Psst. Tak nawiasem to byłoby fajnie, gdybyście dziś dosłali jak najwięcej materiałów, które już mógłbym powklejać. Nie chcę potem zawalać Gilba zbyt dużym natłokiem roboty, wiecie. Także pomyślcie już dziś o przygotowaniu przynajmniej części materiałów. Zabrałem się za wklejanie tych, które już doszły.

Okej. Otrzymałem oficjalnie wszystkie potrzebne base, fonty i tym podobne, bym mógł wklejać artykuły do gazetki. Jak więc Take nie da rady, to wspomogę *ten moment, gdy zdajesz sobie sprawę, że masz czas, a inni ludzie niet*. Pamiętajcie, że termin mija już jutro (w sumie dzisiaj, ale że jeszcze nie poszedłem spać, to nadal traktuję to jak 29.). Nie chcę potem biegać po wszystkich jak leci, żeby gryźć i wyłudzać artykuły, ale jak będzie trzeba, to stępię sobie zęby. v:

Dacie radę do północy? Jasne, że dacie. >D

Do nocy jestem w drodze, ale ja czas mi pozwoli to spróbuję się wyrobić przed północą I:

Nie wiem w sumie, mam meldować komuś co wykminiłam, czy tak wysłać na żywioł i zobaczyć czy przejdzie?

Generalnie Yuu dobrze by było, jakbyś pisała, co robisz, żeby się nie pokryło z innymi, ale w sumie inni się już zameldowali, więc jak nie zgrzyta nigdzie, to możesz wysłać artykuł o której tam chcesz. v: Ja prawdopodobnie całą noc i tak przesiedzę przed kompem, więc nawet jak dasz po północy, to będzie dobrze.

Ale okazuje się, że moja nieobecność jest nieaktualna, a jestem bardziej rygorystyczny w kwestii pory. *kaszl* Czujcie presję i serio starajcie się nie robić wszystkiego na ostatni moment. Później te nawyki zostają. I pamiętajcie o skonkretyzowanych tytułach działów. Chociaż widzę, że Yuu dołączyła do kadry dość późno, więc to ewentualnie taki jeden wyjątek.
I'm watching you.

Mm, rozumiem, w każdym razie jestem by dać znać, że z mojej strony jednak nic nie będzie. Mogę zwalać na wiele rzeczy, ale w głównej mierze zwalę na siebie, bo nie dam rady nic o czasie zlepić. Gomen uwu