Godność: Willow Harris. Imię zostało nadane jej przez człowieka, który opiekował się nią przez kilka najmłodszych lat. Nazwisko wybrała sobie sama, ponieważ posiadanie go wiele ułatwia.
Pseudonim: Will lub Willy. Drugi aktualnie nieco wyszedł z użycia, pierwszy jest powszechnie stosowany, bo jej imię jest zbyt charakterystyczne.
Płeć: Kobieta, chociaż często trudno jest do tego dojść.
Wiek: Około 19 lat, jednak ciężko to stwierdzić, gdyż ona sama nie zna dokładnej daty swojego urodzenia.
Orientacja: Prawdopodobnie biseksualna, aczkolwiek ciężko jest to stwierdzić, gdyż Will nie ma w zwyczaju zastanawiać się nad takimi rzeczami.
Zawód: Poza udzielaniem się w jednej z organizacji, czasami zdarza się jej coś zwinąć jednej osobie i opchnąć drugiej. W końcu trzeba być do przodu.
Miejsce zamieszkania: Desperacja, a jakżeby inaczej.

Organizacja: DOGS.
Rasa: Człowiek.
Ranga: Chart/Złodziej.

Moce (/artefakty): Brak.
Umiejętności:

x Will na poziomie mistrzowskim opanowała sztukę skradania się. Oczywiście jeśli chodzi o zwodzenie ludzkich zmysłów - z innymi rasami jest nieco gorzej. Można jednak powiedzieć, że wciąż doskonali tę umiejętność, a i obecnie nie ma wielu osób, które mogłyby się z nią równać. Jeśli chodzi o innych ludzi, jasna sprawa. W końcu zawsze znajdzie się jakiś Wymordowany, który przebije ją we wszystkich możliwych przypadkach.
x Nie ma na tyle mocnej tężyzny fizycznej, by móc coś wskórać we wszelkiego rodzaju walkach w zwarciu, ale ma na tyle rozwinięte mięśnie nóg, że uciekanie wychodzi jej nad wyraz dobrze. Potrafi biec dość szybko i, co najważniejsze, jeszcze długo po tym, jak wszyscy inni padliby bez tchu.

Słabości:

x Na samo wspomnienie o broni palnej, Will ma chęć zwiewać, gdzie pieprz rośnie. Tak samo jest w przypadku słyszenia wystrzałów, lub obserwowania, gdy ktoś jej używa. Po prostu nie lubi, jak ktoś strzela do niej, a sama prawdopodobnie nie byłaby nawet utrzymać broni w ręce.
x Z racji na jej niezbyt pokaźne gabaryty, walka w zwarciu zazwyczaj nie wychodzi zbyt dobrze. Bo co ona zrobi ze swoimi marnymi pięćdziesięcioma kilogramami i nożem myśliwskim przeciwko potężnemu mężczyźnie uzbrojonemu w pistolet, albo jakieś inne wynalazki?
x Willow ma zaniżony próg bólu, więc to, co dla zwykłego człowieka jest bólem raczej irytującym, niż zmieniającym cokolwiek, dla niej będzie bolesne jak diabli.

Wygląd zewnętrzny:

Mhm.

Charakter:

Mhm.

Historia:

Mhm.

Dodatkowe:

x Na klatce piersiowej, tuż ponad obojczykami ma wycięty napis "WE SHALL WAKE TO SANITY". Rana jest dość świeża, wciąż nie do końca zagojona i ma tendencje do paskudzenia się. Wykonanie zawdzięcza tylko i wyłącznie sobie, chociaż w trakcie "roboty" ledwo trzymała się na granicy świadomości, niemal tracąc zmysły z bólu. Dlaczego to zrobiła? Dobre pytanie.
x Dużo lepiej funkcjonuje w nocy, czuje się wtedy dużo pewniej. Światło dzienne nie jest czymś, co wita z otwartymi ramionami, chociaż doskonale wiadomo, że potrzebuje je do życia. Jest to po prostu zło konieczne.
x Nie ufa niczemu, co ma kółka.
x Ma okropną pamięć, jeśli chodzi o kojarzenie twarzy z imionami i z brzmieniem głosu, ale zasłyszanych przypadkiem informacji, czy też mapy jej "małego świata", nigdy nie pomyliła.
x Ma niską tolerancję na alkohol, już nawet przestała próbować to zmienić, bo kończyło się nadzwyczaj źle.

tak wiele zrobione.