuję.

Lil, w sumie racja. Całkiem podobne. >D

Fynn, jakbym miał ewentualnie zniszczyć twoją postać w przyszłości, to o czym bym nie mógł zapomnieć? Ma jakąś konkretną cechę charakteru, która się u niego wybija ponad resztę, wyraz twarzy, ubiór, wszelakie dodatki w postaci uszu, ogona, ponadprogramowych kończyn, indywidualne wyposażenie, kolorystykę, blizny, tatuaże, znamiona..?

Kot, już mówiłem.
Brak pomysłów. |:
Może wpierw faktycznie machnę jakieś opowiadanie i na jego podstawie spróbuję ogarnąć krótki, wstępny komiks, coby zobaczyć, jak mi idzie.

Tak, też żądam komiksu. *kiwa głową*

Grow, wszystko wyślę Ci zaraz wiadomością prywatną.

Grow, pewnie. Ja zawsze chętny. *Co tam, że jego morale po raz kolejny podupadły.*._.
Fuck this shit. Ta laska, jest rewelacyjna. A wszystko przez jej pozę. Geez... Grow, zastanów się lepiej nad tym komiksem. Jarałbym się.

*już ma PW od Fynna*

Tyrr, to kiedy? I dzięki. Ale komiks to ciężka sprawa. I:

*wyszedł z tematu Take, wlazł do Growa i nie ma już więcej pytań* Gez, czemu musicie tak świetnie rysować. Brak mi słów jakimi mogę opisywać wasze pracę. To irytujące! Świetna. Genialna.

Shane napisał:*wyszedł z tematu Take, wlazł do Growa i nie ma już więcej pytań*

Znam to. ._.

Cały tydzień mam wolny, tak więc można w jakiś randomowy dzień coś zorganizować. Podepnę się pod was, tak aby każdemu pasowało. ~

Growlithe napisał:Ale komiks to ciężka sprawa. I:

Domyślam się. Ale efekt, z pewnością byłby epicki. .o.

Dzięki, Shane.

Tyr, to cię wyłapiemy. Ewentualnie sam szturchnij, jakby się zapomniało/z lenistwa bytowało na granicy jestestwa.

Czy tutaj też powinniśmy rozbić obóz i czekać na prace? Take przekonaliśmy, z Tobą też się uda, Grow.

Tak. Przekonujmy go. Grow musi rysować. MUSI *szaleństwo w oczach*