Ogłoszenia podręczne » KLIKNIJ WAĆPAN «

 :: Off :: Karty Postaci


Go down

I used to be Snow white, but I drifted 2ztltaf


GODNOŚĆ I PSEUDONIM

    Od zawsze kierowali pod jej adresem to miano - Laiene. Tylko to jedno słowo przypisane jej było, aby ją rozpoznać jako jednostkę, a fakt ten wypełniał dziewczynę zazdrością o tych, których określano wyrazami dwoma. Bo przecież istot o tej samej nazwie może istnieć sztuki dwie, małe jest natomiast prawdopodobieństwo, że pełna nazwa - imię i nazwisko - powtórzą się w identycznej sekwencji. A jednak ona drugiego członu nie posiadała, nie pamiętała go może, co w jakiś sposób pozbawiło ją pewnej przynależności. Dlatego pojawiły się liczne próby wymyślania przezwiska, ale każde na które wpadła szybko niknęło z czasem. Ostatecznie, prócz zwykłego zdrobnienia jakim jest Lai, wykształcił się również przydomek Snow.

PŁEĆ I ORIENTACJA

    Bez żadnego wątpienia - a wniosek ten wysnuty został na podstawie licznych humorów, nieustannego obrażania się, lecz obok tego także na podstawie niewielkich co prawda, acz zauważalnych krągłości - jest kobietą. Ponadto (choć może w dzisiejszych czasach o niczym to nie świadczy) interesują ją tylko chłopcy, więc śmiało można przylepić do niej etykietę - heteroseksualna.

WIEK

    Na pierwszy rzut oka nie da się trafnie określić długości jej życiowego doświadczenia; niektórzy mówią bowiem, że wygląda na szesnaście lat, lecz umysł przejawia jak u trzydziestolatka; inni jeszcze twierdzą, że mimo wyglądu nastolatki w jej głowie siedzi rozwydrzony bachor. Jak jest naprawdę - nie wie ona sama. Prawdopodobnie jednak, żyje dużo dłużej niż można zakładać.

MIEJSCE ZAMIESZKANIA

    Choć zawsze chciała ujrzeć na swe oczy ogrody Edenu, nigdy nie było jej dane opuszczenie strefy jaką jest Dystrykt. Mimo to, stosunkowo często zmienia swoje zakwaterowanie na terenach tego obszaru.

ZAWÓD

    W kwestii profesji sprawa się komplikuje. Wykształcenie zdobywała na własną rękę, a brak wpisanej na papierku placówki jest równorzędny deficytowi tytułów i ogólne założenie niedostatku edukacji. To zaś ciągnie za sobą wszelkie inne sprawy, a wśród nich - niemożność objęcia wielu stanowisk. Nie brakuje jej jednak ani pracy, ani pieniędzy, ponieważ często dorabia sobie pracami dorywczymi. Najlepiej odnajduje się w karierach artystycznych - malarstwie, tańcu czy śpiewie, lecz gdy trudno o takie oferty, zajmuje się wszystkim z czym tylko podoła. W przypadku nadejścia naprawdę trudnych czasów, zadowoli się i kradzieżą.


RASA I RANGA


    Wiele szeptów towarzyszyło jej każdemu ruchowi. Wszelkie szyderstwa jakie można było poznać - usłyszała; wszelkich dowcipów jakich mogła być ofiarą - doświadczyła. A przyczyna tych wszystkich nieszczęść była niesamowicie błaha i prosta - bo to Wymordowana. Sama nazwa nawet trafnie ją opisuje, pomijając już znaczenie dosłowne, przypisujące ją do zarażonych Wirusem. Ona jest po prostu zmęczona psychicznie, jakby już dawno również jej dusza była martwa. Oprócz tego, zgodnie z podziałem, który wykształcony został naturalnie, została również obarczona kolejną etykietą - Opętana.


I used to be Snow white, but I drifted 28v963b

MOCE

  • mimetyzm, mimikra - Kojarzysz tą sytuację, gdy siedzisz sobie spokojnie, a tutaj nagle na horyzoncie pojawia się pająk? Szybko łapiesz kapcia, miotłę, gazetę, tudzież inny sprzęt mogący służyć za machinę uśmiercającą, ale jak się odwracasz - skurwysyna nie ma. Wtopił się w kanapę, wlazł w dziurę, o której istnieniu nigdy nie wiedziałeś, wyparował, puf. Podobny mechanizm działania ma pierwsza moc dziewczyny - przez pewien czas staje się niewidzialna, omijana. Upodabnia się do otoczenia albo do zwierzęcia, a jej jestestwo znika z pola widzenia.
  • szczękoczułki - Tuż pod wargami, znajdują się dwa, niewielkie gruczoły. Są one wypełnione jadem, który jest niebezpieczny, acz nie uśmiercający. Aby zaaplikować truciznę, dziewczyna musi ugryźć ofiarę - toksyna spływa po jej kłach i trafia do krwi przeciwnika. Substancja łączy się z hemoglobiną i wraz z erytrocytami wędruje po całym ciele, trafiając do tkanek mięśniowych. Tam przedostaje się między włókna mięśni i w wyniku reakcji paraliżuje je. Jad zawiera również hirudynę odpowiedzialną za rozrzedzenie krwi, co może spowodować utrudnienie krzepnięcia.

UMIEJĘTNOŚCI

  • podstawowe techniki medyczne i zielarskie - Jej wiedza obejmuje działania w sytuacjach dotyczących skręceń, zwichnięć, złamań, a również uszkodzeń zewnętrznych. Wie jak zapobiegać krwotokom, wymiotom, gorączce oraz w jaki sposób zadbać o dietę w trakcie zaburzeń pracy narządów. Potrafi również rozróżniać zioła, które mogą być przydatne do kuracji i jest w stanie przyrządzić z nich maści i preparaty. Obeznanie to ma również działanie odwrotne - potrafi kogoś otruć i zaburzyć jego homeostazę.
  • Świetny wzrok - Akomodacja jej oka działa tak wybitnie, że należy ją wymienić, mimo charakterystycznych dla jej rasy wyostrzonych zmysłów. Dziewczyna potrafi dojrzeć detale z naprawdę dużej odległości.
  • wyostrzone zmysły i zwiększona czujność - Umiejętności wynikające z przynależności do rasy Wymordowanych

SŁABOŚCI

  • anemia, problemy z żołądkiem - Mimo przynależności gatunkowej, Laiene jest bardzo słabym stworzeniem. Nie ma rozwiniętych mięśni, nie potrafi szybko biegać, łatwo się męczy i często mdleje. Nawet jej żołądek nie jest wytrzymały i w przypadku delikatnego podrażnienia, m.in. przez odrażający smród, z chęcią oddaje swoją zawartość. W efekcie jest nawet słabsza od przeciętnego człowieka.
  • duża potrzeba snu, długi czas regeneracji - Ma to również związek z jej chorobą - mianowicie po dużym wysiłku albo gdy jest ranna, potrzebuje wiele dni, a nawet miesięcy na to, by w pełni wyzdrowieć. Ponadto, nawet w normalnych okolicznościach, musi dużo spać, aby się nie męczyć i móc funkcjonować poprawnie.

CHARAKTER

    Tak naprawdę zawsze było ich dwie. Myślały razem, mówiły razem, patrzyły razem; funkcjonowały wspólnie. Gdzie szła jedna, szła i druga; a określić je można było jako Światło i Cień.
    Światło zostało nazwane tak, bo promienieje. Dużo się uśmiecha, dziecko słońca. Miła i uczynna, chociaż nazywają ją niekiedy głupią, bo jest naiwna. Wierzy w ludzi, pragnie dobra i wypatruje go często tam, gdzie go nie ma. Otwarta na wszystkich i tolerancyjna, nie ocenia nigdy zewnętrznego płaszcza, zawsze z opinią czeka aż zajrzy do wnętrza. Niewinna i czysta, cała biała, nieskalana. Widzi miłość i pała miłością, a patrzy na istoty w sposób prawdziwy, patrzy na nich i potrafi ich zrozumieć. Empatyczna i szczera, typowy typ altruisty, który odda głodnemu swój chleb, nawet jeśli samemu nie jadł dwa dni. Dobroć wyniszcza ją, ze względu na słabe ciało. Często wykorzystywana, jest obiektem manipulacji i zdrad. A mimo to, tańczy, śpiewa i oddycha pełną piersią, wolna od złych myśli. Odpycha je od siebie.
    Lecz one nie znikną, nie wyparują. Wszystkie spadają na Cień. Cień jest nienawistna. Patrzy na każdą istotę z nieufnością. Samotnik, stroni od towarzystwa, często się skrada, szpieguje, podsłuchuje. Zdobywa informacje, które mogą się jej przydać w przyszłości - być może do szantażu albo na sprzedaż. Cień jest niezwykle inteligentna, sprytna i przebiegła, a wykorzystuje to do celów zwykle egoistycznych i w całości własnych. Krzywi się, że musi współistnieć z istotami jakie istnieją na tym świecie. Jej krokami kieruje żądza zemsty, żądza krwi, żądza ranienia. Szydercza, pełna mroku, z czernią w oczach. Refleksyjna, nadaje wszystkiemu inne znaczenie, patrzy głębiej, widzi więcej.
    Ciężko powiedzieć czy Światło i Cień się nienawidzą. Są siostrami, słyszą się w głowie. Często się kłócą, są przecież zupełnie inne, choć połączone jednym ciałem. Diametralnie się od siebie różnią, a jednak upchane obok siebie, zestawione niczym oksymoron, otoczone jedną skórą, z jedną historią i jednym istnieniem. Czasem wychodzi na zewnątrz jedna, a potem szybko zamienia się w drugą; biją się która pokaże twarz światu, oczy lśnią dobrem i złem naprzemiennie. Dzielą życie i każda otrzymuje z istnienia połowę.

WYGLĄD ZEWNERZNY

    Drobna, delikatna, krucha i filigranowa. Mierzy zaledwie 157 centymetrów, waga zmienna, lecz nieustannie niewystarczająca, waha się w okolicach 43 kilogramów. Porcelanowa cera, skóra tak biała, że aż nienaturalnie. Zazwyczaj miękka, ale gdy straci kontrolę rogowacieje, pokrywa się chitynowym oskórkiem, twardym i sztywnym. Twarz trochę dziecięca, trochę kobieca. Oczy duże, zielone, lśniące raz nadzieją, raz z zgrozą przymrużone. Ich kąciki uniesione lekko do góry, a rzęsy zabarwione na ciemno. Nos zgrabny, podwinięty, a pod nim usta czerwone, malinowe, kontrastujące ze skóry bielą. Pod nimi - gruczoły, które niekiedy, acz rzadko zmieniają się w typowy pajęczy aparat gębowy. Dookoła facjaty puszyste, skręcone włosy, długie, aż ich końce muskają jej talię. Często spięte w złoty kok, acz nie zawsze, niekiedy rozpuszczone, pozostawione na wolności. Na karku czarna plama układa się w pająka. Szyja długa, jakby łamliwa zakończona dwoma wystającymi obojczykami. Te zaś prowadzą przez chude ręce aż do niewielkich dłoni ze zgrabnymi palcami zwieńczonymi migdałowymi paznokciami. Piersi małe i jędrne, a pod nimi wystające żebra. Brzuch płaski zupełnie, a z jego drugiej strony znajdują się plecy, z dwoma wgłębieniami przy podstawie. Tam zaczyna się rozszerzenie miednicy, tworzące biodra. Są one początkiem dla długich nóg, szczupłych jak dwa patyki, słabych, ze stopami drobnymi rozmiaru 35.To ciało przyodziewa najczęściej w suknie i sukienki. W spodniach wygląda bowiem niezwykle anorektycznie, jeszcze słabiej niż jest w rzeczywistości. Kolory ubrań tworzą dwa zestawy, w zależności od dziewczyny - jasny - złoty, biały i niebieski - i ciemny, w którym dominują czerń i czerwień.

HISTORIA

    Pamiętam szum. To był dziwny dźwięk, zgrzytający.
    Wypełniał moje uszy i ranił je, ranił. Chciałam coś mówić, ale powietrze było takie ciężkie i gorące. Otwierałam usta, a ono wpełzało do środka i zatykało, zapychało mój przełyk. Zamykałam oczy i otwierałam je, a widziałam ciągle to samo, niezmienną czerń - smolistą i nieprzejrzystą.
    A więcej...
    Nie ma.

    Pierwsza rzecz, która nastąpiła to wędrowanie chmury po niebie; drugą zaś był powiew wiatru. Wciągałam powietrze i pachniało cudownie, smakowało przyjemnością. No i ona, czułam ją w głowie. Nie odzywała się wprawdzie, ale wiedziałam, że tam jest; że patrzy tymi samymi oczami i rusza tym samym ciałem. Nie wiedziałam kim jestem, więc jej zapytałam. A ona zastanowiła się; ja się zastanowiłam i odpowiedziała; ja odpowiedziałam - mną, tobą. Nie wiedziałam co to oznacza, więc ruszyłam tylko przed siebie. Z jednej strony drzewa były zielone, z drugiej szare. Świat był podzielony na połowy, wszystko podwójne. Dwie dłonie, a tylko jedna moja; druga jej, a moja. Dwa kroki, a przeze mnie tylko prawy postawiony, lewy przez nią, a przeze mnie.

    Nie wiem co się stało, co się działo i jak się narodziłam. Nie pamiętam, ona nie pamięta, nie wie i ja nie wiem. Od przebudzenia byłyśmy razem, trzymając się za ręce (moje ręce, a jej ręce). Ona zakłada, że mnie-ją poświecili. Specjalnie zarazili, by samemu nie zachorować. Chce zemsty, ja chcę zemsty, choć nie wiadomo na kim. Cała przeszłość jest bezkształtna, nie ma w niej melodii, brakuje twarzy. Niczego nie jestem pewna, nie znam jej, nie znam siebie.
    Jedyne co robić mogę to chwycić ją za rękę.
    Jej rękę, moją rękę.



DODATKOWE

  • Ma rozdwojenie osobowości.
  • Ma amnezję, nie pamięta nic sprzed trzydziestu lat.
  • Wydaje jej się (szczególnie Cieniowi), że ktoś zrobił coś za co powinna się zemścić.
  • Światło uważa się a dziewicę, chociaż Cień lubi seks.
  • Często śpi na cmentarzu, bo to ją uspokaja.
  • Astrafobia - lęk przed burzami.
  • Jest artystką.


I used to be Snow white, but I drifted 2la3440
                                         
avatar
Gość
Gość
 
 
 


Powrót do góry Go down

nigdy nie było jej dane opuszczenie strefy jaką jest Dystrykt.
Mam nadzieję, że chodzi o Desperację.

W przypadku wtapiania się w otoczenie trwa ono 3 posty, przerwa przed kolejnym użyciem to też 4 posty. Co do drugiej mocy – paraliż na przeciwniku też utrzymuje się przez 3 posty. Akcept.
                                         
Zero
Anioł Stróż
Zero
Anioł Stróż
 
 
 


Powrót do góry Go down

- Similar topics

 
Nie możesz odpowiadać w tematach